Spot on. Zobaczymy jak będziecie piszczeć jak was AT o 6 rano rzuci na wycieraczkę w samych slipach za grę u buków.
Czy to jest aż tak kurewsko ciężkie do zrozumienia, że zakłady bukmacherskie w internecie są nielegalne? Na szczęście nareszcie coś się dzieje we właściwym kierunku. A sprawa jest banalnie prosta z punktu widzenia drugiej strony - wystarczy zachowywać się jak normalny obywatel i płacić podatek w STS, a nie świrować z internetowym hazardem czy stawianiem serwerów w Kanadzie.
Conrad "I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Originally Posted By: xqwzts
Moze Tusk chce sie wycofac z Euro co by nie bylo kompromitacji przez drogi, hotele i organizacje, to walczy z kibicami zeby miec ladny pretekst do tego
Zapewne o to chodzi.
Pomijając drogi, które są i tak budowane w bardzo dużym zakresie i na większą skalę niż za poprzedników, to od kiedy państwo odpowiada za budowę... hoteli?
Xqwzts, jak byliśmy na tym meczu w Klagenfurcie to mieszkałeś na miejscu czy tak jak my dojeżdżałeś... z innego kraju?
Ciekawszy (i ważniejszy) temat niż kibole w burkach, którzy za wszelką cenę chcą skupić uwagę władzy a później płaczą, że są prześladowani w naszym kraju...
Moze Tusk chce sie wycofac z Euro co by nie bylo kompromitacji przez drogi, hotele i organizacje, to walczy z kibicami zeby miec ladny pretekst do tego
Zapewne o to chodzi.
Pomijając drogi, które są i tak budowane w bardzo dużym zakresie i na większą skalę niż za poprzedników, to od kiedy państwo odpowiada za budowę... hoteli?
Xqwzts, jak byliśmy na tym meczu w Klagenfurcie to mieszkałeś na miejscu czy tak jak my dojeżdżałeś... z innego kraju?
w duzym zakresie bo jest co budowac zeby to jakos wygladalo... nie chodzilo mi o to ze odpowiada za to panstwo, ogolniej ze na zjazd kibicow jestesmy nieprzygotowani i bron Boze zeby sie jacys zdecydowali jechac pociagiem z jednego stadionu na drugi
I mowilem to tez oczywiscie z punktu widzenia Tuska. Mi tam nie przeszkadzaja drogi, brak noclegow. Jedyne czego sie obawiam to postawy naszych dzielnych strozow prawa w stosunku do obcych, w Austrii bylem mile zaskoczony Dojezdzalem, to co sie dzialo po meczu to jakas paranoja byla mi to za bardzo nie przeszkadzalo, pole kartoflane milo wspominam, ale u nas cos takiego nie przejdzie
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Jak gównozjad w masce na tępej mordzie może płakać że go policja pobiła albo że go prowokowała?? Pałkarz z ukrycia i jeszcze z biodra strzelił z gumowej kulki w jakiś zakapturzony pusty łeb czy jak?
zresztą co tu mówić, o czym ta dyskusja? banda kolesi która ustawia się tyłem do boiska i skacze rytmicznie ma być problemem? a raczej problemem ma być że oni się czują poszkodowani?
Połowa z nich na wieść że kilku z nich zostało zgarniętych do teraz wyciąga resztki kału z 3dniowych gaci, w określonych warunkach, z największych fajtłap da się zrobić postrach okolicy ale tylko na chwilę, i tylko w grupie, w pojedynkę, większośc z nich umie jedynie wycisnąć kilka cyferek na telefonie i dzwonić po "ziomków".
Zresztą, takie kozactwo to dlaczego zakrywają swoje mordy? z jednej strony mogę zrozumieć, ci z pierwszego szeregu, to mięso armatnie, nie maja mózgów zbyt rozwinietych, myślenie nad zadaniem typu 2+2 pokiereszowało im twarze we wczesnym dzieciństwie, to wiele tłumaczy...
Naprawdę nie wiem w czym problem, pomijam tuska, wyborcze i całą otoczkę, są zadymiarze i co, w imię czegoś tam, mają robić co chcą?
Zresztą wiecie dokładnie ilu z Was chodziło na mecze swoich drużyn i ilu przestało bo nie chcą mieć nic wspólnego z tym co się teraz dzieje i nie chce się podporządkować temu że nie przychodzą oglądać meczu tylko "kibicować" stając tylem do murawy bo taki jest nowy standard wytyczony przez kogoś kto ma iloraz inteligencji na poziomie karalucha?
Nie zabraniam stania tyłem do murawy, ale wolałbym żebym nie musiał się martwić czy aby mnie do tego nie zmusi grupa karaluchów.
