Strona 19 z 25 < 1 2 ... 17 18 19 20 21 ... 24 25 >
Opcje tematu
#3504793 - 10/11/2009 05:21 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Big Ben]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
CDR ze świńską grypą!

"...Chris Douglas-Roberts has tested positive for swine flu, another blow to a New Jersey Nets team that is losing players as quickly as games.

Douglas-Roberts had started every game for the winless Nets until missing a loss at Philadelphia on Friday with flu-like symptoms. Nets president Rod Thorn confirmed on Saturday that Douglas-Roberts tested positive for the H1N1 virus..."

Do góry
Bonus: Unibet
#3504816 - 10/11/2009 05:28 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: juancarlos]
Marian Offline
Mistrz Playoff Zima 2011


Meldunek: 30/01/2006
Postów: 11478
Skąd: Wrocław
o fuck! mój zawodnik ma świńską grypę laugh czyli raczej nikt się ze mną nie wymieni smile

Do góry
#3505613 - 10/11/2009 23:42 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Marian]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa

Do góry
#3507722 - 11/11/2009 23:53 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Platini]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
Najnowszy txt (napisany 8.11)
Part I

Pierwsze porażki Nuggets i Celtics
Padły dwa ostatnie bastiony w NBA. Boston Celtics ulegli na własnym boisku Phoenix Suns 110:103, zaś Heat okazali się lepsi, zwyciężając w American Airlines Arena jak dotąd niepokonanych Nuggets, 96:88. Każdy zespół ma już na swoim koncie co najmniej jedną porażkę. Na szczycie Konferencji Wschodniej znajdują się Celtics, mający za plecami Miami Heat. Natomiast na Zachodzie pierwsze miejsce dzielą aż trzy drużyny: Nuggets, Suns i Lakers. Dość niespodziewanie na czwartym miejscu plasują się Houston Rockets.

Suns promienieją
Zespół z Arizony od samego początku sezonu gra na wysokich obrotach - rzuca średnio 111 pkt./mecz, tracąc statystycznie 106 &#8222;oczek&#8221; w spotkaniu. &#8222;Słońca&#8221; oddają sporo rzutów trzypunktowych, średnio 22 w meczu, często trafiając seriami, w kluczowych momentach, a co najważniejsze na 47% skuteczności z gry. Oprócz podkoszowych Stoudemire'a, Amundsona, głębokich rezerwowych, Taylora Griffina (brat Blake'a, nr 1 tegorocznego draftu), Clarka i Collinsa, każdy z pozostałych zawodników dysponuje co najmniej dobrym rzutem z dystansu. &#8222;Nasty Nash&#8221;, dwukrotny MVP ligi, wybornie dyryguje drużyną i narzuca szybkie tempo gry. 35-letni Kanadyjczyk zalicza średnio 19 pkt. i 11 asyst. Nash przeciwko Warriors rozdał ich aż 20, zaś w spotkaniu z Miami Heat, zanotował 30 pkt., z czego 25 w drugiej połowie (11/15 FG, 4/5 za 3, 4/4 FT), 8 asyst, diametralnie zmieniając losy spotkania na korzyść Suns. Po karze dwóch meczów do składu wrócił Jason Richardson, który w czterech spotkaniach zdążył już trafić 24/47 za 2 pkt. (51%) i 12/23 za 3pkt. (52%). Po żenującej porażce &#8222;Słońc&#8221; w Orlando (122:100), gdzie właściwie o zwycięstwo walczył tylko sam Amare, a Richardson zaliczył swój trzeci mecz w karierze z zerowym dorobkiem punktowym, zespół z Phoenix przegrupował się i pokazał klasę w spotkaniu z Celtics. Ekipa Alvina Gentry'ego pokonała Boston 110:103, zostając pierwszą drużyną w tym sezonie, której udało się rzucić defensywie &#8222;Celtów&#8221; ponad sto punktów. Zespół Doca Riversa nie potrafił znaleźć recepty na Nasha i Richardsona, który w pełni zrehabilitował się za słaby występ w Orlando, kończąc mecz z 34 pkt. i 10 zb. na koncie. Jednak wspomniana porażka z Magic obnażyła braki Suns i ich krótką ławkę. Przede wszystkim średnia wieku pierwszej piątki Phoenix to 30.4 lata. Wiek uwydatnia się w meczach back-to-back, w których zawodnikom po prostu brakuje energii na grę &#8222;Run&Gun&#8221;. Ławka jest krótka i nie należy do czołówki ligi. Młody Goran Dragic, mimo solidnej postawy, nie potrafi jeszcze podkręcać tempa gry i pchać piłki do przodu jak &#8222;Captain Canada&#8221;, a wchodzący z ławki waleczny Jared Dudley, to zbyt mało na dłuższą metę dla Suns. Poza grą z powodu kontuzji nadgarstka wciąż jest Leanrdo Barbosa. Jednak największą bolączką trenera Gentry'ego jest brak solidnych zmienników na pozycji 4-5. Ciężko sobie wyobrazić, by tacy gracze jak Lopez/Collins/Dudley byli w stanie godnie zastąpić trio Amare/Amundson/Frye. &#8222;Słońca&#8221; potrzebują silnej, dobrze biegającej &#8222;czwórki&#8221; lub zwinnego centra, jeżeli chcą poważnie namieszać w Konferencji Zachodniej.

