#4866595 - 22/08/2011 14:10
GMO
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4866597 - 22/08/2011 14:10
Re: GMO
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
 Poprzednia akcja przeprowadzona wspólnie przez ponad 160 organizacji społecznych przeciwnych GMO zakończyła się sukcesem(patrz: Projekt ustawy o nasiennictwie - małe zwycięstwo ). Niestety firmy zarabiające na GMO nie odpuszczają. Projekt ustawy o nasiennictwie w formie BEZ ZMIAN(!) wraca do sejmu tylnymi drzwiami i będzie głosowana w ten piątek 1.07.2011r. To już praktycznie jutro, więc sprawa jest nie cierpiąca zwłoki. Proszę o odpowiedzialne podejście do sprawy każdego, komu choć odrobinkę zależy na tym, czym będzie karmił siebie i swoje dzieci. Przypominam: W Boliwii opieszałość rządu i brak kontroli doprowadziła do totalnego skażenia nasion. W Niemczech skażonych jest już 7% nasion kukurydzy naturalnej. Nie idźmy tą drogą! :arrow: http://pokazywarka.pl/v57r8x/
|
Do góry
|
|
|
|
#4866598 - 22/08/2011 14:10
Re: GMO
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
Państwa Unii powinny same decydować, czy uprawiać u siebie żywność modyfikowaną genetycznie lub nie - uznał Parlament Europejski.  Dziś to Komisja Europejska decyduje, czy w Unii można uprawiać żywność modyfikowaną genetycznie (GMO). Do tej pory KE zaakceptowała po jednym gatunku zmodyfikowanego genetycznie ziemniaka i kukurydzy. Jednak niektóre kraje (np. Polska, Francja, Niemcy) nie zgodziły się z decyzjami KE i cały czas zabraniają u siebie uprawy GMO. Do tej pory Bruksela wzywała takie państwa na dywanik i straszyła karami za nieprzestrzeganie unijnego prawa. Teraz to się ma zmienić. Zgodnie z przyjętymi przez PE zmianami Komisja nadal będzie decydowała, czy modyfikowana genetycznie roślina może być uprawiana w Unii, ale każde państwo UE samo określi, czy wpuści daną roślinę na swoje terytorium. Jeśli jakiś kraj stwierdzi, że istnieją argumenty środowiskowe, zdrowotne albo społeczne przeciwko GMO, będzie miał prawo zakazać u siebie jego uprawy. - Komisja Europejska trochę umywa ręce i mówi: my jesteśmy za dopuszczeniem, ale jeśli kraje członkowskie chcą limitować, to proszę bardzo. Nie będziemy w tym przeszkadzać - tłumaczy europoseł Bogusław Sonik, wiceprzewodniczący komisji PE ds. bezpieczeństwa żywności. Teraz zmianami w dyrektywie zajmie się Rada UE. Przyjęte wczoraj rozwiązanie jest korzystne dla Polski, która już raz sądziła się z Komisją za zakaz GMO. - Stanowisko polskiego rządu od trzech lat jest takie samo: jesteśmy przeciwko uprawom roślin genetycznie modyfikowanych. Nasz sceptycyzm wobec GMO jest zgodny z oczekiwaniami społeczeństwa. Badania pokazują, że Polacy albo chcieliby zakazać GMO, albo przynajmniej mocno ograniczyć - mówi Magdalena Sikorska, rzeczniczka Ministerstwa Środowiska. Żywność modyfikowana genetycznie mocno dzieli całą Unię. Przeciwko jest 21 proc. Część krajów, np. Hiszpania, zgadza się na GMO i chciałaby zwiększyć liczbę modyfikowanych roślin uprawianych w Unii. Inne państwa, np. Polska i Francja, w ogóle nie dopuszczają GMO na swoim terytorium. Podobny podział widać wśród opinii publicznej. Lobby ekologów chciałoby zakazać GMO. Z kolei dla wielu rolników taki zakaz byłby katastrofą. Spora część paszy dla zwierząt jest wytwarzana z roślin genetycznie modyfikowanych. Dlatego wyrzucenie GMO oznaczałoby wyższe koszty produkcji. W sumie, co pokazują badania Eurobarometru, 53 proc. Europejczyków uważa, że GMO może być niebezpieczne. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w USA i Ameryce Południowej. W Stanach Zjednoczonych 93 proc. uprawianej soi i 86 proc. kukurydzy jest genetycznie modyfikowane. źródło
