Wkurwia mnie to ze Policja wydymała mnie dzisiaj na 100zl za to że gaśnicę wożę w bagażniku a powinna być w łatwo dostepnym miejscu .
Ale jak zapytałem jakie to miejsce i jak mam gaśnicę wozić to policjant odp.: w łatwo dostępnym miejscu .... szarpał bym się z nimi dalej ale jak już we dwóch na mnie siedli ze swoimi "racjami " odpuściłem nie mam ochoty biegać po sądach czy też odpowiadać na obrazę władzy ... nigdy nie wiadomo co takiego może urazić .
Dymneli mnie bez mydła qwa