Ja to rozumiem tak: kolega od powyższego kuponu nie miał pecha, że jeden mecz mu nie wszedł, a raczej farta, że aż tyle spotkań trafił.
Muszę Cię jednak zmartwić ale takiego niby "farta" to mam niestety kilka razy w tygodniu.Specjalnie dla Ciebie,będę wrzucał tu, co ciekawsze kupony:D
Zapewne wiele osób zarzuci mi ze jestem totalnym amatorem,ze gram u "ziemniaków" i stawiam tak wiele pozycji.Znam akurat z tego forum kilka osób,którzy dumnie nazywają się "ekspertami" bądź "zawodowcami" a nie maja zielonego pojęcia o typowaniu

Nie sztuka jest postawić 3-4 pozycję za kilkaset PLN z czego i tak 2 pozycję im nie wchodzą

Sztuką jest właśnie, zrobić dobry wynik(kurs) za drobne,śmieszne pieniądze...
PS.Jeśli chodzi o ten kupon,to zamiast tego nieszczęsnego Fish'a miało być spotkanie Berdych-Roddick ale jakaś idiotka w okienku zwyczajnie się pomyliła(nie pierwszy zresztą raz).
Moja rada:sprawdzajcie swoje kupony,jeszcze przed wyjściem z punktu,bo niektórych to bardzo drogo kosztuję...
