#493049 - 24/01/2006 22:13
Re: NBA 24.01.2006
|
Pooh-Bah
Meldunek: 28/04/2005
Postów: 2103
|
Panowie, Panowie ja Was proszę.. Słońca nie mają długiej ławki => ok Ale w orlando brak Doolinga(?), Nelsona(?), Outlawa=>(ławka) Cato, Hilla =>(podst.) w związku z tym ja sie pytam kim mają wygrać te spotkanie? Ławka słońc (Barbosa, Diaw, House, Jackson) w porównaniu z tą dzisiejszą orlando -Niebo a ziemia
|
Do góry
|
|
|
|
#493050 - 24/01/2006 22:29
Re: NBA 24.01.2006
|
Pooh-Bah
Meldunek: 22/07/2004
Postów: 1622
Skąd: Pittsburgh
|
Quote:
Quote:
brawo za analize haha dobra dobra wlasnie zagralem w expie za 1,45 phoenix choc ich nie lubie.
Kursy leca w dol na phoenix, w unibecie w ciagu minuty z 1,45 na 1,38.
Nie dziwne. Ja na Orlando w tym składzie nie postawiłbym złamanego grosza!
|
Do góry
|
|
|
|
#493052 - 24/01/2006 22:35
Re: NBA 24.01.2006
|
addict
Meldunek: 26/09/2003
Postów: 633
Skąd: Ojczyzna
|
Dooling dzis juz zagra.
Koniec sagi Artesta idie do Kings za Peje. haha
|
Do góry
|
|
|
|
#493053 - 24/01/2006 22:36
Re: NBA 24.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/12/2003
Postów: 20790
Skąd: ostrow wlkp
|
Quote:
Quote:
Quote:
brawo za analize haha dobra dobra wlasnie zagralem w expie za 1,45 phoenix choc ich nie lubie.
Kursy leca w dol na phoenix, w unibecie w ciagu minuty z 1,45 na 1,38.
Nie dziwne. Ja na Orlando w tym składzie nie postawiłbym złamanego grosza!
a postawilbys na seattle zlamanego grosza jak grali w phoenix ? to jest nba gdzie prawie kazdy moze wygrac z kazdym
|
Do góry
|
|
|
|
#493054 - 24/01/2006 22:41
Re: NBA 24.01.2006
|
stranger
Meldunek: 29/04/2005
Postów: 11
|
czy over 207 w ORLANDO-PHOENIX ma sens. Bo jak dla mnie powinno być spoko.
|
Do góry
|
|
|
|
#493055 - 24/01/2006 22:42
Re: NBA 24.01.2006
|
Pooh-Bah
Meldunek: 28/04/2005
Postów: 2103
|
Quote:
nie no Barbossa w I piatce, a jackson? Kto to Zostaje tylko Diaw i house poza tym Pho mialo w tym sezonie juz przedziwaczne wpadki. jak chocby z rowno zdziesiatkowanym sacramento prawe 30 pkt.
Zamiast Barbosy oczywiście miałbyć Jones któy też potrafi rzucić
|
Do góry
|
|
|
|
#493056 - 24/01/2006 22:43
Re: NBA 24.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/01/2005
Postów: 4122
Skąd: Jaworzno
|
Dooling dziś wraca do gry w Orlando po 5 meczach absencji także mają jednego grajka więcej. A i to jakaś przesada mając w Rosterze 15 graczy i 4 z problemami zdrowotnymi (Hill, Cato, Nelson, Outlaw) niech ktoś nie pisze głupot że mają tylko do gry 7 graczy bo zawsze w maire możliwości ktoś z tej 11 może wejść na parkiet żeby na chwile odciążyć graczy z pierwszej piątki. Mi szkoda szczególnie Nelsona który ostatnio był w bardzo dobrej formie i z nim Magic mogliby ten mecz pociągnąć w swoją strone. Jest to gracz który z tygodnia na tydzien robi postępy w tej lidze. Szczególnie w pamieci utkwił mi jego bardzo dobry mecz w tamtym sezonie z Phoenix u siebie przegrany tylko 2 pkt i niecelny rzut Nelsona za 3 w ostatniej akcji.
