gdzie zakladamy maila w Egipcie moze jakies inne rozwiazania ?
Jeszcze Libia, można również rozważyć Jemen i Pakistan, Somalia też godna uwagi.
Czy prawo telekomunikacyjne zostało w końcu zmienione? Providerzy mają obowiązek archiwizować cały ruch i udostępnić archiwum uprawnionym organom? Przecież podnieśliby wielki raban gdyby tak było. A na razie cisza.
Chyba muszę napisać to prosto z mostu. Moim zdaniem ktoś, o polskim nazwisku, logujący się z Polski na serwer w Egipcie zwiększa przynajmniej kilkadziesiąt (być może kilkaset) razy swoje szanse na bycie prześwietlonym przez odpowiednie służby. Trafia, jak to się mówi u nas, "z deszczu pod rynnę" a za granicą "out of the frying pan into the fire". Nie wiem jak trzeba być naiwnym żeby myśleć inaczej

Ale to tylko moje zdanie. Zakładajcie konta w domenie osama.pk

Tu akurat masz rację, zakładając skrzynki w jakimś Egipcie od razu narażasz się na większe zainteresowanie własną osobą. I to zupełnie niepotrzebnie.
Jeśli chodzi o prawo telekomunikacyjne to w CAŁEJ UE i nie tylko (bo np. Szwajcaria także dołączyła do zabawy) masz archiwizację danych. Rejestrowany jest każdy odwiedzany URL. Jeśli masz maila w jakimś polskim portalu to rejestrowany jest każdy email bez treści (tylko data/czas, odbiorca/y, chyba jeszcze tytuł maila). Jeśli chodzi o telefony to wiadomo, pełny billing. SMSy chyba są archiwizowane z pełną treścią. Generalnie wszystko jest przechowywane przez okres 2 lat, czyli maksymalny okres dopuszczany przez UE. Jeszcze raz przypominam, że retencja danych dotyczy wszystkich krajów Unii tak więc nie chodzi o jakieś lokalne urojenia (choć gdy wchodził ten wymóg to ci co w Polsce wtedy rządzili chcieli by ten okres wyniósł 10 lat i by UE wzięła pod tym względem z Polski przykład, lol...

).
Jeśli wykupisz sobie usługę VPN to oczywiście nikt nie będzie w stanie zapisywać (ani nie będzie do tego zobowiązany... ba, ani nawet nie będzie ich znał) odwiedzanych adresów URL, gdyż nie będziesz wchodził na te adresy bezpośrednio przez swojego dostawcę internetu... tylko przez serwer VPN, z którym będziesz połączony bezpiecznym, szyfrowanym połączeniem. Ogólnie całe Twoje połączenie internetowe będzie wyglądać tak, jak to byś siedział na tym drugim kompie w zupełnie innym kraju.
Poczta w zagranicznym portalu to kolejna ważna rzecz. W ogóle nie rozumiem tych co na krajowych portalach lub nawet unijnych mają swoją główną pocztę. Dla przypomnienia, nie ma to nic wspólnego z końcówką domeny, np. .pl czy .com. , tylko z tym gdzie się mieści dana firma/provider. Jeśli w Polsce to nawet dając Ci pocztę w domenie .fm (
Mikronezja) mają takie same obowiązki retencji danych.
Pamiętajcie, że to wszystko ma służyć normalnym ludziom, którzy po prostu dbają o prywatność. Jeśli komuś odbije palma i zacznie np. jakieś groźby wysyłać w ten sposób i zostanie wszczęte postępowanie to te firmy (VPN czy pocztowe) dojdą do tego i przekażą dane właściwym organom.