#3973578 - 29/06/2010 23:39
Re: Piłka nożna - 29.06
[Re: TriumfWoli]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/09/2005
Postów: 13989
Skąd: Śląsk
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3973588 - 29/06/2010 23:42
Re: Piłka nożna - 29.06
[Re: c1nek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/11/2006
Postów: 3778
Skąd: Long Way Home/Opole
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3973657 - 29/06/2010 23:59
Re: Piłka nożna - 29.06
[Re: craax]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/12/2008
Postów: 19128
Skąd: Kraków
|
co oni kur.. prezentuja soba w tym studiu ? przeszli samych siebie dzisiaj haha co zrobili?
|
Do góry
|
|
|
|
#3973664 - 30/06/2010 00:01
Re: Piłka nożna - 29.06
[Re: Krystian]
|
enthusiast
Meldunek: 04/11/2007
Postów: 331
|
haha, oni nawet nie wiedzą kto gra. Jeden pajac 2 razy mówi, że Chile a Jacek że Urugwaj
|
Do góry
|
|
|
|
#3973684 - 30/06/2010 00:14
Re: Piłka nożna - 29.06
[Re: 11kera11]
|
old hand
Meldunek: 11/09/2007
Postów: 1046
Skąd: Canarinios/Oranje/Spain
|
w temacie expertów od mikrofonu TVP:
"Jacek Jońca trochę... nie nadąża 28 czerwca 2010 - 17:33 Vittek strzela karnego, sędzia kończy mecz, a Jońca na to: - Nie, będzie musiał strzelać jeszcze raz! Sędzia nie zaliczył tego trafienia! Niebywała sytuacja! Piłkarze tymczasem idą sobie spokojnie do szatni, zdejmują koszulki, przybijają piątki. A Jońca dalej: - Ten karny będzie musiał być powtórzony! Szkoda, że nie zorientował się trochę później o zakończeniu spotkania. Śmiesznie wyglądałaby ta transmisja. Siedzi Jońca sam już na stadionie, piłkarze pojechali, kibice się rozeszli, a on: - Ciągle czekamy na powtórkę jedenastki! Stewardzi go wypraszają, cieć gasi światło, Szaranowicz do słuchawki mówi "Jacek, kończ!". Ale on nie, on czeka na karnego. Ludzie, to jest telewizja publiczna, my mu płacimy pensję (tzn. płacą reklamodawcy, którzy jednak wydają pieniądze po to, by trafić do nas ze swoim przekazem - jak ktoś z was płaci abonament, to ma prawo być wkurzonym podwójnie). Facet zupełnie nie zna się na wykonywanym przez siebie zawodzie i jedyna jego zaleta (która jest wystarczająca, by irytował mniej niż Iwański) jest taka, że usypia, zamiast drżeć ryja. Zawsze woleliśmy miłą drzemkę na kanapie od zbędnych decybeli. Jońco Jacku - zapewne to czytasz. Daj sobie spokój. Złóż rezygnację. Zostań taksówkarzem. Sprzedawaj sznurowadła na przystankach. Handluj truskawkami przy trasie Warszawa - Gdańsk albo pilnuj siana na farmie w Anglii (nasz kolega to robił i to za kasę - poleca). Rób cokolwiek, byle z dala od mikrofonu. A z rozwiązań "na szybko" - prosimy reżyserkę, by zsynchronizowała głos Jońcy z obrazem. Jako że wszystko mówi o jakieś 3 sekundy za późno, jako że jego umysł nie nadąża za akcjami, lepiej byłoby na te 3 sekundy przytrzymać obraz. Serio. PS O co chodzi z Dawidziukiem? Przeoczyliśmy ten krótki moment, kiedy ten facet stał się piłkarskim ekspertem w skali całego kraju, a nie Szamotuł i okolicznych wiosek. Co ten facet osiągnął, by non-stop dzielić się swoimi nudnymi spostrzeżeniami?"
|
Do góry
|
|
|
|
#3973693 - 30/06/2010 00:16
Re: Piłka nożna - 29.06
[Re: style]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/11/2006
Postów: 3778
Skąd: Long Way Home/Opole
|
w temacie expertów od mikrofonu TVP:
"Jacek Jońca trochę... nie nadąża 28 czerwca 2010 - 17:33 Vittek strzela karnego, sędzia kończy mecz, a Jońca na to: - Nie, będzie musiał strzelać jeszcze raz! Sędzia nie zaliczył tego trafienia! Niebywała sytuacja! Piłkarze tymczasem idą sobie spokojnie do szatni, zdejmują koszulki, przybijają piątki. A Jońca dalej: - Ten karny będzie musiał być powtórzony! Szkoda, że nie zorientował się trochę później o zakończeniu spotkania. Śmiesznie wyglądałaby ta transmisja. Siedzi Jońca sam już na stadionie, piłkarze pojechali, kibice się rozeszli, a on: - Ciągle czekamy na powtórkę jedenastki! Stewardzi go wypraszają, cieć gasi światło, Szaranowicz do słuchawki mówi "Jacek, kończ!". Ale on nie, on czeka na karnego. Ludzie, to jest telewizja publiczna, my mu płacimy pensję (tzn. płacą reklamodawcy, którzy jednak wydają pieniądze po to, by trafić do nas ze swoim przekazem - jak ktoś z was płaci abonament, to ma prawo być wkurzonym podwójnie). Facet zupełnie nie zna się na wykonywanym przez siebie zawodzie i jedyna jego zaleta (która jest wystarczająca, by irytował mniej niż Iwański) jest taka, że usypia, zamiast drżeć ryja. Zawsze woleliśmy miłą drzemkę na kanapie od zbędnych decybeli. Jońco Jacku - zapewne to czytasz. Daj sobie spokój. Złóż rezygnację. Zostań taksówkarzem. Sprzedawaj sznurowadła na przystankach. Handluj truskawkami przy trasie Warszawa - Gdańsk albo pilnuj siana na farmie w Anglii (nasz kolega to robił i to za kasę - poleca). Rób cokolwiek, byle z dala od mikrofonu. A z rozwiązań "na szybko" - prosimy reżyserkę, by zsynchronizowała głos Jońcy z obrazem. Jako że wszystko mówi o jakieś 3 sekundy za późno, jako że jego umysł nie nadąża za akcjami, lepiej byłoby na te 3 sekundy przytrzymać obraz. Serio. PS O co chodzi z Dawidziukiem? Przeoczyliśmy ten krótki moment, kiedy ten facet stał się piłkarskim ekspertem w skali całego kraju, a nie Szamotuł i okolicznych wiosek. Co ten facet osiągnął, by non-stop dzielić się swoimi nudnymi spostrzeżeniami?"
no z tym karnym to było mocne... 
|
Do góry
|
|
|
|
#3973751 - 30/06/2010 00:27
Re: Piłka nożna - 29.06
[Re: pescar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/11/2006
Postów: 3778
Skąd: Long Way Home/Opole
|
|
Do góry
|
|
|
|
|
|