|
Do góry
|
|
|
|
#4866616 - 22/08/2011 15:21
Re: GMO
[Re: Baqu]
|
enthusiast
Meldunek: 01/10/2005
Postów: 389
Skąd: tu i ówdzie
|
Słuchając materiału, można sobie zdać sprawę, że faktycznie nie uniknie się takiej żywnośći w rolnistwie. Gdy słysze tak zwanych autorytetów z różnych dziedzin, przypomina mi się diabełek z poprzedniego filmiku o GMO. W trudnych sprawach żywność, leki itp zawsze są zniekształcane fakty, pytanie tylko komu człowiek uwierzy i co uzna za prawdę. Wiadomo nie od dziś, że społeczeństwo nie lubi myśleć i wówczas diabełki mają wielką siłę.
|
Do góry
|
|
|
|
#4866836 - 22/08/2011 19:09
Re: GMO
[Re: Baqu]
|
enthusiast
Meldunek: 01/10/2005
Postów: 389
Skąd: tu i ówdzie
|
Amerykańscy rolnicy,którzy skupiają się na tradycyjnej uprawie kukurydzy martwią się, że ich roślina zostanie zanieczyszczona przez kukurydzę GMO. Co się już dzieje. Uprawy tradycyjnej kukurydzy oddalone od GMO nawet o kilkaset kilometrów są zanieczszczane. Na przykładzie USA, już wiadomo, że tradycyjne nasiona wymieszają się z GMO, więc myślenie że ktoś może uprawiać tradycjne nasiona, nie będzie w przyszłości możliwe.
|
Do góry
|
|
|
|
#4866867 - 22/08/2011 19:34
Re: GMO
[Re: Baqu]
|
enthusiast
Meldunek: 04/02/2008
Postów: 333
|
akos nie obawiam sie monsanto jako monopolistycznego potwora (tak samo jak nie boje sie microsoftu) istnieja, funkcjonuja i beda funkcjonowac rozliczne uregulolwania antymonopolowe wiec nie ma co siac teorii spiskowych
ciagle nie rozumiem dlaczego tak wam zal ze monsanto sobie zarabia natym co sama wymyslila
z tego co wiem to zaczeli na poczatku lat 80 nad tymi zagadnieniami pracowac (miedzy innymi byl tam w zespole tez polak nie pamietam nazwiska bylem na jego wykladzie raz) i dopiero po wielu latach pracy inwestycji badan i testow udalo im sie cos sprzedac nie robili tego w tajemnicy, kazdy mogl prowadzic rownolegle badania i robic sobie patenty na ziemniaczki i kukurydze
w stanach od wielu lat wiekszosc upraw jest gmo od monsanto i jakos nikt rolnika nie uciska, nie wyzyskuje http://www.rynekzdrowia.pl/Uslugi-medyczne/W-USA-spada-zachorowalnosc-na-raka,32 04,8.html
kazdy kto uwaza ze 'pryskane' rosliny sa lepsze od nie pryskanych GMO to idiota
|
Do góry
|
|
|
|
#4867718 - 23/08/2011 03:29
Re: GMO
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/06/2003
Postów: 6444
Skąd: Hlef nad Wisłą
|
byczydzien spróbuj uzyskać nasiona z takiego plonu i ponownie wysiać. Już nie mówię że to jest piractwo nasienne, ale w wielu przypadkach może to skończyć się katastrofą rolnika. Ja spróbowałem marchewki - zwykłej chyba amsterdamki F1 i w trzecim roku kalendarzowym, czyli po pierwszym roku od zebrania nasion i wysiania ok. 70% marchewek wyszły w kolorze białym W tym roku udało mi się wyhodować czarną paprykę. Uwaga po ugotowaniu w leczo zmieniła kolor na normalniejszy czyli zielony, a siałem nasiona z czerwonej zakupionej gdzieś w sklepie.  Na dzień dzisiejszy wiem jedno na 100%. By mieć produkt o kolorze i kształcie jaki chcę uzyskać muszę kupować nasiona co roku. Oczywiście są wyjątki np. pomidory "bawole serce" czy ostatnio uprawiane przeze mnie "lima", "roma" zakupione we Włoszech tradycyjne pomidory nie sprawiają żadnych kłopotów od lat. Wystarczy tylko się przyjrzeć wybrać owoc największy i o najlepszym kształcie i zebrać nasienie na przyszły rok.
