ja to sobie myśle ze w 5 secie lepiej nie serwowac jako pierwszy
co kto lubi, serwujac jako drugi robisz to po zmianie stron wiec teoretycznie po lekkim odpoczynku, a ze to 5 set, to troche juz w nogach jest, a serwujac za pierwszego to "uciekasz" i w koncowce seta na pewno latwiej serwowac przy 5:5 niz przy 4:5, gdzie rywal jest 4 pilki od meczu