Trump jedzie z Lee jak z furą gnoju

Siema, co tam grasz dziś?

no jedzie jedzie, jak myślisz overy u Robertsona i Cartera powinny być na moje oko, lepsze niż czyste jedynki.

setka u Lee, brawo

mam tutaj over, wprawdzie w nocy Oklahoma go ubezpieczyła, ale jeszcze 2 frejmy Lee by mnie mocno ucieszyły

Pograłem Dinga w dublu z Nadalem,

4/10

może jeszcze trochę dołożę.

Na Robertsona z Ebdonem pomysłu nie mam zupełnie,

może być łatwo Kangur, może być trudno Kangur, a może Ebdon...
ciekawe h2h jest w ich meczach, dwa baardzo przekonujące zwycięstwa Petera, w tym jedno w Chinach

eh, ciężko będzie o ten over...

Kangura omijam. Jeden i drugi moze sobie zagrac na wyżynach a moze i być odwrotnie. Zwłaszcza patrząc na h2h zle mi sie to widzi chociaż moze over siąść. Dinga, moze cos pomyśle.

2:2!

4x po jednym błędzie i już powrotów nie było

Robertson ?

Danielsan Ding 4/10 i chcesz jeszcze dokładać? No dobra rozumiem.
Dokładnie te h2h bardzo ciekawe.

po prostu uparcie gram przeciwko Carterowi - od jakiegoś czasu

4/10 chyba starczy.

frejm Trumpa potrzebny (jak to się wszystko zmienia)

pojechał Lee grubo, z 0:2

uff

over siedzi

więc dokładam Dinga

a co się dzieje na drugim stole
4:4 62: 62

!!!

Ho Ho Ho !

Maguire rozwalił system Masakra zakończenie

dokładnie

a Lee - czwarty półfinał w ciągu ostatnich 5 turniejów rankingowych

Ding izunia

i jednak Ebdon

Ebdon
Co chłop wyczynia

Maguire podgonil, ale klasycznie nie wytrzymal cisnienia, ten typ tak ma