#3811186 - 17/04/2010 20:11
Playoffs NBA 2010
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3811261 - 17/04/2010 20:46
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Skiper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2006
Postów: 3801
Skąd: Wiadomości: 33333
|
Z reguły nie lubię zamrażać pieniędzy na dłużej niż kilka godzin, chyba że tak jak jutro jest prohibicja, to dzisiaj będzie trzeba zakupić i zmrozić do jutrzejszego wieczora, więc koło 24h. Ale właśnie, podyskutujmy o awansach.
Jak ja to widzę, a ktoś kto lepiej zna się na tym wyprowadzi mnie z ewentualnego błędu w jakim mogę tkwić. Pewki jak dla mnie to Cavs i Magics, ale po takich kursach to nawet szkoda klikać.
Lecimy dalej, liczyłem że takim czarnym koniem tych PO może być Oklahoma, ale po tym jak wpadli na Lakersów, no nie ma się co oszukiwać, ale dalej raczej nie pograją, choć jakieś ich zwycięstwo niewykluczone i myślę że tej rywalizacji do 0 nie przegrają.
Interesuje mnie na przykład skąd wziął się tak wysoki kurs na awans Bostonu (~1.5), wiem że Boston to już nie ten Boston sprzed lat, że bardziej obecnie przypominają klub seniora, niż drużynę koszykarską, ale Miami to nie są jacyś giganci, do tego parkiet po stronie Celtics. Może to że im kibicuje rozmazuje mi obraz, ale naprawdę moim zdaniem powinni pojechać Heats.
Atlanta- Milłoki, 1.11 na awans Atlanty to chyba jakiś mało smaczny żart, tutaj daję zdecydowanie większe szanse Bucks niż wskazywałby na to kurs, nadal to gospodarze pierwszego spotkania są faworytem tej rywalizacji, ale jak dla mnie nie w takim stosunku na jaki wskazywałby kurs i chyba skuszę się na awans Milłoki... (6.8) Denver- Utah, pefka awans Nuggets. Phoenix - PTB, i znowu jak w przypadku Atlanta- Milłoki kurs moim zdaniem nieadekwatny do szans poszczególnych zespołów. Wiadomo, Portland osłabione, Phoenix świetna końcówka sezonu, Amare w znakomitej dyspozycji, ale patrząc na sezon regularny to PTB wygrało 2 razy, odnosząc jedną porażkę. Chyba też się skuszę na awans PTB... (5.01) No i Dallas- SAS, moim zdaniem najbardziej wyrównana para, powtórka sprzed roku, tyle że tym razem to Mavs mają przewagę parkietu. Rok temu bardzo zawiodłem się na San Antonio. W tym sezonie wydają się być silniejsi, będzie grał Manu, Duncan i Parker. 2.3 na awans SAS, co wydaje się dość ciekawą propozycją, jednak mam jeszcze ciekawszą. Zagram prawdopodobnie progresją zwycięstwo SAS w Dallas w którymś z dwóch pierwszych meczów. W pierwszym meczu mamy 2.6 do pobrania.
Reasumując, gdybym miał coś grać z awansów, to kliknąłbym w awanse Bostonu i Denver za większą stawkę, a na podatek ewentualnie Magics. I tak czysto relaksacyjnie na Milłoki i PTB singielki, powiedzmy po jednym Władysławie Jagielle.
|
Do góry
|
|
|
|
#3811317 - 17/04/2010 21:15
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: zostać modem_MLS]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
a na podatek ewentualnie Magics MAGICS bez S, na podatek daj lakersow I tak czysto relaksacyjnie na Milłoki i PTB singielki, powiedzmy po jednym Władysławie Jagielle.
kup lepiej 2 kraty Z ale patrząc na sezon regularny to PTB wygrało 2 razy, odnosząc jedną porażkę.
jak mawial klasyk PO is totally new ball-game
|
Do góry
|
|
|
|
#3811372 - 17/04/2010 21:48
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: thunder7]
|
Krecik
Meldunek: 04/01/2009
Postów: 39683
|
Portland po 5 to zdecydowanie value, słońca w PO nie odegrają moim zdaniem większej roli, a Portland ma pakę by im zagrozić, ogólnie to nieobliczalny zespół, a Phoenix jeśli nie polecą na pierwszej rundzie to Mavs bądź SAS powinni im playoffy wybić z głowy. Moim zdaniem dobry kurs na Denver, ja za 100zł zagrałem ich że wygrają swoją konferencje  @8.50, na awans też dość przyzwoity kurs, Utah to zwykle na zasadniczym niby wydają się mocni, zwłaszcza w swojej hali, a PO weryfikuje wszystko, to już jest inne granie.
|
Do góry
|
|
|
|
#3811485 - 17/04/2010 22:29
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: bang_bang]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
Ani Portland, ani Milwaukee nie powinni zagrozic swoim rywalom w serii.
Portland strasznie oslabione i choc Sloneczka sa prowadzone przez losera, to sa w dobrej formie i spokojnie powinni chlopakow z Oregonu klepnac. Milwaukee bez kangura sa zadnym rywalem dla kazdej druzyny TOP4 na wschodzie.
Zadziwia kurs na Boston, bo mimo, ze graja kaszane, to kim sa Heat?
Na zachodzie wg mnie troche trudniej ogarnac te wyrownane serie...niby Utah hometeam, niby Spursi za starzy, ale ich rywale strasznie nierowni i moze byc ciekawie.
Jedyna niespodzianka, ktora mozna rozwazac, to Bobki.
|
Do góry
|
|
|
|
#3811880 - 18/04/2010 00:18
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Ghost]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Wschód: Cleveland - Chicago 4:0 @3.09 pinnacleCo to ma być? Powyżej 3 na sweepa, natomiast na mistrzostwo Cavs tylko 2.75...Generalnie wygląda na to że dostajemy kurs 3 na dwa mecze w Chicago, gdzie na Cavs to będzie około 1.4-1.6, w zależności jakie padną wyniki w dwóch pierwszych meczach. Fajnie że Bulls zdobyli to miejsce w play-off, ale wygrane z Toronto i Charlotte (oba teamy były osłabione) to troszeczkę inna półka niż Cavsi. O ile Derricka Rose'a będzie trudno zatrzymać - Mo Williams to słaby obrońca, to nie spodziewam się żeby Joakim Noah siał takie spustoszenie jak w końcówce sezonu zasadniczego. Wrzucony na niego zostanie Varejao, i pewnie zamiast 15 zbiórek będzie z 10. Do tego Chicago jak wiadomo po utracie Bena Gordona i Salmonsa jest ubogie w strzelców, i chwilowa seria Hinricha nie powinna osiągnąć takich rozmiarów, żeby zagrozić Cavs. A jak nie ma strzelców, to obrona pod koszem będzie wyjątkowo zagęszczona, zresztą w pomalowanym Cleveland bronią najlepiej w lidze. A jak dodamy fakt że LeBron jest trochę głodny gry po odsiedzeniu końcówki sezonu, to o wynik jestem dość spokojny. ps. pozdro Ghost, widzę kombinujemy podobnie Orlando - CharlottePewnie będzie 4:1 czy 4:2, sweep też nie wykluczony ale ilość opcji wzrasta. Oba teamy świetnie bronią, ale tylko jeden jest dobry w ataku - Orlando. Plus CHA nie ma nikogo na Dwighta, natomiast ma 18 fauli w osobach Nazra, Chandlera (miał jakiś uraz niedawno?) i Ratliffa. Gerald Wallace już nie zbiera tak dobrze jak w środku sezonu, ale na pewno będzie ciężkim match-up'em dla Rasho Lewisa. Niemniej łatwo mi jest sobie wyobrazić mecz, w którym wolne Howarda i trójki zespołu nie będą wpadać, a wtedy Bobki mogą poczuć krew i wyrwać 1-2 spotkania, tak jak choćby uczyniła to Philadelphia w zeszłym sezonie, i kiedy to tylko postawa Gortata uratowała Magic przez meczem nr 7. Celtics - HeatMnóstwo się pisze o tej serii i o szansach Heat na zrobienie w pewnym sensie mimo wszystko niespodzianki. Z tym że szczerze to ja do ekipy która oprócz Wade'a opiera się na Arroyo, Q-Richu, Beasleyu i Haslemie specjalnego zaufania nie mam. Wade swoje 30-40p będzie zdobywał, ale co dalej. Przypomina mi się ekipa Rockets sprzed 3 lat, kiedy w meczu nr 7 z Dallas dostali 40p w plecy, mimo iż dobrze grali Yao i McGrady - ale ich pomocnicy dosłownie zniknęli. Rondo jest lekko chory, co stwarza pewną nadzieję dla Heat w meczach 1 i 2. Boston w tym roku dziwnie słabo u siebie, ale ten tłum chyba na play-off podkręci atmosferę - tak sądzę. Kluczowy match-up to Beasley vs Garnett - stary dziad ledwo już daję radę, ale jak młodziak Beasley nie wykorzysta swoich przewag, a już wielokrotnie udowadniał że talent ma ale gorzej z jego wykorzystaniem, to może się Miami tu nie udać zrobić sukcesu. Atlanta - Milwaukee 4:0 @4.64 pinnacleA czemu by nie? Zwłaszcza po takim kursie...Milwaukee po stracie Boguta już wyhamowało - dwie wyraźne porażki z Bostonem i właśnie Atlantą. Kluczowy match-up to zdecydowanie John Salmons kontra Joe Johnson. I jeśli Salmons ma zatrzymywać najlepszego gracza Hawks ORAZ być nr 1 opcją Bucks w ataku, to coś tu mi się nie zgadza - aż taki dobry to on nie jest, i pewnie w końcówkach już mu pary w nogach będzie brakować. Największa słabość Hawks w obronie to Mike Bibby, i tu też może być różnie - Jennings jest za wątły i za niski, żeby z nim grać "na plecach" tyłem do kosza, natomiast jak już go minie to problem nie znika - Jennings gra na bardzo słabych procentach z gry (37-40%) i niestety dla niego im bliżej kosza tym wcale nie jest lepiej - tam też ma problemy z znajdowaniem drogi do kosza. Na innych pozycjach też przewagi ATL - Horford na tle wiekowego Kurta Thomasa powinien mieć sporo zbiórek, także w ataku, a Josh Smith powinien się uporać z Mbah-o-Moute, choć ten jest przyzwoitym defensorem.
