Trzeba przyznać, że nasi bokserzy mają bardzo dobrych promotorów. 17 maja Powietkin będzie miał okazję zlać Wawrzyka.
Zapowiada się kolejna odsłona jeziora łabędziego
Już w 2 rundzie nadział się na takiego sierpa, że nie starczyło parkietu do tańca, od razu placek na plecy

Kolejnej okazji, żeby walczyć poza remizami w ramach Wojak Boxing Night, szybko nie dostanie.