Świetny start Miami
Zespół Ericka Spoelstry powstrzymał najlepszą ofensywę tegorocznego sezonu pozwalając zawodnikom z Denver tylko na 88 pkt., czyli o 27 &#8222;oczek&#8221; mniej od ich przeciętnej zdobyczy w dotychczasowych rozgrywkach. Carmelo Anthony zaliczył po raz szósty 30-punktowy występ w tym sezonie, jednak partnerzy nie potrafili dotrzymać mu kroku, trafiając tylko 12 z 35 rzutów przez pierwsze 36 minut gry. Kluczem do sukcesu Heat jest para obwodowy graczy Chalmers-Wade, którzy w moich oczach uchodzą za najlepszy duet defensywny NBA. Dzięki świetnej pracy nóg oraz szybkim dłoniom tych dwóch zawodników, Miami zalicza średnio nieco ponad 6 przechwytów na mecz. Heat to już nie tylko Wade i reszta, ale kolektyw ze zbilansowaną grą ofensywną. Michael Beasley wygląda dobrze, ma lepszy shot-selection niż rok temu i z meczu na mecz jest bardziej agresywny na desce po obu stornach parkietu. Zaskakuje Q-Rich. Nie poznaję tego zawodnika z dwóch powodów. Po pierwsze - zrzucił 11 kg, po drugie - w trzech ostatnich meczach zdobył w sumie 50 pkt., w tym 5/7 &#8222;trójek&#8221; w zwycięskim, wyjazdowym spotkaniu przeciwko Wizards (93-89). Pod nieobecność Daquana Cooka, który nabawił się urazu ramienia, Q-Rich powinien otrzymać jeszcze więcej minut gry. Równie pozytywnie szokuje Jermaine O'Neal, który po przepracowaniu lata pod okiem Tima Grovera, słynnego amerykańskiego specjalisty od przygotowania fizycznego, wygląda świeżo i porusza się, jakby nigdy wcześniej nie miał poważnych problemów z kolanami. Jego średnia to 15 pkt. i 8 zb. przy 31 minutach na placu gry. Swoją postawą zachwyca także Udonis Haslem, który jako pierwszy gracz z ławki zalicza double-double, notując najlepsze statystyki w karierze - 12 pkt. i 10 zbiórek. Haslem w zeszłym sezonie zaczynał w pierwszej piątce, ale jak widać wcale nie narzeka na rolę &#8222;szóstego zawodnika&#8221; i bez wątpienia jest obecnie najlepszym zmiennikiem ligi. Heat zaliczają jeden z trzech najlepszych startów w historii klubu, ale w listopadzie czekają na nich trzy poważne testy. Spotkanie przed własną publicznością z Cleveland Cavaliers i Boston Celtics (odpowiednio 12.11 i 29.11) oraz wyjazdowy mecz na gorącym terenie w Atlancie z miejscowymi Hawks.