|
Do góry
|
|
|
|
#3811948 - 18/04/2010 00:49
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Skiper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/11/2007
Postów: 4425
Skąd: Poznan / ZetGie
|
Cleveland - Chicago 4:0 zgadzam sie jak najbardziej, kursy warty ryzyka, roznica pomiedzy druzynami dwoch klas.. o wszystkim co wspomniał Skiper zgoda, pytanie o motywacje Cavsow jesli chodzi o 4-0, ale powinni konczyc serie w miare mozliwości jak najszybciej jeśli tytuł im w głowie - a Lebron nie przestaje o tym wspominać  Orlando - Charlotte W tej parze moim zdaniem 4:0 nie będzie, ale to tylko moje zdanie... Orlando to dziwna ekipa, koniec sezonu mieli naprawde hot, miażdzyli rywali w ostatnich spotkaniach.. Tylko czy to sie na nich nie zemsci? Bobki u siebie grożne dla każdego.. Nie kwestionuje zwycięstwa tej serii przez Magików ale kurs na awans typu 1,08 uważam za żart  Celtics - Heat .... 1,5 na Boston? czy tylko mi sie wydaje że to promocja czy może o czymś nie wiem? Rozumiem spadek formy Celtow, starzejacy sie sklad itp itd.. ale kim sa Heat zeby im zagrozic? Sam Wade to za malo.. takie jest przynajmniej moje zdanie.. Beasley vs Garnett- jeszcze długo długo Beasleyowi do tego "starego dziada" Skiper.. Może to fakt że bardzo lubie Garnetta wypacza troche moja opinię ale fakty mówia same za siebie.. Statystyki maja podobne, z lekka przewaga jesli chodzi o deske na korzysz KG  Jednak skuteczność z gry i wolnych pozwala na dostrzeżenie sporej róznicy Do tego Garnett na pewno jest lepszym defensorem i minie jeszcze sporo czasu zanim "świeżak" nabierze takiego sprytu i doswiadczenia jakie posiada Kevin.. w meczach pomiedzy Heat i Celtics w sezonie - Garnett (14, 28) vs Beasley (13,18), warto dodać że w obu meczach KG miał lepszą skuteczność. Jak dla mnie 4:2 Boston  Atlanta - Milwaukee Kolejny raz zgoda ze Skiperem, Bucks maja małe szanse zaistnieć w tym starciu Moim zdaniem ich bilans sezonu zasadniczego jest nad wyraz lepszy niz ich umiejętności.. Do tego dochodzi brak Boguta, czuję tu coś w stylu 4:1,a i 4:0 nie wykluczam Pozdrawiam 
|
Do góry
|
|
|
|
#3812088 - 18/04/2010 01:50
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: GreyTiger]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
Moje glowne playoffowe danie wyglada nastepujaco
Cavs V LA 1-2 Magic 1-4 Mavs 1-4 Awanse w 1rundzie : Atl,Den,Bos
AKO: Smaczne
Upsetów nie widze,ale najwieksze szanse dawałbym bobkom - wszystko zależy od postawy chandlera ( mavs/spurs nie traktuje jako typowoej pary 2/7)
|
Do góry
|
|
|
|
#3812272 - 18/04/2010 02:44
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
Chicago co tu powiedziec w tamtym sezonie tez bylo ze Chciago zadnego zwyciestwo a toczyli wyrownane boje z silnym Bostonem! Osobiscie nie bawie sie w obstawianiu wynikow serii, bo jak wiadomo kazdy moze zagrac jeden dwa trzy slabsze mecze a ktos wzniesc sie na wyzyny,ale serie bof7 maja to do siebie ze suma summarum wygrywa mocniejszy ( przypominam serie ubiegloroczna lakers - rockets) Natomiast jesli porównujesz chicago rok temut do obecnego chicago oraz zeszloroczny boston z serii z chicago do Cleveland (sic!) to po - wo - dze - nia
|
Do góry
|
|
|
|
#3812292 - 18/04/2010 02:48
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Ghost]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Sytuację na zachodzie o wiele trudniej przewidzieć - nic nowego od kilku lat można by powiedzieć. La Lakers - Oklahoma4-1, 4-2 wisi w powietrzu...w pierwszej reakcji na tą parę zacząłem wąchać jakąś niespodziankę, ale ostatnio troche mój zapał się ostudził. Durant będzie swoje 35-40p zdobywał, i choć "naturalnie" trafia na Artesta, to ten jest za niski żeby go móc blokować - Odom z kolei jest dość wysoki, ale za wolny na nogach. Jak wróci na mecz nr 3 lub 4 Bynum, to OKC będzie miało pełne ręce roboty pod koszem, a sam Ibaka się nie rozdwoi żeby jeszcze pomagać na Gasolu, który podejrzewam zrobi Greenowi niezłą sieczkę (ale dopiero jak wróci 'Drew). Kluczem do serii jest chyba Westbrook - jak on gra dobrze i mu wpada, to OKC wygląda świetnie, a jak nie i nikt z ławki nie pociągnie (Harden czy Maynor) to jest krucho. Sezon Westbrooka to ciekawy wykres - jego procent rzutów z gry wygląda tak: - listopad 43% - grudzień 35% - styczeń 43% - luty 46% - marzec 45% - kwiecień 38% Czyli jest zmiennie. A że Westbrook dużo rzuca, to ma to spore przełożenie na wyniki. W tym wygranym meczu z Lakersami 91-74 miał rewelacyjne 10/13, ale już w 3 porażkach miał 5/12, 5/16 i 9/21. Co z tego wynika - że jednak nie można mu do końca ufać. Za 4-1 dla LAL płacą tylko 3.22, i to jest moim zdaniem za mało żeby w taki rezultat inwestować gotówkę. Dallas - San AntonioChyba najwięcej różnych opinii dotyczy tej serii. Jedni wierzą w Spurs, a inni nie za bardzo - tak można by w skrócie to ująć Osobiście nie za bardzo jestem przekonany co do Spurs, a już zupełnie nie rozumiem po co podpisywać przedłużenie kontraktu z Ginobilim przed play-off'em, i to na tak ogromna kasę, jak można to zrobić po. Nie mówię że nagle Gino przestanie grać, ale niewątpliwie do niego to już nie jest sytuacja życia i śmierci. Kluczem do serii  jest chyba Butler, bo w przebudzenie Jeffersona to już nawet w San Antonio nie wierzą. Dallas na pewno ma więcej opcji w ataku, zwłaszcza że Kidd zaczął w tym sezonie trafiać trójki. Zdrowie Parkera i George'a Hilla to na pewno minus dla SAS. Denver - UtahCiężko coś tu sensownego rozkminić. Wszystko wyglądało świetnie dla Utah - do momentu kontuzji Boozera i odnowienia się urazu Kirilenki. Tak więc Utah dalej nie ma nikogo do zatrzymania Carmelo - rzucał im 33p w tym roku średnio. Podobna historia jak w zeszłym roku - wtedy Utah nie miała nikogo dobrego na Bryanta, i skończyło się to tym że w najważniejszym meczu (nr 4 w Utah) Kobe rzucił im 38p na 16/24 z gry i de facto zakończył serię. W ekipie Utah chyba nawet więcej pytań niż odpowiedzi - pewnym można być dobrej gry Derona Williamsa, ale co z resztą? Millsap jest cholernie niestabilny, Boozer potrafi znikać w ważnych meczach, podobnie Okur który bazuje na grze dystansowej. Bardzo dużo niewiadomych innego typu - zdrowie Boozera, Kenyona Martina, długoterminowy wpływ braku George'a Karla - może moim zdaniem doprowadzić aż do meczu nr 7. Phoenix - PortlandBrak Roya dramatycznie zmienił obraz tej serii. Z nim bym typował niespodziankę, ale bez niego ciężko sobie wyobrazić PORT wygrywające więcej niż 2 mecze. Phoenix z kolei to najlepsza ekipa ligi po przerwie na All-Star i chyba stosunkowo niedoceniana. Nash wiecznie żywy, Amare walczący o kontrakt i dobry Dragic z ławki to chyba ich klucz - reszta drużyny wystarczy że umie rzucać trójki. Na plus dla PORT na pewno publiczność (najlepsza w lidze) która powiedzmy wpłynie na wynik 1 spotkania. Suns 4:2, najbardziej popularny pick w necie, i do niego lekko się przychylam - wygląda na to że Blazers 2 rok z rzędu lecą w 1 rundzie.
