Pamietacie final Lukasza w Belgradzie?
Tam gral w finale singla i debla, nie mowiac o tym, iz Kubot gral tam jeszcze kwale do singla. Jak dla mnie najwiekszym atutem przemawiajacym za Kubotem to jego zyciowa forma, przeciwko niemu sa wczorajsze 3 pojedynki. Czyli w sumie zagral 6 setow. Zawsze mogl miec tez 6 setow rozegranych w 2 pojedynkach...