Do góry
#3507726 - 11/11/2009 23:55 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Platini]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
Part II

Przegląd tygodnia - Wschód
Po zwycięskim meczu nad Wizards, 102:90, wydawało się, że Mike Brown wraz ze swoim zespołem znaleźli sposób na wkomponowanie Shaqa w system gry Cavs. To był stary, dobry &#8222;Diesel&#8221;, który w 29 min. zaliczył 21 pkt. przy 7/9 z gry, trafiając 7/10 rzutów wolnych i dokładając 8 zbiórek. Było wszystko &#8211; dogrania w &#8222;pomalowane&#8221;, izolacje na Shaqa, rzuty o deskę, baby hooks &#8211; krótko mówiąc, dominacja przez duże &#8222;D&#8221;. Dwa dni później do podbudowanych Cavaliers zawitali &#8222;młodzi, gniewni&#8221; z Chicago, którzy stracili tylko 6 piłek w całym spotkaniu, mieli pierwsze double-double w sezonie od Derricka Rose'a (14p./11as.) i ofensywę Luola Denga (15p./7zb.). Shaq zaliczył 14 pkt. i 10 zb., ale w obronie był zbyt wolny na energetycznego Joakima Noaha. Współpraca Shaqa z &#8222;Big Z&#8221; przypomina rozmowę ślepego z głuchym. Ławka Cavs ponownie zaprezentowała się żenująco: Ilgauskas/West/Gibson/Hickson w sumie 12 punktów. Coś drgnęło w grze &#8222;Kawalerzystów&#8221;, ale przy lepszych zespołach po prostu tego nie widać. Już w środę 11 listopada dojdzie do wyczekiwanego rewanżu za zeszłoroczny finał Wschodu - &#8222;Kawalerzyści&#8221; zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z Orlando Magic i wtedy okaże się, gdzie tak naprawdę jest ekipa Mike'a Browna. New Jersey Nets zaliczyli właśnie najgorszy start w historii klubu, 0-7, co gorsza zespół Lawrence'a Franka zamienił się w szpital. Kontuzjowani są czterej kluczowi gracze: Harris, Jianlian, Lee i Douglas-Roberts. Natomiast Detroit Pistons, pokonali po raz czwarty z rzędu Orland Magic (85:80), zwyciężając 17-krotnie w ostatnich 21 spotkaniach między tymi ekipami. &#8222;Tłoki&#8221; poradziły sobie bez Tayshauna Prince'a, który nie zagrał z powodu drobnego pęknięcia dysku w kręgosłupie, kończąc tym samym serię 496 meczów z rzędu. Prince nie pojawił się na parkiecie po raz pierwszy od swojego debiutanckiego sezonu, dokładnie od 13 kwietnia 2003 roku. Obecnie najdłuższa seria meczów z rzędu należy do zawodnika Portland Trail Blazers, Andre Millera &#8211; 441.

Przegląd tygodnia - Zachód
W Memphis nie ma już Iversona, który po 3 meczach zdążył skłócić ze sobą zespół, trenera i właściciela zespołu. Wystarczyły trzy pomeczowe wypowiedzi Allena m.in. o tym że nie powinien siedzieć na ławce, że jest lepszy od innych, do tego niechęć na linii Hollins &#8211; Iverson i mamy gotowy przepis na rozwód zawodnika z klubem. Wszystkiemu przyglądał się właściciel &#8222;Niedźwiadków&#8221;, Michael Heisley, który w końcu porozmawiał z Iversonem. Nie wiadomo, co powiedzieli sobie panowie, ale najwyraźniej nie przypadło to do gustu Allenowi, który w sobotnie popołudnie odleciał swoim prywatnym samolotem do Atlanty. Krótko mówiąc, zachowanie Iversona było żenujące, niedojrzałe i po raz pierwszy w życiu jest mi wstyd, że byłem jego fanem. A.I stał się ofiarą własnej legendy i być może właśnie przekreślił swoje szanse na członkostwo w Hall of Fame. Cross-Iverson-Over. Radość w Dallas, bo do składu Mavs po operacji kostki wrócił skrzydłowy Josh Howard. Koledzy z Dallas zgotowali mu nie lada powitanie - trafiali na 62.4% skuteczności z gry, rezerwowi rozstrzelali ławkę gości 58-30, odnosząc tym samym 10 zwycięstwo z rzędu we własnej hali (129:101), a 16 z ostatnich 19 spotkań w rywalizacji przeciwko Raptors. Howard wyszedł w pierwszej piątce i podczas 24 minut gry zaliczył 16 pkt., 5/12 FG, 4 zb., 3 przechwyty i 2 asysty. Kilka dni wcześniej Mavericks pokonali na własnym parkiecie Utah Jazz 96:85 aplikując rywalom aż 44 punkty w IV kwarcie. Wszystko za sprawą Nowitzkiego, który w ostatniej odsłonie zdobył 29 ze swoich 40 pkt., bijąc tym samym rekord zdobyczy punktowej jednej kwarty (24 &#8222;oczka&#8221;) Marka Aguirre'a z 1984 roku. Między tymi dwoma spotkaniami podopieczni Ricka Carlisle'a ulegli pod dogrywce &#8222;Szerszeniom&#8221; z Nowego Orleanu, 114:107. Hornets musieli wygrać ten mecz, ponieważ od samego początku spisują się poniżej oczekiwań. &#8222;Szerszenie&#8221; grają bez skrzydeł, ponieważ Stojakovic i Peterson sprawiają wrażenie, jakby padli ofiarami amnezji koszykarskiej. Również David West nie potrafi sobie przypomnieć, co znaczy gra na desce. Ofensywa Hornets opiera się na umiejętnościach indywidualnych, bądź na akcjach dwójkowych Paul &#8211; West/Okafor. CP3 jest sfrustrowany postawą swoich kolegów i ma już dość rozgrywania meczów w pojedynkę. Najbliższe 2-3 tygodnie pokażą czy Byron Scott obroni swoją posadę trenerską w Nowym Orleanie, bo jak dotychczas siedzi na najbardziej &#8222;gorącym krześle&#8221; NBA.