|
Do góry
|
|
|
|
#3812506 - 18/04/2010 03:57
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
thunder7 ale o co Ci chodzi? a co Boston wtedy nie gralo dobrze a Clevland ma taka pake teraz ze 1-2 zajmą miejsce na 99%.Nie rozumiem Cie..Chicago bylo i pozostanie zawsze nieobliczalna druzyna john salmons, ben gordon,tyrus thomas mowi Tobie to cos??, w bostonie rok temu in minus garnett ( wowczas pod koszem gral tylko perk i baby bo rewelacyjny leon powe tez mial kontuzje) wiec chodzi o to ze wyjatkowo silne chicago toczylo wyrownana walke z bardzo oslabionym bostonem a teraz chcesz to przelozyc na serie chic clev gdzie chicago jest cieniem druzyny sprzed roku a tamten boston do cleveland juz sam sobie porownaj
|
Do góry
|
|
|
|
#3815648 - 19/04/2010 20:45
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Matias88]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/11/2006
Postów: 10972
|
tylko boston ma mały problem KG został zawieszony na 1 mecz za te durna awanturę którą wywołał, miami do polowy 3 kwarty grali calkiem calkiem by nie powiedziec rewelacyjnie jak na nich mieli +14 i robili z bostonem co chceili (czytaj Wade) wydaje mi sie ze po zawieszeniu KG bardzo bedzie chcial sie pokazac Beasley ktoremu kompletnie nie wyszedl pierwszy mecz, mysle ze miami ma szanse bardzo duza w tym meczu i jesli wade/beasley zagraja na swoim normalnym poziomie porsdza sobie z bostonem bo slabszej 2 polowy niz w sobote to chyba juz nie zagraja buki natychmiast zareagowaly handi na boston ujemne ale tylko -1,5
|
Do góry
|
|
|
|
#3815678 - 19/04/2010 21:03
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: zxp]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/05/2007
Postów: 32677
Skąd: Częstochowa
|
W second HT pierwszego meczu, Wade`a wylaczyl z gry Tony Allen. To byl klucz do sukcesu Celtow w tym spotkaniu.
Innej opcji niz wystawienie Tony`ego od poczatku to Doc nie ma. Jak bedzie trzymal Wade`a tak jak ostatnio to Miami polegnie grubo.
|
Do góry
|
|
|
|
#3816089 - 20/04/2010 00:32
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: bukma]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
jak dla mnie Boston(-1,5) z jajami za 1,91 to promocja
|
Do góry
|
|
|
|
#3816103 - 20/04/2010 00:38
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: bukma]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2006
Postów: 3801
Skąd: Wiadomości: 33333
|
To było dawno, a teraz sytuacja wygląda następująco: Boston w ostatnich 10 meczach tylko raz poniżej 179, właśnie mecz z Miami. Miami w ostatnich 10 meczach też raz under 179 i raz dokładnie 179. Over, bo ile razy się zdarza żeby w NBA drużyny rzucały po ~30 pkt na kwartę, a w sobotnim spotkaniu były aż dwie takie kwarty. R. Allen dawno nie rzucał na wysokiej skuteczności za 3, więc może teraz, akurat w tym meczu będzie próbował. A trójka to trójka i robi wynik  Zobaczymy jak to będzie, ale gdybym nie spróbował pewnie plułbym sobie w brodę. Co do zwycięstwa się jednak zastanowię, bo za bardzo Celtów lubię i to mi przesłania obraz, ale overa na pewno zagram...
|
Do góry
|
|
|
|
#3816112 - 20/04/2010 00:43
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: thunder7]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3816148 - 20/04/2010 01:03
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Skiper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
dotyczy oczywiście postu thunder7 bo dla mnie boston z kg czy bez niego ma duzo wiekszy potencjal niz miami, w playofach wszyscy graja na 100% wiec sprawy mentalne ktore byly rozwazane przed meczami z chic i milw nie wchodza tu w gre,, z drugiej strony patrzac 1,9 na miami na wyjezdzie w PO z kim by to nie bylo zupelnie mi sie nie podoba bedziemy madrzejsi po meczu ( choc dla mnie duzo wazniejsze dopiero po serii)
|
Do góry
|
|
|
|
#3816159 - 20/04/2010 01:09
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: bukma]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/11/2006
Postów: 10972
|
tak tu rozmyślamy nad meczem bostonu a wg mnie dziś inny rewelacyjnie zapowiadający się mecz Denver-Jazz ja juz budziki ponastawiałem  bo mecz nr 1 wg mnie najlepszy z dotychczasowych i oglądało się z przyjemnością a od strony "czysto" bukmacherskiej ja chyba +7 na jazz zagram bo jazz w poprzednim meczu nie zasługiwało na tak"wysoka" porażkę zawalili 4 kwarte chociaz ja wiem J.R Smith w czwartej chyba mial 17pkt(melo i billubs w tym momencie siedzieli na lawie) i to w bardzo krotkim odstepie czasu to zadecydowalo mysle ze w tym meczu jazz wyciagnie wnioski i nie pozwoli na taki run w 4 kwarcie
|
Do góry
|
|
|
|
#3816230 - 20/04/2010 01:41
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: zxp]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
co do utah to przypominam ze okur jest out , ich ławka wyglada mizerniutko
|
Do góry
|
|
|
|
#3816284 - 20/04/2010 01:58
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: thunder7]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/10/2007
Postów: 7291
|
co do utah to przypominam ze okur jest out , ich ławka wyglada mizerniutko Popieram, szykuje sie raczej +10-15 dla Denver - IMHO przy mniejszej ilosci pktow (taki wynik ~100-115)
|
Do góry
|
|
|
|
#3817715 - 20/04/2010 22:34
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: mav2007]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Michael Beasley - Over 13.5 Points @2.07 pinnNie ukrywam że takich zakładów gram mało czy wręcz bardzo mało. Ale biorąc pod uwagę że same mecze w play-offach to chyba jeszcze większa góra do pokonania, coś takiego za lekką stawkę sobie pobiorę. Beasley to klucz do serii z punktu widzenia Heat, zresztą już chyba o tym pisałem. Mecz nr 1 miał słaby - 6p (3/8 z gry), 8 zb, 5 strat, 0 bloków czy przechwytów. Nie zagra dziś KG co mu na pewno przynajmniej trochę ułatwi sprawę. Przejrzałem jego game logi z sezonu zasadniczego, i są 2 wnioski: 1) Boston to dla Beasleya 3-ci najtrudniejszy rywal w lidze. Średnia z 3 meczy to 12ppg na 41% i 5zb. I co się najbardziej rzuca w oczy - jest skutecznie odcinany od podań - ma poniżej 10 prób rzutów z gry (przy średniej 13.5 w sezonie) 2) Potrafi się odbić po słabym meczu. Miał 17 meczy z pojedynczą zdobyczą punktową, i po 13 z nich odbijał się znowu na dwucyfrówkę - znaczy coś mu tam do głowy wchodzi że miał słabszy mecz. Dodatkowo pokrzepiają słowa trenera rywali: He expects Michael Beasley, who Garnett usually guards, to get the ball more. But he said he didn't know if the taller Rasheed Wallace or the more energetic Glen Davis would start for Garnett. i nagłówki z lokalnych gazet: - Is Game 2 all or nothing for Beasley? - Time for Beasley to enter the playoffs - Where was Beasley on Saturday night? - For Miami Heat to have a chance, Beasley must shake the blues oraz słowa Wade'a: "He didn't have the game we know he can,'' Wade said. "We need more from Michael. Simple as that.