Ja rozumiem że spontaniczność itp., ale sorry... jeśli chcemy bezpieczeństwa to może z czegoś trzeba jednak zrezygnować. Moim zdaniem oni zagrozili bezpieczeństwu wbiegając tam jeszcze zanim Legia strzeliła ostatniego karnego.
W nietórych sytuacjach ciężko zapanować nad emocjami. Takie 'dobre emocje', (można chyba to tak ująć), to po sukcesie rzecz naturalna. Bezpieczeństwo nie zostało zagrożone- zadnemu z piłkarzy i sędziów nic się nie stało. Kotorowski płacze, że ktoś tam go popchnął, szkoda tylko, że żadna kamera tego nie uchwyciła. Gdyby na prawdę przeszkadzały mu osoby przy lini (gdyby w ogole zwrócił na nich uwagę), to na pewno by to głosił sędziemu. W takich chwilach ludzie nie myślą o tym, żeby zrobić komuś krzywdę, po prostu się cieszą. Ale, zgadzam się, można było powstrzymać się przez te 5-10 sekund. Nikt nie postuluje wprowadzenia pozwolenia wbiegania na murawę po każdym zwycięskim meczu i nikt tego nie robi. Są jednak momenty euforycznych uniesień (historyczne momenty w histori klubu) na które najwłaściwszą, najbardziej przyzwoitą, ludzką reakcją będzie po prostu przymknięcie oka.
czy tusk podał już antidotum na wypędzenie bandytów ze stadionów? bo jak wypędzi ultrasów i hoolsów to frekwencja na naszej marnej lidze będzie na poziomie ligi estońskiej czy gruzińskiej. a, no i zakaz wchodzenia na stadion nie uczyni z chuligana dobrego człowieka. więc ulicom zapewne zostanie wydany "zakaz wjazdu".
Ciekawszy (i ważniejszy) temat niż kibole w burkach, którzy za wszelką cenę chcą skupić uwagę władzy a później płaczą, że są prześladowani w naszym kraju...
Ta liczba stawia nas obecnie na pierwszym miejscu w Europie, jeśli chodzi o budowę nowych stadionów.
Zajebista argumentacja - nikt w Europie nie buduje stadionów bo te stadiony Europa już dawno zbudowała.
W takich chwilach ludzie nie myślą o tym, żeby zrobić komuś krzywdę, po prostu się cieszą. Ale, zgadzam się, można było powstrzymać się przez te 5-10 sekund.
Większość na pewno tak.
Ale tak jak na stadionie wśród 15000 ludzi zawsze znajdzie się jakaś grupka debili, która tylko szuka okazji do rozróby, tak samo może być na tym boisku. Zresztą, jeszcze odnośnie meczu w Bydgoszczy. Wśród tego tłumu na murawę wbiegło kilkudziesięciu ludzi w kominiarkach. Jakoś ciężko uwierzyć, że oni chcieli tylko się cieszyć.
Zresztą wiecie dokładnie ilu z Was chodziło na mecze swoich drużyn i ilu przestało bo nie chcą mieć nic wspólnego z tym co się teraz dzieje i nie chce się podporządkować temu że nie przychodzą oglądać meczu tylko "kibicować" stając tylem do murawy bo taki jest nowy standard wytyczony przez kogoś kto ma iloraz inteligencji na poziomie karalucha?
Nie zabraniam stania tyłem do murawy, ale wolałbym żebym nie musiał się martwić czy aby mnie do tego nie zmusi grupa karaluchów.
Jestem ciekawy ilu ? Nikt na stadionie chyba nie zmusza do kibicowania w młynie ? Jak chcesz to możesz 90 minut pestki łuszczyć, nikt ci tego nie zabroni.
"Jeden z zatrzymanych mężczyzn, mieszkaniec Lubina, który próbował wejść na stadion przez płot, już usłyszał wyrok: grzywna 3 tys. zł plus czteroletni zakaz wstępu na wszystkie mecze Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin, reprezentacji Polski w kraju i za granicą oraz mecze Euro 2012."
Tak powinno się karać ciekawe czy bilety wylosował ;D hehehe
Ale tak jak na stadionie wśród 15000 ludzi zawsze znajdzie się jakaś grupka debili, która tylko szuka okazji do rozróby, tak samo może być na tym boisku.
Tak może być też na trybunach, na każdym publicznym zgromadzeniu, manifestacji itp. W sumie wszedzie mogą się tacy znaleźć. Nie znaczy to jednak, żę należy zamykać stadiony i tego wszystkiego zabraniać czy stsować odpowiedzialność zbiorową. Co innego pociąganie do odpowiedzialności uczestników burd.
