Czym ta Peer ma tu wygrac , atakowac nie atakuje , stara sie przerzucac a i przy tym przerzucani robi po kilka ue w gemie , wkurwia mnie takie liczenie ze wygram bo przeciwnik zrobi wiecej ue bo na tym polega to u peer , do tego tak sie zastanawiam , jak sie gra w tenisa tyle lat , trenuje tyle godzin codziennie , i nie ma sie opanowanej zadnej techniki wolej , bo Peer nic przy siatce nie umie surowość total , taki ot niuansik , wnerwia mnie to bo turnieje graja z taka suma nagrod jak faceci a poziom przeciętnego męskiego ITFU przewyższa o kilka półek taki solidny turniej WTA