"He's quote-unquote the second-best player for us. If we're going to win four games in the next six games, Michael's got to be effective."
|
Do góry
|
|
|
|
#3817874 - 20/04/2010 23:41
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Skiper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
Dwayne Wade over 27.5
Michael Beasley over 13.5
Jedyni dwaj gracze, ktorzy sa w stanie wspiac sie na wyzyny i sprawic niespodzianke, eliminujac BOS juz w pierwszej rundzie. Latwo nie bedzie, pomimo ze Celtowie nie spelniaja w nawet w 90% oczekiwan kibicow i zarzadu. W dzisiejszym meczu pojawia sie jednak duza szansa dla MIA na przelamanie przewagi parkietu Celtow, w postaci a raczej jej braku - Kevina Garnetta. Aby MIA mialo szanse wywiezc z Bostonu bardzo cenna wygrana duet Wade-Beasley powinien zagrac na poziomie ~50p. A ze z pewnoscia bedzie to kluczowy mecz w tej parze, obaj liderzy zespolu z florydy musza wspiac sie dzis na wyzyny swych umiejetnosci i poprowadzic zespol do wygranej. Nie ma innej drogi ku temu, jak wysokie zdobycze punktowe obu panow.
Wade zdecydowanie musi dzis zagrac powyzej swej sredniej z Regular Season (26.5). Pierwszy mecz mial na poziomie 26 punktow, przy wysokiej skutecznosci (11/18 FG). Nie trafil niestety zadnej z 4 prob zza linii 7.24 metra. Aby myslec dzis o zwyciestwie nalezy oczekiwac od lidera zespolu z Miami spotkania o podobnej skutecznosci, lecz w granicach 30 punktow, jakie to ostatnio mieli inni liderzy swych ekip - Deron Williams, Melo Anhony, LBJ, czy Dirk Nowitzki. A Wade o tyle powinien brac ciezar gry na swoje barki, jako ze sposrod wymienionych graczy ma zdecydowanie najslabsze otoczenie personalne.
Co do Beasleya, to jest z pewnoscia druga kluczowa postacia w zespole Heat. Pierwszy mecz zdecydowanie ponizej oczekiwac (ledwie 3/8 FG; bez przechwytu ani bloku). Dzis jednak okazja dla niego o tyle duza, ze Garnett - starzejacy sie, czy nie; grajacy co raz slabiej, czy nie - bedzie pauzowal. W jego miejsce Doc Rivers desygnowac do S5 ma kogos z dwojki - Sheed Wallace, Glen Davis. Bez znaczenia ktory z panow bedzie dzis gral w podstawowej 5, z pewnoscia jest to oslabienie dla Celtics. Z strony obu panow mozna liczyc tez na kilka przewinien + moze jakiegos technical'a.
Zdecydowanie wole pograc te dwa typy, anizeli probowac wygranej ktorejs z ekip. Nie jest powiedziane, ze przy spotkani Wad+Beasley na poziomie ~50p Boston jest bez szans. Jednak jezeli Miami chca wykorzystac dzis nadazajaca sie okazje, musza ci dwaj panowie dzis rozegrac naprawde dobre spotkania.
Pozdrawiam!
|
Do góry
|
|
|
|
#3818955 - 21/04/2010 05:55
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/11/2007
Postów: 4425
Skąd: Poznan / ZetGie
|
Atlanta Hawks - Milwaukee Bucks handicap : 0-3.5 1 1,48 Phoenix Suns - Portland Trail Blazers handicap : 0-12.5 2 1,48 Los Angeles Lakers - Oklahoma City Thunder handicap : 0-2.5 1 1,48 Myślę że ciekawy tripelek, który powinien wejść  Atlanta drużyna własnych śmieci, Bucks wg mnie bez większych szans.. Pierwszy mecz pokazał jak ważnym graczem dla Bucks był Bogut.. O Portland napisał juancarlos, w pełni sie zgadzam zwiększone handi dla bezpieczeństwa  Lakersi zagrali słabo w 1 a i tak wygrali w miarę pewnie Na swoich smieciach, nie chcac przedluzac serii powinni izii wygrac kurs 3,24 7/10  Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#3818961 - 21/04/2010 06:09
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/11/2006
Postów: 10972
|
Suns-Portland -5 1,5 Zgodzę się z kolega wyżej ze handi -8,5 to sporo dlatego osobiście biorę -5 bo win suns po 1,2-1,25 mnie nie zadowala co do samego meczu; suns mieli trochę pecha trochę szczęścia w końcówce Amare wypadł za faule a nash nie trafil decydujacej 3 na remis 10s przed końcem (po 2 pudlach z FT Baylessa chyba trochę się spalił ) tragicznie zagrał Dudley i Collins (uważam ze Amudson powinien dostać co najmniej 30 min w porównaniu do Collinsa jemu sie chce) ogólnie cala drożyna zagrała kiepsko z Hillem na czele liczę ze dziś się to nie powtórzy baa to się nie może powtórzyć jeśli chcą jeszcze się liczyć, co do Portland grali poprawnie ale mnie osobiście nie przekonali bardzo mi się podobał Batum świetnie gral w obronie i w ataku sporo dawał drożynie Camby zdominował gre na tablicy ale w ataku nic mu nie wychodziło ukoronowaniem byla chyba akcje gdzie sam na sam z koszem spudłował dunk liczę właśnie ze Colinson i Amudson zagrają lepiej
|
Do góry
|
|
|
|
#3820621 - 22/04/2010 02:27
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
Stawiam dzis San Antonio po dobrym kursie!Jakies opinie.Powodzenia Dallas ma najlepszy zespol od lat i cytujac Ciebie "jesli chcą wyjsc w tej rywalizacjii jako wygrani powinni dzis wygrac ":) , polemizowałbym czy 2,5 to atrakcyjny kurs na 2-óje w biG D.
|
Do góry
|
|
|
|
#3820839 - 22/04/2010 03:37
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: thunder7]
|
BKS Sparta
Meldunek: 09/01/2008
Postów: 16087
|
Stawiam dzis San Antonio po dobrym kursie!Jakies opinie.Powodzenia Dallas ma najlepszy zespol od lat i cytujac Ciebie "jesli chcą wyjsc w tej rywalizacjii jako wygrani powinni dzis wygrac ":) , polemizowałbym czy 2,5 to atrakcyjny kurs na 2-óje w biG D. jesli tak uwazasz twoja sprawa ja tam mysle ze kurs jest wart gry a skutecznosc oby dwu druzyn dzis nie powinna byc wysoka .To jest Po tu jest walka teraz o smierc albo zycie:)
|
Do góry
|
|
|
|
#3823251 - 23/04/2010 05:57
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 09/02/2005
Postów: 2403
Skąd: POZnan*
|
Hmm...Jedziemy do niżej rozstawionych dziś, ale ja dziś widzę trzy zwycięstwa wyjazdowe.