Do góry
#3507729 - 11/11/2009 23:57 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: _woszczu_]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
Dobry text o Suns. Polecam - rozwiewa wątpliwości, co do dobrego początku ekipy z Arizony.

http://sports.yahoo.com/nba/blog/ball_dont_lie/post/Guest-post-Are-the-6-1-Suns-for-real-;_ylt=Amrn5BFGw289BHnWB2Y660i8vLYF?urn=nba,201141

Do góry
#3508125 - 12/11/2009 02:52 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: _woszczu_]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Sasha "Broken Scoring Machine" Vujacic Marko Jaric'ed Szparke smile



Cytat:
Q: So a few of us were talking at lunch today and one of my co-workers was telling a story about a male friend who got engaged to someone completely out of his league but phrased it as, &#8220;He Marko Jaric&#8217;d this girl.&#8221; I loved the phrase. Why can&#8217;t it be used forever to describe this type of situation? &#8211; Jimmy, Emmaus, Pa. SG: The readers are on fire! Somebody alert the editors of urbandictionary.com that the world is being altered. My favorite movie example: Mikey getting Heather Graham in &#8220;Swingers.&#8221; Favorite TV example: The marriage in every ABC sitcom. Favorite celebrity example: Lyle Lovett getting Julia Roberts in her prime. Favorite multi-platform example: Turtle landing Meadow Soprano on &#8220;Entourage&#8221; and in real life. We all have a friend who Marko Jaric&#8217;d his girlfriend or wife, but I think there are three levels to the phenomenon:
Level 1: Just a pure Marko Jaric-ing. Your buddy can&#8217;t believe he pulled it off, neither can anyone else, and nobody is even jealous of him.
Level 2: He Marko Jaric&#8217;d her to the degree that, when he&#8217;s not around, his other friends talk about it incessantly and come up with rationalizations like, &#8220;Do you think her last boyfriend mistreated her in some way and she was ready for anyone?&#8221; or &#8220;Is he built like a camera tripod and he never told us?&#8221; There&#8217;s no answer. Just conjecture.
Level 3: The best of the levels, since this involves the buddies being so flummoxed by the relationship that they tease the girl to her face about being Marko Jaric&#8217;d &#8212; all good-natured stuff like, &#8220;Thanks for your ongoing charity with our friend&#8221; and &#8220;Do you realize you helped our friend overachieve for the first time in his life?&#8221; FYI: This can get dangerous if the wrong person is doing it after too many drinks. Regardless, I&#8217;m just glad Jaric finally made his mark in something. He was due.

Do góry
#3508738 - 12/11/2009 07:29 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Platini]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
Po wczorajszej wpadce z Thunder, czas się ogarnąć, chyba cool

Na dziś "Dubelek"

