Witam wszystkich,

Ten temat będzie służył do wyjaśnienia i doprowadzenia do końca wszelkich spraw między użytkownikami forum, w których jedna strona zachowała się nie fair wobec drugiej POZA FORUM: np. ktoś po jakimś zlocie jest drugiej osobie winny parę groszy i wymiguje się od honorowego zakończenia sprawy, itd.

Jesteśmy wirtualnym społeczeństwem, ale wielu z nas także zna się w realu, spotyka się na zlotach, spotyka się także poza zlotami. Na forum możemy pilnować porządku tylko w tym wirtualnym świecie, ale ten temat pomoże także wyjaśnić wszelkie spory i przykre sytuacje, który mogą mieć miejsce pomiędzy użytkownikami poza forum.

Zapraszam do dyskusji.

Temat założony w pewnym sensie dla mnie, ale myślę, że może się przydać wielu osobom (niejaki mgr to ma do zakupienia z 500 piw chyba :P).

Mnie jednak chodzi o inną sytuację. Otóż nie wiem czy jeszcze na forum jest ktoś, kto pamięta, że założyłem się z użytkownikiem yaaho pod koniec 2007 roku o pieniądze. Zakład brzmiał "Czy Djokovic wyprzedzi Nadala w rankingu na koniec roku 2007, 2008 lub 2009". Zakład był już przegrany w grudniu zeszłego roku, ale yaaho stwierdził, że nie ma pieniędzy i odda po Nowym Roku. Później było to samo i powiedział, że odda w lutym, stanęło na ostatecznym terminie 28 lutego. Otrzymałem odpowiedź, że nadal nie ma. Nie miałbym pretensji do niego, bo rozumiem, że można mieć kłopoty finansowe (sam je mam), gdyby nie fakt, że spędza wiele czasu na qc i po jego postach można wywnioskować, że obstawia. Jeśli zatem ma pieniądze na obstawianie, powinien mieć też na wywiązanie się z naszej umowy.

Podsumowując jak na razie NIE POLECAM. Stwierdził, że "odda jak będzie miał". Tak to można czekać długimi miesiącami a nawet latami. Na razie jednak jest to tzw. "czarna owca", czekam na uregulowanie i oczywiście poinformuję jeśli sprawa zostanie rozwiązana.

Artek mozesz dac linka do posta w ktorym zawarlismy ten zaklad, bo na 100% nie brzmial on "czy Nole wyprzedzi Nadala"

a tak by podkrecic powage sprawy to Artek ile to kolega nikczemnik Ci wisi z tego zakładu ?
ps. sorry Conrad ale dziwny troszke temacik
pzdr

Nie wydaje mi się by tak stare tematy były jeszcze dostępne.

Ja pamiętam ten zakład i był potwierdzony przez obu panów na quasi. Chodziło o to, że Djokovic nie będzie wyżej od Nadala na koniec sezonu w latach 2007-2009. Pamiętam też podnietę yaaho, jak w jednym z sezonów Serbowi niewiele brakowało i jak się martwił, czy Artek nie zapomniał o zobowiązaniu.

Kolejny przykład, że zakładanie się z wirtualnymi nickami o kasę czy udzielanie pożyczek to największa głupota z jaką się spotkałem na tym forum. Oczywiście nie licząc tych "inwestorów", którym wystarczyło kilka screenów w wiadomym temacie

Ja tez pamietam ten zaklad.

yaaho jak według Ciebie brzmiał zakład ? dawno to było i mogłem przekręcić

chodzi Ci o samo słowo "wyprzedzi" ? no dobra, Goget napisał to w odpowiedni sposób

bedzie od tego odprowadzany podatek ?

takie sprawy wyjasnia sie chyba na pw...

Dziwny sposob na rozliczanie zakladu poprzez publiczny temat w TiO.

to tylko świadczy o jego poziomie

Więc jednak potwierdził, że przegrał, wiec o czym dyskusja?

czytanie ze zrozumieniem...

to że nie wiem w słowo w słowo jak brzmiał zakład to raczej niedziwne bo było to dość dawno temu, a czego zakład dotyczył zarówno ja jak i yaaho bardzo dobrze wiemy

nie od tego jest ten temat, więc proszę moderatora o usunięcie zbędnych postów

Exp: coś próbuję robić skoro na privie słyszałem w kółko jedno i to samo

smieszny temat

a jak skonczyla sie ta sprawa co Bazyl komus do domu wjezdzal? to tez dobra akcja byla, ze potem słuch o wszystkim zaginal.

taaa,a ostatnio chyba Siwy szukał Bazyla w związku z pieniążkami...

Ja raz pożyczyłem osobie z forum 15zł - był to TakeMeAway i...się nauczyłem Oczywiście kasy nie odzyskałem.
Jak widać honor można bardzo tanio sprzedać.

stara zasada - chcesz stracić kolegę pożycz mu pieniądze

Jak sie ArtkowiPotito nalezy i wygral uczciwie (a na PW nic nie zdzialal) niech walczy na ogolnowidocznym , coz w tym zlego ?

Powstal temat wedle uznania Conrada to Artek pisze na temat i wywoluje yahoo do tablicy. Oboje wiedza o co chodzilo w zakladzie wiec sytuacja bardzo prosta.

nitros16 - to przyslowie jest na mojej liscie jednych z najbardziej glupich

Ale "kibic z dala sie nie wpier..."

W przeszlosci kilka razy pozyczalem pieniadze ludziom z forum.
Roznie bywalo ze splata.

Do dzis jeden user nie oddal mi kilku groszy pozyczonych kilka lat temu. W sumie to nawet nie wiem co sie z nim dzieje, gdyz na forum go od dlugiego czasu chyba nie ma ..

z własnego doświadczenia...


kiedyś pożyczałem (co ciekawe po wklejeniu screena we wiadomym temacie od razu pojawiało się kilka prywatnych wiadomości w skrzynce... )

teraz już wiem, że nie warto, bo szkoda nerwów...


----
oczywiście jest taki delikwent, który leci mi pieniądze, nawet już nie wiem ile...

w sumie to pewnie nie tylko mnie wy..ujał

jakby ktoś nie zauważył wielka dyskusja na różne tematy, ale o samym wywiązaniu się z umowy cisza, dokładnie to samo było na priv