Cavs@Bulls
Byki znakomita końcówka sezonu i wygryźli Toronto z PO, ale tylko po to, żeby po 4 meczach odpaść z Cavs. Nie ma co się rozpisywać, jest Rose, jest Noah, jest Deng..ale to za mało na Lebrona.
LAkers@Thunder
Tutaj z bólem serca, bo w sezonie uwielbiałem grać i oglądać Duranta z Westbrookiem. Obejrzałem 2 pierwsze spotkania, i mimo ze Russel gra b. dobrze, w drugim meczu Durant tez na swoim poziomie, Ibaka rekord blokow, trojkami wykasowali Lalki, a mimo to przegrali.
Suns@Blazers
Zamiana krycia w game2 i juz Miller sobie przy Hillu nie poszalal tak jak to robil w game1 przy NAshu. Blazers byli moim czarnym koniem, ale z Royem. Dzis Slonca zabiora co stracili w game1
|
Do góry
|
|
|
|
#3824116 - 24/04/2010 01:21
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Mak0ss]
|
BKS Sparta
Meldunek: 09/01/2008
Postów: 16087
|
Dzis kolejne trzy mecze w Nba najlepszego lidze swiata Zapraszam do Analizy i ogrywania bukow  Utah-Denver Miami-Boston San Antonio-Dallas
|
Do góry
|
|
|
|
#3824178 - 24/04/2010 01:49
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
patrzac na dzisiejsze pary nie sposob nie poszukac jakiejs 2,
jak dla mnie dzisiaj najlepiej podoba sie denver, mysle ze beda strasznie zmobilizowani zeby sie odgryzc za porazke u siebie, byc moze nie zagra kmart, ale birdman spokojnie go zastapi, utah jak juz mowilem bez okur i kirilenki tej serii nie wygra ,
podobna sytuacje do denver ma dallas ,tylko ze tutaj druzyna spurs gra w pelnym skladzie i jesli przebudzenie jeffersona nie bylo krotkotrwale to cienko widze mavs, wiadaomo ze big3 nie schodzi ponizej pewnego poziomu ale brakowalo im wlasnie wsparcia , jesli rj zagra jak w game 2 to spurs
heat- celtics, jak dla mnie jajami zrozumialo ze przepascilo swoja szanse na zwyciestwo w tej serii, wade takze jak obserwowalem jego gre to jakby chcial pokazac ze on sam tego nie wygra i ze on swoje rzuci zeby do niego pretensji nikt nie mial ale chyba nawet on nie wierzy ze te serie mozna wygrac, celci natomiast rowniez majac zaliczke 2-0 nie musza sie spinac na ten mecz jak mavs czy nuggets,zwyciestwo bez garnetta dodalo im wiary w siebie, dzis dla mnie no bet, ewentualnie jak przegraja dzisiaj to w game 4 na 2
|
Do góry
|
|
|
|
#3824514 - 24/04/2010 03:25
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: thunder7]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
Boston Celtics @ 2.600
podobnie jak kolega wyzej, sposrod dzisiejszych pojedynkow szukalem "dwojek". I zdecydowanie postanowilem postawic na jedna z nich, mianowicie na Boston.
MIA swoja okazje na odwrocenie tej serii do gory nogami juz mialo. W Game 2, w ktorym to Celtowie grali bez Garnetta, nie tylko nie podolali zadaniu, ale i zagrali na tyle slabo, ze przegrali az 29 punktami! Godnie na "czworce" KG zastapil Glen Davis (23p; 8zb).
W ekipie Heat jedynym graczem - i chyba malo kogo to dziwi - ktory cos gra jest Wade. Mozna bylo liczyc, ze ciagnac Miami bedzie probowal tez Beasley, lecz jego dotychczasowe 2 wystepy nie spelnily pokladanych w nim nadziei kibicow z Florydy (ledwie 19p w 2 spotkaniach). Fatalnie spisuje sie JO - lacznie 10p w 2 spotkaniach (4/24 FG! :O) i poza 7 blokami w dotychczasowych dwoch grach za wiele do zespolu nie wniosl.
MIA te serie przegra. Domyslali sie tego juz przed Game 1, teraz to juz prawie na 100% wiedza. Za pewne sie dzis zepna, by wygrac choc 1 spotkanie "na wlasnych smieciach". BOS kalkulowac nie beda - w 2. rundzie czekac ich beda Cavs i im wiecej czasu na przygotowanie sie na te batalie, tym lepiej. Szczegolnie, ze widza, iz LBJ i spolka sweepa na CHI nie wykreca. Celci wciaz maja szanse na ewentualne dodatkowe 2 dni na przygotowanie na Round 2. Wygrana w dzisiejszym pojedynku jest do tego kluczem. Z 3-0 juz malo kto ma na tyle mobilizacji i sily, by nie zostac ogranym do 0.
Do tego, w Regular Season BOS sa 3-0 over MIA. Z tego az 2 mecze mialy miejsce na Florydzie:
Nov 29; @MIA 92-85 Jan 6; @MIA 112-106 Feb 3; MIA 107-102
wszystkie porazki mialy miejsce pomimo swietnych wystepow Wade'a - kolejno 27p, 44p, 30p(+13ast). Jak wiec widac, nawet bardzo dobre spotkania w wykonaniu jednego aktora - tu: Wade'a - nie sa w stanie przeciwstawic sie zespolowi jakimi sa Celci.
Kurs na pewno wart sprobowania, a niecale 1.6 na MIA to na te chwile dla mnie lekki smiech na sali. Troche odstrasza fakt, ze faworyci do sweep'ow - LAL i CLE - wczoraj zawiedli w pierwszych wyjazdowych spotkaniach. Ale moze to tez i szansa dla BOS, aby pokazac COS rywalom...
|
Do góry
|
|
|
|
#3824535 - 24/04/2010 03:32
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: juancarlos]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/05/2007
Postów: 32677
Skąd: Częstochowa
|
Porazka LAL byla planowana. Oklahoma to duzo lepsza i bardziej wyrownana druzyna niz Miami gdzie tylko Wade sie pokazuje ostatnio jak zawsze od dobrej strony.
Boston ma bardzo dobra lawke. Davis zastapil godnie KG i wypadl duzo lepiej niz pewnie wypadlby Kevin.
A w Miami posucha. Beasley doluje, O`Neal to samo.
Dodatkowym argumentem za Bostonem moze byc tez to iz nie jest to zbytnio mloda druzyna i im mniej spotkan rozegraja tym dla nich bedzie lepiej szczegolnie majac na uwadze nastepnego rywala w postaci Cavs.
Nie ma co dzisiaj kombinowac i mozna soczysty kurs @2.60 pobierac. Dla asekurantow +4,5 za @1.92 tez godne uderzenia.
|
Do góry
|
|
|
|
#3824635 - 24/04/2010 03:56
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: ssaczu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
Porazka LAL byla planowana. Oklahoma to duzo lepsza i bardziej wyrownana druzyna niz Miami gdzie tylko Wade sie pokazuje ostatnio jak zawsze od dobrej strony.
planowana - nie planowana, LAL za Cavs i Magic, byli moimi glownymi faworytami do sweep'a. W OKC wczoraj niesamowita atmosfera - 1. mecz w PO tego zespolu, wreczano nagrode Coach of The Year dla Scotta Brooksa, przyjechali broniacy tytulu LAL. Thunder sie spieli bardzo mocno, Durant zagral swietny mecz i wygrali. I fajnie, nawet jako kibicowi Lakers, dobrze bylo mi z ta porazka - zespol OKC wyglada bardzo fajnie, mloda ekipa z calkiem mlodym trenerem. Zasluzyli sobie na ta wygrana i fajnie ze ja odniesli. W Game 3 za pewne tez powinno byc ciekawie. I dobrze. Co do OKC a Miami, to gdyby dzis zestawic te 2 ekipy w PO, nie mam watpliwosci, ze to Durant i spolka wyszliby z niej zwyciesko. MIA mogliby sie pokusic moze o jedna wygrana, i tyle. Ale zbaczamy z tematu  Co do meczu Boston @ Miami, to transmisja dzis w C+Sport o 01:00. I bedzie sie milo ogladalo  BOS  Pozdrawiam!