Bucks - Nuggets; typ:2
Po wczorajszym lekkim dołku ze strony Melo, dzisiaj Anthony powinien rzucić coś koło 30 pkt. leciutko. No match-up: Warrick, Bell, Delfino? Nie mają szans. Jennings dzisiaj będzie miał bliskie spotkanie 3 trzeciego stopnia z Billupsem, co krótko mówiąc sprowadzi go na ziemię. Wrócił Earl Smith III, który ma bardzo dobrą okazję, by w końcu się przebudzić i pokazać swój potencjał ofensywny. W zanadrzu jest piekielnie szybki Ty Lawson, który na pewno będzie chciał się pokazać na tle Jenningsa. Pod koszem większa głębia po stronie Nuggets - Nene powalczy z Bogutem, ale mający problem z nogą Martin i tak i tak będzie miał przewagę nad Thomasem. Bucks grają nieźle i pokazali, że naprawdę potrafią bronić, jednak trzeba pamiętać, że ograli słabiutkich Knicks, Wolves, u siebie jeszcze Pistons. Nie mieli jeszcze stycznością z elitą ligi. Wczoraj Nuggets kontrolowali spotkanie i dali się zaskoczyć w końcówce, ten mecz powinien wyglądać podobnie, jednak Bucks nie grają z taką intensywnością i energią jak Bulls, co uwydatni się w IV kwarcie. Dodatkowo, Nuggets będą chcieli udanie zakończyć road trip.

Knicks - Hawks (-5.5), typ: 2
Knicks 4 porażki z rzędu i dzisiaj ta passa nie zostanie przerwana. Hawks przyjeżdżają do MSG zmobilizowani i podbudowani blowoutem z Denver. Joe Johnson po żenującej porażce z Bobcats delikatnie obsmarował na łamach prasy kolegów z drużyny za brak dojrzałości. Atlanta puka do drzwi najmocniejszych ekip na Wschodzie i po prostu, takie spotkania musi wygrywać i to zdecydowanie. Jamal Crawford wraca do MSG, jak dotąd były Knicks zalicza bardzo dobry start sezonu i idealnie wkomponował się w rotację Hawks. W Knicks może zabraknąć Nate'a (kostka), choć myślę, że zagra, ale najprawdopodobniej z limitem czasowym.

p.s. rozrusza się troche to forum....??? smirk

Do góry
#3508739 - 12/11/2009 07:30 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: _woszczu_]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
Sorry prosze o usuniecia posta, nie ten dział...

Do góry
#3509048 - 12/11/2009 18:51 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: _woszczu_]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields


Można już głosować na zawodników do All Star Game 2010 oczywiście za pośrednictwem strony NBA.COM. Dokładny adres znajduje się pod tym linkiem.

Cięzki zgryz miałem z wyborem centra zachodu oraz forwards w obu konferencjach, cóż... wyszło mi coś takiego:


Do góry
#3509385 - 12/11/2009 22:43 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Baqu]
Venon Offline
addict

Meldunek: 21/08/2007
Postów: 604
Skąd: Zywiec/Krakow/.UK/Praga
Baqu, jest sens już głosować?

Sezon trwa dopiero półtora miesiąca.. skad wiesz czy taki Nasz czy Amare nie dostaną kontuzji?

Ale bawiąc się na chwilę obecną to PRAWIE zgodziłbym się z Twoim wyborem, tylko zamiast kogoś z Scola/Aldridge dałbym Carmelo Anthony`ego. A zamiast Joe Johnsona wolałbym lepiej spisującego się moim zdaniem A.Iguadole który jako jedyny oprócz Speightsa nie gra poniżej oczekiwań w 76ers.

Do góry
#3509400 - 12/11/2009 22:52 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Venon]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
Originally Posted By: Venon
Baqu, jest sens już głosować?


z tego co wiem ( ale moge sie mylić w tm wzglęcie ) można głosować co 24h smile

Do góry
#3509471 - 12/11/2009 23:27 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Baqu]
zalayeta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/12/2006
Postów: 11219
Gortat szaleje: Zdjąłem spodnie i mówię, że jestem mięsem

Gortat szaleje
Imago

* Informacje :
* Gortat dla eurosport.pl: Celem jest mistrzostwo
* Gortat i Howard znów razem - efektów brak
* Gortat popsuł urodziny D.J.'a
* Gortat dla eurosport.pl: Kupię ubezpieczenie i zagram

Marcin Gortat staje się jednym z faworytów dziennikarzy w NBA. Po takich wypowiedziach jak ta po środowym spotkaniu z Cleveland znacznie poprawił swoje notowania. - Dwight jest potworem, a Shaq korzysta ze swojego ciała perfekcyjnie - stwierdził m.in. 25-letni center.

