SZOK! I jak tu ku... nie być za karą śmierci?

A jakoś mi zeszło więc...

Wracam sobie z pracy po 12 godzinach pracy, wsiadał autobus linii 27 z PKS w stronę Nowego Miasta, nie zdążyłem dojechać do skrzyżowania z Kopernika, a radiowóz wyprzedził autobus, dojeżdżam na skrzyżowanie ,a tam już dwie radiolki(suku). Widzę policjantów szarpiących się z osobnikiem płci męskiej w czapeczce z daszkiem i dersikach od BMW(rejestracja WWL) ledwo stojącym na nogach. Nie dojechałem do skrzyżowania z Wiejską/Mazowiecka, a z przeciwnej strony jedzie kolejny radiowóz, zgodnie z jazda autobusu kolejne dwa i trefił się jeszcze jeden przed samym skrzyżowaniem, skręcam w Wiejską i jeszcze jeden, ale już kierunek miał w drugą wiec interwencja była odwołana...

cóż tu więcej napisać, czemu tak ochoczo nie jeżdżą gdzie naprawdę są potrzebni, tyle radiowozów do jednego pijanego, bo nie wierze w zbieg okoliczności... temat rzeka, ale tak jakoś

...odnośnie zajścia i zabójstwa policjanta, ciężko jest to zrozumieć, głupi kosz, a tyle nieszczęścia, niech mi ktoś zaraz napisze jakieś hw... kgb i czy inne pierdoły to... tak się mówi gównarzeria i tyle, jednak wina leży po stronie społeczeństwa, ogólnej globalizacji i mas mediów... przytoczę przykład, choć jak można porównać zwierze z człowiekiem.
Wielu z Was przypuszczam, że wychowywało psa, kota, jak nie sami to u babci, dziadka i jeżeli kot z psem od maleńkości był wychowany razem/wspólnie to żyją jak dwa funfle, jeden drugiemu nie zaszkodzi i nie pozwoli krzywdy zrobić, po prostu żyją w harmonii. Wniosek jest jednoznaczny, zbyt wiele agresji jest dookoła, z każdej strony okrąża ona nas, nie jesteśmy sami bronić się przed nią, wkrada się nawet "najmniejsza dziurką". świat jest agresja przesiąknięty , potrzebny mu RESETmówiąc kolokwialnie.

Z tego co widziałem w tv w barze (bez dźwięku) to ktoś jeszcze (oprócz policji) się szarpał z tym kolesiem.
Z drugiej strony nie chciałbym być w jego skórze w rękach policjantów...

Podobno sprawca ma 18 lat więc mam nadzieję, że dostanie niezły wyrok.

Brak słów...

zamiast +1000zł mam - 200zł. Pazerność...myślałem,że ten etap mam już za sobą.

Spędzenie wczorajszego dnia. 100x lepiej by było jak by go nie było
+ to co MagiK

mnie dzisiaj wkurzyła komunikacja podmiejska a właściwie jej brak.... czekam sobie na autobus a tu zonk,zero informacji ze opoźnione,odwołane czy cos,czekałem około godziny, ani jeden nie jachał ani w moją strone ani w przeciwną...pewnie im paliwo pozamarzał..Miałem odebrać pieniążki od buka,a tak do soboty beda czekać na mnie

***ł mnie listonosz.
Czekam na paczke od 2 dni, byłem w domu w godzinach gdy chodzi z przesyłkami. O 19.25 widzę że jest awizo wystawione o 14.30. Poczta do 19 i muszę teraz czekac do poniedziałku bo w sobotę zamniete.
Mógł chociaż powiedziec ze paczka jest do odebrania to bym się przeszedł.

[***ł mnie listonosz.
Czekam na paczke od 2 dni, byłem w domu w godzinach gdy chodzi z przesyłkami. O 19.25 widzę że jest awizo wystawione o 14.30. Poczta do 19 i muszę teraz czekac do poniedziałku bo w sobotę zamniete.
Mógł chociaż powiedziec ze paczka jest do odebrania to bym się przeszedł. [/quote]

mam wrażenie, że to taki niepisany zwyczaj ;/

rozumiem, ze nikt nie bedzie latał z małymi paczkami posyłanymi jako polceony, ale kur.. mogliby chociaż dzwonić na domofon, że wrzucili awizo


żeby nie było, że nie mam nic do dodania : 0.5h u dentysty i 250 nie moje

Większe paczki doręcza kto inny - kurierzy z poczty. Listonosze biorą tylko paczki zwykłe, ale tylko te które zmieszczą się do skrzynki na listy - dlatego, że w sytuacji gdy kogoś nie ma w domu listonosz musi taką paczkę taszczyć z powrotem na pocztę. Ja jak pracowałem musiałem od razu na poczcie awiza wypisywać bo jeszcze trzeba było roznieść 20 kilo ulotkowych śmieci, zawsze jednak starałem się mniejsze paczki zabrać gdyż nie było ich dużo (Btw: teraz już chyba listonosze nie noszą czy nie muszą nosic ulotek?)

Przypuszczam, że część listonoszy może też nie brać paczek w ogóle, mój listonosz wrzuca mi od razu awiza do skrzynki i to nawet na polecone listy lol...

No ok, nawet im sie nie dziwie, same zwykłe listy chyba ważą z 30kg.

Tyle, że jeśli przesyłka jest już na poczcie do południa, to warto by było jakoś dać znać tej osobie oczekującej, że może się sam po nią pofatygować. A nie wrzucać awizo, nawet nie dzwoniąc, i pisząc, że dostępna jest od 18 na poczcie.

pech, zajebisty pech, który mnie przeladuje od 3 dni. Jeszcze chyba czego takiego w yciu nie doświadczyłen

Ludzie, zanim o czymś zaczniecie pisać to dowiedzcie się o czym piszecie. Dewoj pisze, że listonosz mu paczki nie przyniósł. Wszystko ok, gdyby nie to, że LISTONOSZ NIE NOSI PACZEK!
Może na wsiach, ale na pewno nie we Wrocławiu.

Paczki rozwożą kurierzy, którzy mają płacone od ilości doręczonych paczek, więc raczej im się nie opłaca olewać i zostawiać awiza bez sprawdzania czy ktoś jest w domu.


Nie muszą.

Tak, tylko ze Ty ten list badz paczke mozesz odebrac w momencie jak listonosz wroci z rejonu i sie ze wszystkieego rozliczy. Nie moze z rana zostawic przesylki na poczcie, bo teoretycznie ma obowiazek kazdy polecony list zabrac ze soba w rejon.
Jak pracowalem na poczcie to czasami mialem nieprzyjemnosci z przelozonymi wlasnie ze wzgledu na niezabranie wiekszych listow poleconych. A z ulotkami to juz wogole masakra byla

problem z alkoholem mój
codziennie muszę coś wypić

Chodzi o "przesyłke listową poleconą"(książka). Napisałem paczka bo nie wiem czy to bedzie w paczce czy w kopercie. Jak widzę z awizo jest to list.

3/4 z biathlonu

oglądam kosza juz któregoś z kolei
w każdym matoły robią to samo
jak w przerwach tańcza cheerleaderki to gnidy pokazują co innego

dlaczego ja zawsze trafiam na dziewczyny ktore nie potrafia dotrzymac slowa

a ja na dziwki które są gorszymi świniami niż przeciętny facet

wygrales