|
Do góry
|
|
|
|
#3824676 - 24/04/2010 04:05
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: ssaczu]
|
BKS Sparta
Meldunek: 09/01/2008
Postów: 16087
|
Witam  Zgodze sie co do Denver w druzynie Utah jak kolega wspomnial nie zagraja okur i kirilenko a to są spore oslabienie tu najbardziej bym zagral wlasnie na graczy z Nuggets ale mam inne rozwiazania na ten mecz ktore teraz chce podac .Mam nadzieje ze ktos sie wypowie na temat . Mimo ze wiele razy juz mnie zawodzil znow zagralem Chauncey Billups (DEN Nuggets) - Ilość punktów over 18,5 kurs: 1,83 bet365.Choc w pierwszych dwoch meczach Billups nie zachwycil 15pkt i 17pkt jest zawodnikiem na ktorego Denver powinno liczyc w rywalizacjii z Utah i wlasnie w dziesiejszym spotkaniu mysle ze bet na Billupsa jest wart gry .W meczach w rundzie zazasnicznej przeciwko Utah spisywal sie znacznie lepiej 25pkt,29pkt kto ma pomoc w odniesieniu dzisiaj zwyciestwa jak nie Billupsa liczą na nieego w szczegolnosci Anthony ktory powinien dzis byc pierwszą strzelbą zespołu. Zagralem jeszcze bet na Manu Ginobili (SA Spurs) - Ilość punktów under 21,5 ale niestety nie mam czasu na analize .Dodam tylko ze mysle ze w tym spotkaniu nie bedzie jakiegos oszalamiajacego wyniku i licze ze gracze Sa jak i Dallas bedą wiecej pracowac w defensywie! Dodam jeszcze ze zagralem system 1/3 na dogrywki juz dawno ich nie bylo a dzis powinny byc w miare wyrownane mecze wiec licze na jakas dogryweczke.Pozdrawiam  Powodzenia 
|
Do góry
|
|
|
|
#3824698 - 24/04/2010 04:12
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
|
Durant zagral swietny mecz i wygrali. 8/24 z gry, 1/6 za trzy to nie jest świetny mecz i 19 zbiórek tego nie zmieni zagralem system 1/3 na dogrywki czyli mówiąc po polsku 3 single na "X" 
|
Do góry
|
|
|
|
#3825915 - 24/04/2010 23:14
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
BKS Sparta
Meldunek: 09/01/2008
Postów: 16087
|
Witam  Zgodze sie co do Denver w druzynie Utah jak kolega wspomnial nie zagraja okur i kirilenko a to są spore oslabienie tu najbardziej bym zagral wlasnie na graczy z Nuggets ale mam inne rozwiazania na ten mecz ktore teraz chce podac .Mam nadzieje ze ktos sie wypowie na temat . Mimo ze wiele razy juz mnie zawodzil znow zagralem Chauncey Billups (DEN Nuggets) - Ilość punktów over 18,5 kurs: 1,83 bet365.Choc w pierwszych dwoch meczach Billups nie zachwycil 15pkt i 17pkt jest zawodnikiem na ktorego Denver powinno liczyc w rywalizacjii z Utah i wlasnie w dziesiejszym spotkaniu mysle ze bet na Billupsa jest wart gry .W meczach w rundzie zazasnicznej przeciwko Utah spisywal sie znacznie lepiej 25pkt,29pkt kto ma pomoc w odniesieniu dzisiaj zwyciestwa jak nie Billupsa liczą na nieego w szczegolnosci Anthony ktory powinien dzis byc pierwszą strzelbą zespołu. Zagralem jeszcze bet na Manu Ginobili (SA Spurs) - Ilość punktów under 21,5 ale niestety nie mam czasu na analize .Dodam tylko ze mysle ze w tym spotkaniu nie bedzie jakiegos oszalamiajacego wyniku i licze ze gracze Sa jak i Dallas bedą wiecej pracowac w defensywie! Dodam jeszcze ze zagralem system 1/3 na dogrywki juz dawno ich nie bylo a dzis powinny byc w miare wyrownane mecze wiec licze na jakas dogryweczke.Pozdrawiam  Powodzenia Co do Denver mieli pecha a nene ,martin zagrali ponizej oczekiwan ale ten bet nie zostal i tak zagrany przeze mnie.Kapitalne zawody Millsapa glownie dzieki skutecznosci jego dziesiejszy mecz nawet nie byl wyrownany. Billups 25pkt izziii bet  Ginobili 15pkt iziii bet  co do dogrywki bylo blisko ....za grosze mozna grac  Koniec produkowania w dziale Nba nikt nie chce wyrazic pogladow przed meczem na temat betow innych wiec nie bede sie tu produkowal bo po co! 
|
Do góry
|
|
|
|
#3826290 - 25/04/2010 02:13
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: bukma]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
kompletnie na dzisiejsze mecze nie moge nic wykminic, za to... pobieram juz teraz na jutro Boston Celtics @ 1.952. Wczoraj sie udalo po ladnym kursie. Tym samym MIA pogrzebalo kompletnie juz swoje szanse na awans. W dodatku mozliwe, ze stracili na mecz nr 4 Wade'a (wczoraj 34p), ktory w swojej ostatniej akcji rzutowej niefortunnie upadl na kostke. Jak w poprzednich tego sezonowych spotkaniach, dobry wystep lidera Miami nie przelozyl sie chocby na minimalna wygrana jego zespolu i BOS sa w tym sezonie juz 6-0 over MIA. Nie ma sie co wiele na temat tego spotkania rozpisywac. Bostonczycy przed duza szansa na sweep'a i moga zakonczyc 1. runde PO juz jutro, kiedy to CLE dopiero 2.5h po nich rozpoczna jutro swoj przed-, a moze i nawet przed-przed-ostatni mecz tej fazy. Kto ogladal wczorajszy mecz, widzial jak swietnie dzieli sie pilka Bostonczycy, jak dobrze sie nawzajem odnajdywali. No i bardzo dobra selekcja rzutowa Pierce'a i R. Allena. Wade znow bez wiekszego wsparcia. Niby Beasley wczoraj punktowo najlepszy mecz z dotychczasowych trzech, ale nie wymienilbym go jako osobe mogaca ciagnac z Wadem wagonik pod szyldem Heat. Jeszcze nie. Jedynie dobre wrazenie z graczy MIA, pozostawil po dobie Dorell Wright - przede wszystkim na 1:30 przed koncem trafil wazna trojke, w odpowiedzi na taka sama akcje ze strony Pierce'a, dzieki czemu MIA utrzymalo remis, stracony dopiero w ostatniej akcji meczu. Za Celtami przemawia jutro zdecydowanie wiecej, anizeli za tym by liczyc na honorowa wygrana MIA: -brak motywacji ze strony Heat (ciezko sie pozbierac przy stanie 3-0, juz raczej mysli sa przy Bahamach, czy innym egzotycznych miejscach) -istnieje choc cien szansy, ze z racji straconych szans na awans, nie beda chcieli w Miami forsowac Wade'a, szczegolnie po jego upadku w koncowce spotkania. -BOS przed szansa na co najmniej 2 dni dluzszy odpoczynek/czas na przygotowanie przed meczami 2. rundy. To tak w skrocie. Ja juz dzis pobralem, jutro moze jeszcze doloze kilka "groszy". Pozdrawiam 
|
Do góry
|
|
|
|
#3827510 - 25/04/2010 19:36
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: iti]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 23/10/2007
Postów: 7186
Skąd: Krosno/ Wwa
|
Dziś kolejne 2 spotkania: Miami-Boston Bulls-Cavs O ile dużo osób myślało, że to Cavs i Lal zrobią 4-0 to sporą szansę na to ma właśnie Boston, pewnie lider Miami zagra bo bez niego będzie im o wiele trudniej, każdy wie ile on rzuca. Wyglądało to poważnie i uważam to za osłabienie spore, bo w każdej chwili coś może się z tą nogą stać dlatego wezmę Boston nawet z handi +1,5 Drugie spotkanie to hmm, niby Dawid z Goliatem ale Byczki potrafią powalczyć co pokazali wygrywając ostatni mecz. Jednak mam nadzieję, że Cavs dziś zagrają lepiej i ograją Bulls pewnie. Co do nocki to Lakers dostali niezłe lanie, rozbici i dobrze bo z taką grą to nie powinni dalej przejść 
|
Do góry
|
|
|
|
#3830206 - 27/04/2010 04:34
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Matias88]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
|
Orlando Magic @ 1.546
kurs nie powala, ale do jakiegos dubla mozna dolozyc.
