Jakoś w Orlando brakuje mi argumentów, drugi tak tragiczny ofens Indiany Pacers i niesamowite trójki Richardsona przez ręce wydają nie do powtórzenia. Niektórzy typowali tutaj nawet sweepa, w tej rywalizacji. Wydaje mi się niemożliwe, że lepsza w każdej po za PG pozycją Indiana przegrała ten mecz, zwłaszcza frontcourt powinien zrobić zdecydowaną różnicę. Nie tylko dzisiaj, ale i w całej rywalizacji.
Izi, Indiana z hc

+ over Melo daje dobrą nockę.
New York Knicks u Miami Heat (Game 2)
Typ: Miami Heat -10 1.91
Orlando Magic u Indiana Pacers (Game 2)
Typ: Indiana Pacers -9,5 1.91
3.65
jak w masło
graty

Mavs muszą mi wybaczyć, ale idę w kimę. Mam nadzieję, że jednak pocisną tą postkatalońską hołotę od Duranta.