- Możecie zapytać wszystkich w zespole, wszystkich w Polsce, kolegów. Powiedziałem im, że będę człowiekiem, który zmierzy się z Shaqiem. Że będzie to pewnie dwie, trzy, maksymalnie cztery minut, ale będę z nim walczył - mówił po meczu "Polski Młot".

- Mówiłem im, że będę ich świeżym mięsem do walki z O'Nealem. Naprawdę tak im mówiłem. Zdjąłem spodnie przed meczem i powiedziałem, że wejdę na parkiet przeciwko Shaqowi. Dwight zapewne będzie miał problemy z faulami albo pojawię się na boisku, jako silny skrzydłowy.

- Howard i O'Neal to najgorsi faceci na świecie - kontynuuje Polak. - Shaq bardziej panuje nad swoim ciałem. On kontroluje swoje ruchy i to jest duża różnica. Myślę, że on korzysta ze swojego ciała perfekcyjnie. On dobrze wie, gdzie ma się ustawić i jak minąć rywala. Sądzę, że to przychodzi z doświadczeniem. Dwight jest pełen energii, ale czasami wykonuje niepotrzebne ruchy, próbuje i fauluje zbyt często, ale nadal Dwight jest Dwightem i on jest bestią.

- Porównywanie Shaqa, który ma 37 lat z Dwightem, który ma 23 jest trudne. Howard naciska na ciebie cały czas. Nawet, jeśli piłka jest po drugiej stronie parkietu, on cały czas napiera, uderza cię, robi wszystko, aby cię wkurzyć i wyprowadzić z równowagi. Kiedy Dwight uderzy cię w prawe ramię, to czujesz ból w lewym palcu. Czujesz ból w całym ciele. On jest potworem - zakończył Marcin.

Ciekawe, jak na słowa Gortata zareaguje Shaq, który od lat jest mistrzem ciętej riposty.


Eurosport

Do góry
#3510508 - 13/11/2009 06:16 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: zalayeta]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
wcześniej niż myślałem, Byron Scott poleciał

http://sports.espn.go.com/nba/news/story?id=4648162

Do góry
#3511368 - 13/11/2009 21:07 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: _woszczu_]
Venon Offline
addict

Meldunek: 21/08/2007
Postów: 604
Skąd: Zywiec/Krakow/.UK/Praga
Dlaczego oni trzymają tego Nellie?




Monta spars with Nellie

Warriors coach Don Nelson stormed out and a red-faced, frustrated Monta Ellis couldn't be consoled by teammates. So ended Thursday's practice in New York City.

As the players cooled down from a practice at the Reebok Sports Club and prepared for the bus ride to the London hotel, Ellis called Nelson over to the bench.

Sitting between Stephen Jackson and Acie Law, Ellis asked, "Coach, why do I get blamed for everything?"

Then, the coach and player had this heated dialogue:

Nelson: "What have I ever blamed you for?"

Ellis: "For everything. Everything. People not knowing their plays. I didn't do this. I didn't do that."

Nelson directed a two-handed wave off at Ellis and left the facility. The guard yelled "That's why I won't do it. I just won't do it."

It's unclear exactly what Ellis won't do. Be a leader? Play hard? Show up for practice on time?

Apparently, that's how the latest episode of dysfunction started. Ellis had his ankles taped at the practice facility instead of the hotel, causing the team to start shooting before he was ready to take the court.

Ellis refused to talk to media after the spat. He even brushed off friend and teammate Corey Maggette, who tried to calm the situation.

According to a Warriors player, Nelson reprimanded Ellis in front of his teammates. The player said Ellis wasn't the only one who wasn't quite ready when practice was scheduled to begin at noon, but the guard still took the brunt of Nelson's wrath.

A Warriors source said no players missed the 11:45 a.m. bus to practice and no fines are expected. Ellis worked exclusively with the starting unit during Thursday's practice, so it would appear that he won't be punished by lessened minutes, either.

Do góry
#3515820 - 16/11/2009 03:03 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Platini]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
TEKST 15.11

Part I
Cavaliers zdobywają Florydę
Mike Brown i jego ekipa mają patent na zespoły z Florydy. Dzień po dniu &#8222;Kawalerzyści&#8221; ograli na wyjeździe Magic i Heat, zwyciężając odpowiednio 102:93 i 111:104. W Miami rozegrano, jak dotychczas chyba najlepsze spotkanie sezonu, a pierwsza kwarta okazała się iście koszykarską ucztą. Wisienką na torcie był &#8222;Facial Dunk&#8221; Dwyane'a Wade'a nad Brazylijczykiem, Andersonem Varejao.

