CSKA Moskwa - Efes Pilsen

Tu już nie ma żartów, grają do dwóch zwycięstw. Rosjanie muszą(powinni) ten mecz wygrac. Dlaczego? Porażka bardzo zminimalizuje ich awans do turnieju finałowego. Rosjanie z meczu na mecz grają coraz lepiej i ich mecze w ostatniej grupie były tego przykładem. Wkalkulowana porażka z Tau nie zmienia tego faktu. Turcy rzutem na taśme awansowali do tej fazy rozgrywek. Tak wiele zostało napisane o tym meczu na forum koszykówka że trudno wnieśc coś nowego. Wszędzie można szukac sensacji ja jednak twierdzę że rosjanie u siebie dadzą radę.Do tej pory przegrali u siebie tylko dwa mecze i to dośc dawno.


Maccabi Tel Aviv - Olympiakos

Tutaj można praktycznie to samo napisac co do meczu CSKA. Grecy grają przeciętnie na wyjazdach ich bilans to 3-7, natomiast Tel Aviv przegrał tylko jeden mecz u siebie z LIETUVOSEM.Dlatego widac jakim aututem jest ich własna hala. W pierwszej fazie rozgrywek Maccabi pokonał greków 101-95 i dzisiaj również przewiduję wygrana gospodarzy.

Dzis skupiam sie na jednycm spotkaniu
CSKA moim zdaniem przeskoczy spread...nie spodziewam sie tez przekroczenia undera mimo niskiej lini ale moja na to spotkanie wynosi 140.5...spodziewam sie szybkiego odskoku Rosjan i kontrolowania meczu w pozostałej częsci meczu...Efes nie powinnien zblizyc sie na 8 - 10 pkt do końca spotkania...obie druzyny ultradefensywne...w pojedynku Messiny z Oktayem w ubiegłym sezonie były 2 soczyste undery...
CSKA -7.5 7/10
CSKA under 146.5 6/10