typ lekko opre statystyka - otoz od 2004 roku w kazdej 1. rundzie PO pada choc jeden sweep. Wczorajszego wieczora przed duza okazja na "wykrecenie" takiego graczom Miami, mieli koszykarze Celtics. Swietny mecz Wade'a (przede wszystkim poczatek 4. kwarty, kiedy to sam Wade trafil 3 "trojki" !) oraz nienajlepzsza dyspozycja Raya Allena w koncowce meczu, nie pozwolily BOS myslec juz o 2. rundzie PO. Ale nie o tym...
Teraz ostatnia szanse na 4-0 w tej rundzie miec beda Magicy z Orlando. Game 3 wygrali nie bez problemow, gdzie w pierwszej polowie niezbyt radzili sobie z obrona Bobcats, a w dodatku sami mieli problemy z przechodzeniem z ataku do defensywy. Howard i Carter nie pokazali tego, czego po nich oczekiwano, a ten pierwszy znow - jak w przypadku poprzednich spotkan - mial problemy z faulami, przez co Gortat mial wiecej czasu do pokazania sie. Slabo funkcjonowala tez lawka trenera Van Gundy'ego - zaledwie 14 zdobytych punktow. Punkty te nie bylyby az tak potrzebne, gdyby na swoim normalnym i oczekiwanym poziomie gral trzon Magic. A z niego jedynie Nelson pokazal sie z dobrej (nawet bardzo) strony. Wspomniec mozna by jedynie jeszcze o Lewisie, ale 2/7 za trzy, to nie do konca to czego sie po nim oczekuje.
Pomimo tych problemow i niedoskonalosci w meczu nr 3, Magic zdolali ten mecz wygrac. W jakich okolicznosciach, za pewne kazdy interesujacy sie koszykowka, czytal (jak nie widzial), jako ze udzial w tym mial Gortat i rozpisywaly sie na ten temat wszystkie polskie serwisy sportowo-informacyjne.
W moim odczuciu Bobcats mieli swietna okazje wygrac w meczu nr 3. Nie podolali jej, mimo iz mecz w duzej mierze przebiegal pod ich dyktando i po ich mysli. Wielokrotnie prowadzili, nawet bodajze 8 punktami. Nie udalo sie. Jak widac wiec, Magic nawet nie grajac dobrego meczu, wygrali go. W PO takie rzeczy sa niedopuszczalne i Bobcats zostali srogo skarceni. I w mojej opinii sie juz nie podniosa. Wczoraj w meczu BOS @ MIA mielismy bardzo podobna sytuacje. Tyle ze jest jedna roznica - Bobcats nie maja w swoim skladzie nikogo pokroju Wade'a - w dodatku ich lider, G. Wallace, nie gra w tej serii zbyt porywajaco i zbyt duzo zalezy od Jacksona i Feltona.
Nie wierze, ze Van Gundy pozwoli swoim podopiecznym na tak slaby w grze mecz, jak ten sprzed 2 dni. Magic powinni dzis przypieczetowac wygrana w tej serii. No i ta statystyka odnosnie sweep'ow w pierwszych rundach PO...
|
Do góry
|
|
|
|
#3844056 - 04/05/2010 23:47
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Danielsan]
|
BKS Sparta
Meldunek: 09/01/2008
Postów: 16087
|
Celtics  rozwalają na wyjeździe Cavs, a w temacie taka cisza... tu juz zostanie cisza do konca sezonu bo Wielcy eksperci nie bedą sie ,,meczyli''
|
Do góry
|
|
|
|
#3846107 - 05/05/2010 23:33
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Celtics  rozwalają na wyjeździe Cavs, a w temacie taka cisza... tu juz zostanie cisza do konca sezonu bo Wielcy eksperci nie bedą sie ,,meczyli'' Widocznie chłopaki nie mają nic do dodania, skoro nie piszą. Ale przecież zawsze to Ty możesz rozkręcić temat. Tylko nie takimi ironicznymi wypowiedziami jak ta wyżej czy te z QC dotyczące 4-0 dla Clev w 1 rundzie. Wracając do meritum, to trudno mi na razie szukać jakichkolwiek emocji w tych playoffach. Wszystko idzie w zasadzie zgodnie z planem. Lakersi trochę się przestraszyli, ale spięli się i proszę już 2-0 z Jazzmanami. Emocje się zaczną dopiero teraz  Chociaż też nie we wszystkich pojedynkach, bo czy ktoś widzi jakieś problemy dla Orlando lub Lakers? Anyone? Co do tych ostatnich to dobrze podsumował Wojnarowski z yahoo: "The Lakers' most troublesome matchup could be behind them. The Jazz just aren't constructed to overtake L.A."
|
Do góry
|
|
|
|
#3846699 - 06/05/2010 03:12
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Ghost]
|
BKS Sparta
Meldunek: 09/01/2008
Postów: 16087
|
Celtics  rozwalają na wyjeździe Cavs, a w temacie taka cisza... tu juz zostanie cisza do konca sezonu bo Wielcy eksperci nie bedą sie ,,meczyli'' Widocznie chłopaki nie mają nic do dodania, skoro nie piszą. Ale przecież zawsze to Ty możesz rozkręcić temat. Tylko nie takimi ironicznymi wypowiedziami jak ta wyżej czy te z QC dotyczące 4-0 dla Clev w 1 rundzie. Wracając do meritum, to trudno mi na razie szukać jakichkolwiek emocji w tych playoffach. Wszystko idzie w zasadzie zgodnie z planem. Lakersi trochę się przestraszyli, ale spięli się i proszę już 2-0 z Jazzmanami. Emocje się zaczną dopiero teraz  Chociaż też nie we wszystkich pojedynkach, bo czy ktoś widzi jakieś problemy dla Orlando lub Lakers? Anyone? Co do tych ostatnich to dobrze podsumował Wojnarowski z yahoo: "The Lakers' most troublesome matchup could be behind them. The Jazz just aren't constructed to overtake L.A." co??? kiedy ja podalem takie cos ze Cavs wygraja 4:0 chyba nie wiesz co piszesz.  Peace
|
Do góry
|
|
|
|
#3847560 - 06/05/2010 06:30
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Kieras]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Ghost świetnie wie co pisze i pamięta twoją podnietę na QC że 4-0 na Cavs nie weszło. Wracając do meritum, to trudno mi na razie szukać jakichkolwiek emocji w tych playoffach. Wszystko idzie w zasadzie zgodnie z planem. Lakersi trochę się przestraszyli, ale spięli się i proszę już 2-0 z Jazzmanami. Emocje się zaczną dopiero teraz  Chociaż też nie we wszystkich pojedynkach, bo czy ktoś widzi jakieś problemy dla Orlando lub Lakers? Anyone? Co do tych ostatnich to dobrze podsumował Wojnarowski z yahoo: "The Lakers' most troublesome matchup could be behind them. The Jazz just aren't constructed to overtake L.A." Takie było przed serią powszechne przekonanie że dla Jazz to jest kiepski match-up grać z Lakersami i to się w 100% potwierdza. Lakers grają na totalnym luzie, niby wyniki końcowe nie były jakieś w stylu wczorajszego Orlando, ale jak przychodziło co do czego to Jazz, na czele z Boozerem (3 FT w 2 meczach!!!) puchli. Jakby tego było mało, Lakers rozgrzani po serii z Thunder (i chyba powinni im za to dziękować) nie mają dotychczas żadnych problemów z zatrzymaniem Derona Williamsa. Dlaczego? Bo po 6 meczach przeciwko Westbookowi mają obronę przeciw świetnie penetrującemu PG w krwi. Ewidentnie brakuje tej serii trochę napięcia (którego było pełno z OKC), LAL zdają sobie sprawę z tego że Jazz nie są w stanie poważnie im zagrozić, ale co gorsze, sami Jazz o tym wiedzą, i pewnie po 5 meczach będą pakować walizki. Celtics  rozwalają na wyjeździe Cavs, Co z tego że rozwalają jak jest tylko 1-1 w serii ? Boston w obu meczach było wyraźnie lepszą ekipą, i szczerze mówiąc tylko 1 wygrana nie stawia ich wcale w jakiejś super sytuacji. Tylko 1 wygrana, tak moim zdaniem trzeba na to patrzeć, bo sami Celci pewnie sobie zdają sprawę że: 1) kiedyś przyjdzie im w tej serii gorszy mecz 2) być może Mike Brown wymyśli jak zatrzymać Rondo i odciąć od podań Raya Allena I wtedy już tak fajnie nie będzie. Oczywiście nie wiadomo co z kontuzją LeBrona, który to uraz ma już własnego twittera - LeBron James Elbow. Niestety info w tej sprawie dochodzi sprzeczne więc ciężko coś wykminić sensownego. Póki co Rondo jeździ z Cavaliersami jak chce, Rasheed Wallace (przynajmniej na 1 mecz) ożył, a reszta robi swoje w granicach własnych możliwości. W weekend 2 mecze tej pary (piątek noc i niedziela popołudnie) i szczególnie to drugie spotkanie powinno być pod specjalnym nadzorem - Celtics mogą nie zdążyć się zregenerować, a zwłaszcza stopa Garnetta i kolano Perkinsa. Pytanie tylko co się zdarzy w piątek, np. heroiczny win Bostonu by był miły z bukmacherskiego punktu widzenia...
