Almagro - Wawrinka - Set Zheng i piękny czwartek a piatek może być jeszcze lepszy ale to zależy od 2 panów..

Raonic - Kohlschrebier 2..

Wiadomo jakie sa walory Milosa , siła i serw to go ratuje ale w obecnym A0 ten zalety nie funkcjonują ażtak jakby sobie tego zwolenicyy Milosa zyczyli, strata seta z Hajkiem daje do myślenia choć poziej juz dominacja , w drugiej rundzie pokoanie Rosola ale dziś Kohli to juz inna półka..lubie tego gracza za wchestroność , umiejtność gry praktycznie każdym aspektem tenisa , na A0 grywa zawsze dobrze albo bardzo dobrze , pamietam jego mecz z Nadaelm przegrany 1-3 gdy kibcie zgotowali mu owację na stojąca..ten rok dobry finał i porazka z Fererem a wczesnije po bardzo dobrym meczu porazka z Monfislem..Raonic porazka z Dimitorvem gdzie był bez szans i to tyle..nigdy ze sobą nie grali a Kohli z serwismenami juz wygyrwał jak w tym roku z Querrerem a w przeszłsoci np z Rodickeim i to na A0..kurs ponad 2 ja to biorę..

Simon - Monfils 2...gdy zobaczylem kurs 2,2 na Gaela to poszedłem się opłukać wodą..chyba czegoś nie wiem bo nie rozumie takiego kursu..Simon to chimeryczny gracz , przebijanie nie zawsze sie oplaca a forma daleka od nawet dobrej..widzialem go w Paryzu w meczu z Jurkiem i zenada straszna a Jurkowi do Monfila wiele brakuje...Voaldnri walczyl ,levine walczył ale to nie gracze pokroju Gaela..wybieganie technika gdy wszsytko gra jest na prawde ciezko z nim wygrac..pokonal Dolga ale z LU wygral o maly wlos...boje sie o te maratony ale nie raz pokazywal ze kondycyjnie jest siwetny..h2h na korzysc Simona ale meczu na clayu nie licze , bangkok to zabawa a na AO Gael raz skreczol przy stanie 1-1 w setach..kurs przedni jak biorę to