|
Do góry
|
|
|
|
#4868131 - 23/08/2011 05:40
Re: GMO
[Re: Baqu]
|
enthusiast
Meldunek: 04/02/2008
Postów: 333
|
no tak, ale to oni to jakos podrasowali, ze sie sieje tylko jednorazowo
pytanie w takim azie jest, czy jesli sie sieje jednorazowo, to czy zagraza to naturalnym uprawom?
|
Do góry
|
|
|
|
#4873252 - 25/08/2011 18:28
Re: GMO
[Re: byczydzien]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
kazdy kto uwaza ze 'pryskane' rosliny sa lepsze od nie pryskanych GMO to idiota Problem z GMO jest inny, że jak wszyscy zaczną to stosować a my nie to na tym będą większe pieniądze... bo zawsze znajdą się fani tradycyjnych upraw, którzy są gotowi za to zapłacić. Druga sprawa to właśnie koszt. Wszystko jest robione by minimalnie zbić koszta choć wolałbym np. jeść frytki z takich ziemniaków, które znacznie mniej tłuszczu wchłaniają podczas pobytu we frytkownicy. A nie z takich, które były modyfikowany by koszt upraw spadł o 2,54%.
|
Do góry
|
|
|
|
#4873405 - 25/08/2011 21:19
Re: GMO
[Re: Baqu]
|
enthusiast
Meldunek: 04/02/2008
Postów: 333
|
zawsze mozna dorzucic ziemniakom gen mniejszgo wchlaniania tluszczu.
ja rozumiem, ze nie chodzi zagrozenie gmo, tylko o to, ze jedna firma przejmie monopol w danym panstwie, na uprawy, beda tam mogli wrzucac w te nasiona, co beda chcieli, ale czy beda chcieli nas potruc, czy zdepopulowac przeciez to sprzeczne z ich interesem
ja gmo rozumiem, jak np. pomidory, wieksze z ciensza skorka itd, czyli bezkolizyjne poprawianie natury
|
Do góry
|
|
|
|
#5260372 - 13/03/2012 19:32
Re: GMO
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
Złe, dobre GMO
Opublikowaliśmy ostatnio w "Gazecie" dwa teksty o genetycznie modyfikowanych organizmach pióra Krystyny Naszkowskiej i prof. Piotra Węgleńskiego. Autorzy próbują przekonać, że nie taki diabeł straszny, jakim go malują. Przeciwników to naturalnie nie przekonuje. Odnoszę wrażenie, że nie przekona ich tu żaden argument
http://wyborcza.pl/1,75248,11329737,Zle__dobre_GMO.html
i kontra:
Gazeta Wyborcza kolejny raz otwiera szeroko łamy dla zwolenników otwarcia Polski na genetycznie modyfikowane organizmy - GMO. Greenpeace apeluje o uczciwą debatę, do której zostaną dopuszczeni naukowcy krytyczni wobec tej technologii.
http://wyborcza.pl/1,75248,11330044,Greenpeace_o_GMO.html
|
Do góry
|
|
|
|
|
|