|
Do góry
|
|
|
|
#3847668 - 06/05/2010 10:14
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Skiper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 26/03/2009
Postów: 18541
Skąd: betfair.com
|
Jesli dobrze pamietam to @1,5 na Cavs był najwyzszym kursem w tej serii. A grało to mnóstwo osób  Na piatek: Boston@1,99 Cavs @1,91
|
Do góry
|
|
|
|
#3850921 - 07/05/2010 23:17
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: M@rcin]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
|
Wreszcie dziś pierwsze mecze w playoffach, na które czekam z zapartym tchem Ale z bukmacherskiego punktu widzenia to oczywiście jest trudny orzech do zgryzienia. James jest niby nie do zatrzymania, ale kto wie co jeszcze mogą z siebie wykrzesać chłopaki z Bostonu? Podobno i Bronek i Garnett trenowali bez bólu więc kontuzjowani nie są. Ile w tym prawdy to będzie widać dzisiaj. Komentarze są takie, że jeśli Boston uda się ograniczyć straty (34 w 2 meczach przy 25 Cavs) to wygrają rywalizację. Rivers chce jeszcze bardziej agresywnej i samolubnej gry od Garnetta i wykorzystania jego przewagi nad Jamisonem. Ja nie wiem, nie znam się, ale jeśli Brown nie wymyśli dzisiaj jakiegoś patentu na Rondo i jego 19 asyst to jest dupa a nie coach of the year  A ja sobie zagram na Celtów... Drugi mecz zapowiada się nie mniej interesująco. Mam ogromny szacunek do Duncana za jego grę, osiągnięcia i walkę. Wiem, że będą walczyć do końca z Suns i wierzę, że nie są już bez szans na awans. Ale na pewno nie postawię na nich dziś po takim marnym kursie, bo Słońca poprawiły defensywę i co tu dużo mówić, wydają się mocni. Gentry powiedział o defensywie swojego zespołu: "These guys are starting to take pride in their defense. They're really disappointed that San Antonio shot what they shot the other night. 44 (percent) is where we had all the playoff teams, and we'd like to try and stay there but they got off to such a good start that we weren't able to do that." Nie byli w stanie, a jednak wygrali. To już o czymś świadczy. Skłaniam się do scenariusza, że Słońca wezmą jeden mecz w San Antonio.
|
Do góry
|
|
|
|
#3857043 - 10/05/2010 20:27
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Ghost]
|
Live fast, die young
Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
|
|
Do góry
|
|
|
|
#3880768 - 20/05/2010 07:18
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: TonyParker]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
|
J-rich to człowiek dynamit, fakt jest bardzo nierówny ale wg mnie ma naprawde olbrzymi potencjał , jesli suns mysla o ugraniu czegos z la to j rich musi dawac ogien, a jesli chodzi o te druga opcje w ataku suns to jesli nash bedzie mial wybor rzucac lub podac w dobrej pozycji do jricha wybierze ten 2 wariant
|
Do góry
|
|
|
|
#3896178 - 27/05/2010 18:30
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Skiper]
|
member
Meldunek: 27/07/2008
Postów: 136
Skąd: Otwock
|
No i robi się nieciekawie dla Bostonu.. Nie udało się dobić Orlando na 4-0 i sytuacja diametralnie się zmienia. Czyżbyśmy oglądali pierwszy come back from a 3-0 deficit in a playoff series ?? nie jest to wykluczone. Tym bardziej mając na uwadze niesłuszne wykluczenie Perka z game 6 za dwa techniczne i kontuzje Big Baby oraz Sheeda. Co do sytuacji Perka (jak donosi rotoworld.com)cała sprawa zostanie rozpatrzona przez organy NBA i być może będzie dopuszczony do kolejnego starcia. Zresztą do pracy sędziów w ostatnim spotkaniu chyba nie tylko ja mam spore zastrzeżenia. Rasheed został praktycznie pozbawiony możliwości kontrolowania Howarda, gdyż każda próba powstrzymania lidera Magic kończyła się gwizdkiem. Rondo wyraźnie spuścił z tonu i nie jest już tak agresywny jak w pierwszych trzech spotkaniach. KG ostatnio wyraźnie poza grą, zatem kto wie... Miejmy nadzieję,iż nie dojdzie do katastrofy i Celty zakończą serię w najbliższym meczu już w pt. "An NBA representative said late Wednesday that the league should have a decision regarding the two technical fouls called on Kendrick Perkins that led to his ejection from Game 5 and automatic suspension for Game 6. Both technicals were of the questionable variety, and it seems very unlikely that both of them will stand up. That said, the league has complete control in this situation, and the call could go either way. Our guess is one of them will be rescinded, meaning Perkins would play in Game 6. Big men Glen Davis (concussion) and Rasheed Wallace (back) were both injured tonight and are iffy for Game 6, so the need for Perkins to play can't be overstated for the Celtics." źródło:rotoworld.com 
|
Do góry
|
|
|
|
#3899310 - 28/05/2010 23:29
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Warren]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/12/2009
Postów: 1925
|
Na dzisiejszą noc wybrałem sobie 3 zdarzenia: 1. Orlando ZW po 2,10 2. Orlando hcp +3 po 2,05 3. SP under 189 po 1,90 Tak sobie myślę, co by było "najpewniejsze"? Może macie jakieś własne przemyślenia i podzielilibyście się nimi  .
|
Do góry
|
|
|
|
#3909937 - 03/06/2010 22:08
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Jasiu]
|
newbie
Meldunek: 23/10/2009
Postów: 40
|
gdzie poza Bwin ( zaklady na statystyki typu asysty , bloki , zbiorki i rzuty za 3 pkt )ma ktos inny z bukow na necie ????
|
Do góry
|
|
|
|
#3910644 - 04/06/2010 04:37
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: januszch]
|
member
Meldunek: 06/05/2009
Postów: 144
Skąd: Katowice, Poland
|
Cała masa buków ma w ofercie tego typu zakłady! Ja najczęściej korzystam z Bet365 i Pinnacle.
|
Do góry
|
|
|
|
#3911570 - 05/06/2010 01:09
Re: Playoffs NBA 2010
[Re: Gustav]
|
newbie
Meldunek: 23/10/2009
Postów: 40
|
chyba zle sie wyslowilem mialem na mysli nie ilosc asyst i zbiorek danego zawodnika chodzi mi o ilosc zbiorek , rzutow za 3 , asysty w danym meczu na druzyne 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|