młody, do 6-3 4-2* i przewaga Denki to była po prostu sieczka. Ryśka nie było w tym meczu, zwalniał łape przy lekkich returnach, Denko rządził i dzielił.

Ale się wybronił ze stanu powyżej, i później to już poszło

nie widzialem tego @50, gdzies ktos tak pisal

Nawet brejk (i?) na *5-2 były Można gdybać sobie.

kurrrrrtyna! jakie cyrki z tą Molnar

I znów Molnar przerwane ale już przy stanie 5:5

Mimo tego, że wszyscy wiedzą jaki on jest to szczerze wątpię, żeby to był sprzedany mecz.

Kurwa ludzie, bez przesady. Po prostu zadziałała klasyka, zmiana sytuacji na korcie i psychika.

Dziękuję dobranoc.

dzięki fecza i dupajas

ja rano oglądałem Keia i do kontuzji grał bardzo fajnie.

Przecież napisałem przewaga Denki

może, ale zła prasa na którą Denko pracował całą karierę robi swoje.

A Gaske się wyrobił, bo już w poprzednim sezonie imponował kilkoma niesamowitymi powrotami, chociażby ten pamiętny z Dimitrovem.

Ja tam nie wierze w żaden powrót Ryśka.

Denko gdyby chciał to byłoby 2:0

mlody Fed odstrzeli panicza?

byłoby miło

nie widze wiekszych szans niestety

może to niestosowne ale, zapytam..
co u Molnar ?

5-5 chyba i znowu przerwany

dokładnie, rysiek dosatł prezent i niech sie cieszy...
rynio trafi na "niesprzedawczyka" to łomot dostanie...
Pisałem przy meczu z Jużnym, że 2 rusków gra i nie handlują,
a na priwa ktoś mi odpisał, że jeszcze się zdziwię...

A tak na marginesie to za to handlowanie już powinni wykastrować ruska denke

kolejny mecz gdzie nie rozumiem kursu..

Greg Jones - Russel Michael 1 kurs 4..

Gdyby Greg grał z kimś z czołowej choćby 50 czy 70 to jeszcze ale on gra z starym amerkyaknienm, co prawda ogranym na hardzie ale już zawansowanym wiekowo..Greg na prawie swoim terenie może głwonie serwisem sporo namieszać..to jest Jego głowny atut i jeżeli bedzie funcjonował to lepsi zawodnicy niż Russel mieli z tym problemy..taki kurs nie mogę tego nie sprobować..kwale do AO jeszcze nie teraz i Greg może tutja pograć spokojnie..

podpisuje się pod tym. Oglądałem Grega Jonesa kilka razy, i jak zobaczyłem ten kurs to byłem w szoku. Potem sprawdziłem ranking i widzę, że wypadł po za 3 setkę.

Mimo wszystko @4, mecz prawie u siebie, a Russell to zawsze był przeciętny challengerowiec i nic więcej.

nie oszukujmy sie obaj to nie wirtuozi ale ta nawierchnia , miejsce meczu to raczej plusy dla Grega..pozatym serwis ma n.b dobry i Russel będzie miał z tym kłopot..gdyby byl kurs w okolicy 2 to bym nie ruszął no ale 4 ..próbuje