Biznesplan do nowej działalności jest mocnym kryterium w urzędach, co jest niewłaściwe. Powinien być tylko dodatkiem.
Większy nacisk powinno kłaść się na doświadczenie. Chcesz otwierać sklep? To jak długo w handlu pracowałeś? Co o tym wiesz?
Chcesz produkować zabawki? To co produkowałeś wcześniej lub gdzie na produkcji pracowałeś? Itd itp.
Dlatego sklepy po roku się zamykają otwierane przez nowicjuszy. A biznes plan po roku już nakreślał sieć sklepów ;-)
Skromniej, bez dotacji i kredytów, pracuje się na spokojnie, a na spokojnie - przyznam się z doświadczenia - jakoś wszystko układa się o wiele lepiej. Bez sztresu