Przegląd tygodnia &#8211; Wschód
Dla Cavs były to dwa imponujące i ważne zwycięstwa. Nie było by ich, gdyby nie przemiana Maurice'a Williamsa, który zaczął grać jak z nut. Przeciwko Orlando &#8211; 28 pkt., 12/20 FG, 4/5 za trzy i 6 asyst, zaś z Heat odpowiednio 25 pkt., 10/15 FG, 5/7 za trzy i 3 asysty. &#8222;Mo Ammo&#8221; w końcu dostarczył Cavaliers amunicji i kreatywności, która wyrwała Cavs ze schematu. Williams stał się poważnym zagrożeniem w ataku, wykorzystując każdą nadarzającą się okazję do penetracji lub wolny metr boiska na oddanie rzutu. Co najważniejsze, Mo podejmuje dobre decyzje, nie forsuje gry i trzyma odpowiednie tempo akcji. Głównie dzięki niemu JJ Hickson odnalazł się w luźniejszym systemie gry, zaliczając dwa najlepsze występy w karierze przeciwko Heat (18pkt.) i Jazz (20 pkt.). Utah była skazana na pożarcie w &#8222;Q Arena&#8221;, ponieważ przystąpiła do meczu bez swojego najlepszego zawodnika, Derona Wiliamsa (powody osobiste). Jednak osłabionym &#8222;Jazzmanom&#8221; na dwie minuty przed końcem spotkania udało się wyjść na prowadzenie, dzięki celnym osobistym Carlosa Boozera. Niebezpieczeństwo jak zwykle zażegnał James, który zdobył 8 ostatnich punktów dla Cavaliers, ustalając tym samym wynik spotkania na 107:103. Wracając do spotkania w Miami, na którym pojawiło się wiele gwiazd m.in. Michael Jordan, James w pomeczowym wywiadzie zadeklarował zmianę numeru od przyszłego sezonu z 23 na 6. LeBron chce oddać w ten sposób hołd Jordanowi, którego od zawsze uważał za najlepszego zawodnika wszech czasów. Dodał również, że liga nie tylko powinna całkowicie zastrzec nr 23, ale także podwiesić go pod dachem każdej hali NBA. Także sporo dobrego dzieje się w Milwaukee, gdzie tamtejsi Bucks (4-2) wygrali cztery mecze z rzędu, ogrywając Timberwolves, Knicks, Nuggets (!) i Warriors. Przeciwko Golden State, Brandon Jennings rzucił aż 55 punktów, trafiając w III kwarcie 12 rzutów z rzędu (29 &#8222;oczek&#8221;). Po pierwsze rookie z Oak Hill Academy gra fenomenalnie, po drugie równo, a po trzecie nigdy w życiu nie widziałem tak pewnego siebie pierwszoroczniaka. Statystyki BJ'a są imponujące: 31.5 min., 18.4 pkt., 4.4 zb., 4.4 as., 43% FG, 40% 3PT, 77% FT i 1.6 przechwytu na mecz. Ten chłopak ma dopiero 20 lat, aż &#8222;strach się bać&#8221;, co będzie dalej.

Do góry
#3515832 - 16/11/2009 03:07 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Platini]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
Part II

