sacto lol

i Sacramento przegrywa

brak słów, spieprzyli akcje na +8 i od tego czasu nie zdobyli pkt.

nigdy więcej sacramento, najgorsza druzyna w lidze...

evans... gdzie ten koleś ma mózg... trafia pierwsze punkty na 2:30 do końca a potem dalej rzuca...

cousins nastepny była szansa na -2 to czwarty faul w ataku widać to jego specjalność

bucks grali żenująco, a mimo to trzymali kontakt. zagrali przez moment przyzwoicie i wygrają mecz...

dawno nie widziałem tylu ofensywnych fauli

Marcin słaaaaaabo

Evans spadłem z krzesła ahahahahahahahaha

sam na sam z koszem i nie trafia nawet tego w takiej chwili

i brawo... cousins i evans... jesteście siebie warci...

świetnym pomysłem było wysłanie go do boju w decydującym momencie nie starczyło 26 minut fatalnej gry w pierwszej połowie...

i na początku drugiej

w ostatnim meczu Sacramento zabrało mi 1 300zł bo nie trafiłem SAC-102,5 ( OT - skandaliczny ) a dziś dałem ich +2,5 i zabrali mi 1 860 zł - brak słów

to nastepnym razem uwazaj na nich

jest -4 i 45 sekund najpierw cousins fauluje w ataku , potem 25 sekund i evans nie trafia sam na sam z koszem nosz qrwa przeciez sie pochlastac idzie, inaczej niz nieudacznicy nazwac ich nie mozna

a Gortat dostal ladne podanie od Nasha:)

naprawdę nie wiem jak to nazwać jak można się pytam przez ostatnie 8:23 czwartej kwarty rzucić 4 pkt ?

w tym czasie oddali 11 ( słownie - jedenaście niecelnych prób rzutów ) - niewiarygodne

Bosh dzieli i rządzi świetny mecz

dobranoc, Wesołych Świat