Originally Posted By: Bzyku
Zresztą, jeszcze odnośnie meczu w Bydgoszczy. Wśród tego tłumu na murawę wbiegło kilkudziesięciu ludzi w kominiarkach. Jakoś ciężko uwierzyć, że oni chcieli tylko się cieszyć.
Widzisz, przepis jest skonstrułowany tak, a nie inaczej. Nie widzę nic dziwnego w tym, że człowiek który nie ma złych zamiarów broni się przed ewntualnymi konsekwencjami rozpoznania- zawsze to jakieś zabezpieczenie. Istotne powinno być to czy z kimś walczył lub coś zniszczył, a nie zasłonięcie twarzy po to żeby milicja która w zwyczaju ma 'chodzenie na łatwiznę' nie zawinęła go w pierwszej kolejności. Biorąc pod uwagę 'bohaterską' akcję wymierzoną wczoraj w Starucha (który nie postawił nawet na bierzni http://legionisci.com/news/42775_Staruch_sam_zglosil_sie_na_policje_akt.html ) jest to więcej niż prawdopodobne.
Pewnie potrzebna mu na ogół jest po to by bawić się w policjantów i złodziei.
Jeżeli chcesz karać ludzi za sam fakt posiadania kominirek (szalików może też? przecież i nim można zasłonić twarz) niezależnie od tego czy robi coś złego czy nie to gratuluje. Najwięksi zamordyści byliby dumni
crova
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/05/2006
Postów: 7896
Skąd: Kraków
@mat2000
Troche sarkazmu nie wyłapałeś.
O samym fakcie posiadania to ja nic nie napisalem. Chodzi mi o tę hołotę co wybiegła na stadion. Dozywotni zakaz dla jednego, drugiego, dziesiątego - jak nie podziała to trzydziestego i dorzucic po 30tys. to kolejny 50ty, 100tny, 150ty bedzie siedział spokojnie. A komu się nie bedzie podobało to albo niech nie przychodzi bądź niech ryzykuje. 1-2-3 sezony i bedzie porządek jak się patrzy.
Jak gównozjad w masce na tępej mordzie może płakać że go policja pobiła albo że go prowokowała?? Pałkarz z ukrycia i jeszcze z biodra strzelił z gumowej kulki w jakiś zakapturzony pusty łeb czy jak?
zresztą co tu mówić, o czym ta dyskusja? banda kolesi która ustawia się tyłem do boiska i skacze rytmicznie ma być problemem? a raczej problemem ma być że oni się czują poszkodowani?
Połowa z nich na wieść że kilku z nich zostało zgarniętych do teraz wyciąga resztki kału z 3dniowych gaci, w określonych warunkach, z największych fajtłap da się zrobić postrach okolicy ale tylko na chwilę, i tylko w grupie, w pojedynkę, większośc z nich umie jedynie wycisnąć kilka cyferek na telefonie i dzwonić po "ziomków".
Zresztą, takie kozactwo to dlaczego zakrywają swoje mordy? z jednej strony mogę zrozumieć, ci z pierwszego szeregu, to mięso armatnie, nie maja mózgów zbyt rozwinietych, myślenie nad zadaniem typu 2+2 pokiereszowało im twarze we wczesnym dzieciństwie, to wiele tłumaczy...
Naprawdę nie wiem w czym problem, pomijam tuska, wyborcze i całą otoczkę, są zadymiarze i co, w imię czegoś tam, mają robić co chcą?
Zresztą wiecie dokładnie ilu z Was chodziło na mecze swoich drużyn i ilu przestało bo nie chcą mieć nic wspólnego z tym co się teraz dzieje i nie chce się podporządkować temu że nie przychodzą oglądać meczu tylko "kibicować" stając tylem do murawy bo taki jest nowy standard wytyczony przez kogoś kto ma iloraz inteligencji na poziomie karalucha?
Nie zabraniam stania tyłem do murawy, ale wolałbym żebym nie musiał się martwić czy aby mnie do tego nie zmusi grupa karaluchów.
Z calym szacunkiem do Ciebie Panie Biszop. Ale nie masz pojecia w ogole o czym piszesz ! Nie znasz klimatow, ludzi,otoczki calej ! Nie wiesz kim sa i co soba reprezentuja a pisanie o "mięso armatnie, nie maja mózgów zbyt rozwinietych" jest po prostu zalosne tak jak Twoja cala wypowiedz . NIE WIESZ NIE PISZ !! a nie snujesz swoje domysly i podsycasz atmosfere zeby kazdy byl tak jak ty nastawiony ANTY !