Quote:

---

Quote:

---

LOZANO skurwiel (złodziej)

kupił ode mnie bon ok. 3 tygodnie temu , mówiąc że później zapłaci postać ogólnie znana na forum , więc myślałem że mi rzeczywiście odda Jednak tak sie nie stało... ma ktoś może na niego namiary? Warto by się do niego przejechać i mu obić papę Wiem że jest ze Starachowic... Może wie ktoś coś więcej?

LOZANO

---

Spadaj koleś obróciłem ci 100 euro jesteśmy kwita
Co do yahoo jaki kolo dałem mu bon do Bet-at-home ale jesteście łapczywce.
Zal Mi was
Winni się tłumaczą ja nie mam zamiaru!

---

Kwita to będziemy jak w mazak zarobisz , albo zapłacisz mi 33 zeta...Obróciłeś konto? OK... Dostałeś za to 2 bony... jeden 'podobno' nie działał... drugi działał... kilka dni później zgłosiłeś się po następny bon... dałem Ci go , mimo złego wrażenia po poprzedniej transakcji... a Ty czym się odpłacasz? Kurestwem... Żeby zszargać nazwisko własnej matki dla 33 zeta , to trzeba być zdrowo pierdolniętym.... I jeszcze wmawia mi że to ja jestem łapczywy?! Szkoda czasu na takich złodzieji... Lozano , czekam na 33 zeta , w innym wypadku , osoboście pofatyguje się do Starachowic , tylko i wyłącznie po to żeby obić Ci mordę...
Rozumiem , mogłeś mnie oszukać bo jesteś zwykłym złodziejem... ale pisać że jestem łapczywy ?! Szok... Dostałeś bon za który nie zapłacileś i piszesz że jestem łapczywy

CZEKAM... Masz 24 godziny...