Znajdzcie sobie 20minut czasu i posluchajcie bo warto:
http://www.polityczni.pl/korwin_na_kongres_nowej_prawicy,audio,51,5829.html
I czy to co mowi to naprawdę jest bzdurą? A moze to w czym żyjemy?
Mikke nic nowego nie powiedział. To samo od ponad 20 lat.
Z Mikke jest zasadniczy problem.
Nie da się reform fundamentalnie antysytemowych wprowadzić w ramach systemu.
Jedyna metoda to rewolucja.
Zresztą, w ramach systemu musiałby uzyskać akceptację większości, w wyborach, lub choćby później w ramach koalicji rządowej.
Większości, którą o zdanie pytać nie zwykł. Przeciwnie, której zdanie miał zawsze gdzieś.
Dlatego tej większości potrzebuje jedynie jako impuls do radykalnych zmian. Po to, żeby jej później podziękować.
W demokracji to niemożliwe.
Klasyczna metoda to rewolucja.
Dlatego Mikke ze swoją partią jest wewnętrznie sprzeczny.
I ma tego świadomość.
Rewolucji raczej nie zrobi.
Jedyne, co mu pozostało, to dalej siać ferment, żeby ludzie do cna nie skretynieli i mieli wciąż jeszcze możliwość spojrzenia na świat innymi oczami, nie przyjmowali a priori jedynie słusznych prawd objawionych.
Ale to taki ferment na 5% max.
Mikke rewolucji nie zrobi, co nie znaczy, że jej nie będzie.
Ale, jeśli będzie, to jako rezultat rozpadu państwa, a nie budowanej od zera polityki.
Ale my tu o hazardzie chyba wątek mamy
