minesota poprawi straty doda jakiegos centra z jajem (np gortat

) i beda z nich ludzie
tu nie ma co języka wstawiać, Gortat coraz bardziej zasługuje na jakąś pierwszą "5" w niezłym klubie. Jakby na poszczególne minuty robili sixth mana to Marcin mimo, że Van Gundy Howardem nie lubi rotować miałby spore szanse. Trochę żałowałem, że nie trafił do Dallas, kiedy mieliśmy Dampiera i Goodena. Obecnie jest Chandleer, taki center był potrzebny i Haywood w rotacji, charakterystyka podobna do Marcina.
Mimo wszystko Gortat mógłby spokojnie pograć w jakimś niezłym klubie. Np. Szóstki,
Knicksi, Kawalerzyści, albo o np. Oklahoma