jakies pomysły na omlety ?

W czym problem, w cieście czy nadzieniu?

nadzienie.

Ostatnio zabawiłem się w nadzienie w postaci farsz mas o menos na bigos(mieso, kapusta, wino + przyprawy z tym związane) + curry i ostra papryka i wyszło zacnie, ale szukam nowych inspiracji

pomysły ?, fotki ?

No nadzienie ciezka sprawa, kazdy daje to co mu smakuje

Jak pizza

wszystko pięknie, ładnie, tylko napisałbyś co to jest, z czego przyrządzone

Placka se nie umiesz zrobić, leniu?

Przyzać się, czyja?

kawalem ciasta z ryżem........ mhmmmmm psycha

pycha*

ale bym zjadl z cytrynką
dawałeś jakąś panierkę?

Limonkę dałem.

Piekłem w piekarniku, tylko przyprawy + oliwa.

Niejadłbym.

Smacznego tak czy siak

Jak tak patrze na to co jecie to omg ja bym sie nigdy nie najadl takimi posilkami.

Kawalek rybki, 2 pomidory i trawnik. Zjadlbym to i za godzine bym juz buszowal po lodowce.

bo to tak powinno być, że jesz mniej a częściej przyśpieszając metabolizm a nie wychodzisz z domu bez śniadania (ew. kawa i faja dla tych co lubią śmierdzieć fajami) a potem wpierdalasz obiad 3x taki jak mój. jakieś gówno na kolacje(najlepiej żeby pasowało do browarów) i spać. a ruch to najlepiej taki żeby się nie zmęczyć- od komputera do łazienki i z powrotem. kto co lubi ale w dobie siedzenia na dupie duży plus dla tych co mają jeszcze jakikolwiek zapał i chcą pouprawiać trochę sportu czy zadbac o siebie. z resztą nic tylko teraz kończyć jakieś dietetyki czy lekarski bo diabetolodzy już ręcę zacierają na myśl o tym co się bedzie działo za kilka- kilkanaście lat.

Nie jest Ci niewygodnie lupus, jeść tak krótkim widelcem?