smieszne powtorki sedziow pod koniec meczu i zenada sędziowanie meczy Nba patologia zaawansowana....
Patologia to chyba twój wpis...mecz finału z wczoraj sędziowany praktycznie bezbłędnie, i o niebo lepiej w porównaniu z tym co się działo w meczach 1 & 2, zwłaszcza w meczu nr 2 gdy zagwizdano Bryantowi faul (jego 4-ty) którego nie było (Rondo
przyaktorzył) co istotnie zmieniło kurs tamtego meczu i pozwoliło Celtom na wygraną (oby jedyną w tych finałach).