Ponad 6 promili alkoholu w organizmie miał 39-letni rowerzysta, którego zatrzymali w niedzielę policjanci. Mężczyzna jechał od krawężnika do krawężnika. Kiedy zsiadł z roweru, ledwo mógł ustać na nogach
Policjanci zatrzymali pijanego rowerzystę w niedzielę po godz. 14 w miejscowości Bezwola Rokosz (powiat radzyński). Mężczyzna jechał wężykiem po jezdni, nie zwracając uwagi na to, co dzieje się dookoła. Po zatrzymaniu i zejściu z roweru nie potrafił utrzymać się na nogach. Poza tym nie był w stanie podać swoich danych i adresu zamieszkania. Najprawdopodobniej był to 39-letni obywatel Rosji.
ustac nie mogl ale pedalowac dawal rade