|
Do góry
|
|
|
|
#493057 - 24/01/2006 22:45
Re: NBA 24.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Salvador ,daj pokój z tym Orlando Rozumiem,ze ich lubisz,ale pisac od razu,ze to ekipa z potencjałem , ale daj pan spokój.... Podstarzały Francis,schorowany Hill,Turek,Cato i kilku przeciętnych grajków,to potencjał,który maks mógłby sie załapać z ósmego miejsca na PO na słabiutkim wschodzie(nie liczac Pistons). Naprawde nie widze w nich nic wielkiego,jej miejsce w szeregu mniej więcej ukazauje ich potencjał Co do dzisiejszych meczy: Phoenix-słoneczka może i nie mają ławki,ale nawet w pięciu powinni wciagać nosem takie Orlanda,ostatnio mimo wtopy z Sonics prezentują się całkiem zdrowo i dzis powinni dać rade Magikom,do tego osłabionym. Phila-nie lubie grać 76-ek,bo to makabrycznie nieobliczalna ekipa,ale z takimi ogórkami,jakimi sa w tym roku Kings,to dadzą sobie rade,a Krzysiu pewno się o to postara. Memphis-handi 9,jakie znalazłem w betako,wziołem z pocałowaniem w ręke,Miami niczym mnie nie powala,taka zbieranina emerytów,sępących na tytuł Paytonów,kilku pykaczy i Gruby,który dziś pzretestuje Gasola,żadna rewelka,a misie całkiem nieźle sobie poczynają,nie za bardzo wieże w ich wygraną,ale tez nie wieże w ich pogrom...
|
Do góry
|
|
|
|
#493059 - 24/01/2006 23:17
Re: NBA 24.01.2006
|
addict
Meldunek: 26/09/2003
Postów: 633
Skąd: Ojczyzna
|
Zadymy z Artestem ciag dalszy. Kings odrzucili trade, bo kules nie chcial tam isc wiec prawdopodobnie pacers go zawiesza bez obowiazku mu placenia. co za wrzod z tego artesta, po tym co dla niego zrobili takie szopki im odwala.
|
Do góry
|
|
|
|
#493060 - 25/01/2006 00:42
Re: NBA 24.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Quote:
Zadymy z Artestem ciag dalszy. Kings odrzucili trade, bo kules nie chcial tam isc wiec prawdopodobnie pacers go zawiesza bez obowiazku mu placenia. co za wrzod z tego artesta, po tym co dla niego zrobili takie szopki im odwala.
mów co chcesz,ale po tym,jak się nawalał z całym sektorem Detroit,jest moim idolem
|
Do góry
|
|
|
|
#493061 - 25/01/2006 01:01
Re: NBA 24.01.2006
|
addict
Meldunek: 26/09/2003
Postów: 633
Skąd: Ojczyzna
|
to chyba tylko Twoim bo jak po zadymie znajomy z Indianapolis bronil go i nie dal o nim zleg oslowa powiedziec tak teraz chyba Artest jest pierwszy na jego czarnej liscie. Facet pozbawia ich szansy walki o mistrzostwow bo mieli taka szanse rok temu, rujnuje im sezon, kilku kolegow idzie za nim w trybuny za co ladnie bekneli, bo zawieszenie kosztowalo ich sporo $$$$$$, a co wiecej po calym zajsciu wszyscy od zawodnikow, po trenerow, dzialaczy i kibicow go wspierali a tu nagle odwala im takie szopki. szkoda slow nie wiem kto jest gorszy, Artest czy TO w NFL.
|
Do góry
|
|
|
|
#493063 - 25/01/2006 01:11
Re: NBA 24.01.2006
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/05/2003
Postów: 10031
Skąd: Frei Stadt Danzig
|
Quote:
to chyba tylko Twoim bo jak po zadymie znajomy z Indianapolis bronil go i nie dal o nim zleg oslowa powiedziec tak teraz chyba Artest jest pierwszy na jego czarnej liscie. Facet pozbawia ich szansy walki o mistrzostwow bo mieli taka szanse rok temu, rujnuje im sezon, kilku kolegow idzie za nim w trybuny za co ladnie bekneli, bo zawieszenie kosztowalo ich sporo $$$$$$, a co wiecej po calym zajsciu wszyscy od zawodnikow, po trenerow, dzialaczy i kibicow go wspierali a tu nagle odwala im takie szopki. szkoda slow nie wiem kto jest gorszy, Artest czy TO w NFL.
mi chodzi tylko o ta bójke,ale mówie to z lekkim pzrekąsem,bo faktycznie niczym innym od roku nie może zaimponować i w 100% zgadzam się z Tobą,ze jest głównym gwoździem do trumny Pacers i gościu sieje straszny ferment w ekipie,ale mistrzostwa to bardziej ich pozbawiły kontuzje i Detroit...
|
Do góry
|
|
|
|
|
|