Panowie czy na MŚ w Niemczech były chipy w piłkach? Bo tak mi się coś kojarzy
zle ci sie kojarzy
Jak poinformował jeden z najbardziej poczytnych niemieckich dzienników, podczas piłkarskich mistrzostw świata, które odbędą się za rok w Niemczech, dojdzie do gigantycznej rewolucji w tej dyscyplinie sportu.
Podczas tej imprezy sędziowie będą mogli bowiem korzystać z chipów umieszczonych w piłkach, które będą informowały o tym, czy futbolówka przekroczyła linię bramkową całym swoim obwodem.
Nie dojdzie zatem już nigdy do sytuacji, jaka miała miejsce chociażby podczas rewanżowego półfinałowego spotkania Ligi Mistrzów, w którym Liverpool pokonał Chelsea 1:0, a tak do końca nie wiadomo, czy bramka po strzale Luisa Garcii padła.
"Jestem w 100 procentach pewien tej decyzji" - ogłosił sensacyjnie Sepp Blatter, prezydent FIFA.
Po raz pierwszy działanie chipów zostanie przetestowane podczas MŚ U-17, które w październiku odbędą się w Peru. Arbiter główny będzie otrzymywał sygnał dźwiękowy, który będzie informacją o tym, że piłka przekroczyła linię bramkową.