Przegląd tygodnia &#8211; Zachód
Marsz Phoenix powstrzymany. Lakers bez Gasola łatwo ograli Suns, rozstrzygając losy spotkania już w pierwszej połowie (60:45). Obrona &#8222;Słońc&#8221; nie potrafiła zatrzymać Andrew Bynuma (26pkt./16zb.) i Koby'ego Bryanta (29 pkt.). Zawodnicy Phila Jacksona spowolnili up-tempo Suns mocną defensywą. &#8222;Słońca&#8221; w 9 spotkaniach rzucali średnio 112.3 punktów na prawie 51% skuteczności z gry. Lakers zatrzymali ekipę z Arizony na 102 &#8222;oczkach&#8221;, niwelując skuteczność do 36%, a także wyłączając obwód, przytrzymując celność rzutów zza łuku na 34.8%. W ataku mistrzowie konsekwentnie dogrywali pod kosz, gdzie dominowali Odom i Bynum. &#8222;A-Train&#8221; zaliczył już w tym sezonie trzeci mecz, w którym osiągnął +20 punktów i +10 zbiórek. Lakers zmiażdżyli rywala w &#8222;pomalowanym&#8221;, gasząc w tej strefie gości 78:48. Zespół z Arizony nie potrafił nabrać rozpędu, zdobywając tylko 2 punkty z szybkiego ataku i 12 asyst w całym spotkaniu. Zawiedli podkoszowi Stoudemire/Frye/Amundson, którzy trafili łącznie zaledwie 9 razy na 30 prób. Nie pomógł również Jason Richardson (5 pkt., 2/9 FG), którego z gry kompletnie wyłączył Bryant. Lakers wygrali szósty mecz z rzędu i biorąc pod uwagę zeszły sezon, ich bilans na własnym parkiecie wynosi 21-3. Już miałem napisać, że &#8222;Jeziorowcy&#8221; zwyciężają łatwo i przyjemnie. Na drugi dzień mistrzowie zawitali do Denver, gdzie czekała na nich wypoczęta ekipa Nuggets, która zakończyła niedawno swoją wycieczkę po Wschodzie bilansem 3-3. &#8222;Bryłki&#8221; rozniosły mistrzów 109:75, wygrywając III kwartę aż 29:8! Kobe Bryant nie rzucił ani jednego punktu w II połowie, do czego walnie przyczynił się świetny defensor gospodarzy - Arron Afflalo. Ławka Nuggets rozstrzelała rezerwowych gości aż 43-16, z czego 20 punktów zdobył powracający do gry J.R.Smith. Mistrzowie po raz kolejny grali bez Gasola, co negatywnie odbija się na zbiórkach i płynności ofensywnej zespołu z Los Angeles. Lakers nie chcą ryzykować zdrowia hiszpańskiego środkowego, stąd jeszcze nie wiadomo, kiedy dokładnie &#8222;Big Bird&#8221; wróci na parkiet. Trener Jackson wypalił, że przerwa może potrwać aż do świąt, po czym na łamach Los Angeles Times wycofał się z tej wypowiedzi, tłumacząc się, że był to tylko żart. Coraz pewniej wyglądają Portland Trail Blazers, którzy zaliczyli najlepszy start od 1999 roku, wygrywając sześć meczów z rzędu ze Spurs, Grizzlies, Hornets, Bobcats i dwukrotnie z T-Wolves. Greg Oden naprawdę zbiera, broni, lepiej podaje, a nawet biega do szybkiego ataku. Może trochę wyprzedzę fakty, ale powoli Oden zaczyna spełniać pokładane w nim nadzieje i pokazuje coś, czego jeszcze od niego nie widzieliśmy. Nr 1 draftu z 2007 roku przeciwko Minnesocie zaliczył najlepsze spotkanie w karierze (18pkt./11 zb.). Co prawda, zrobił to przeciwko spowolnionemu Jeffersonowi (achilles), ale zawsze to dobry znak dla fanów Portland. Środkowy PTB nadal zbyt często miewa kłopoty z faulami, ale widać też, że w obronie stara się grać coraz bardziej cierpliwie, nie &#8222;podpalając&#8221; się na pierwsze, lepsze zwody przeciwników. Bardzo dobrze spisuje się także Martell Webster, który oprócz dobrej gry w ataku i energii, ma także wysokie umiejętności defensywne. Przed sezonem obawiano się czy backcourt Blake/Roy/Miller udanie podzieli się piłką, ale jak dotychczas trio całkiem nieźle ze sobą współpracuje. Trzeba jednak pamiętać, że wszystkie te zwycięstwa zostały odniesione nad słabymi ekipami, a prawdziwym testem będzie dopiero stracie z elitą ligi.

Do góry
#3515834 - 16/11/2009 03:08 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Platini]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
Part III

Byron Scott zwolniony
Stało się. New Orleans Hornets (3-8) zwolnili dotychczasowego szkoleniowca, Byrona Scotta. Po słabym początku rozgrywek włodarze klubu wybrali najszybsze, ale też najłatwiejsze wyjście z sytuacji. Byron Scott zdobył w 2008 roku Southwest Division z bilansem 56-26. &#8222;Szerszenie&#8221; wyeliminowały wówczas w I rundzie playoffs zespół z Dallas, następnie ulegając Spurs w półfinałach konferencji po zaciętej, siedmiomeczowej rywalizacji. Hornets byli wtedy prawdziwym odkryciem sezonu, a liga doceniła trud i talent Scotta, uznając go za najlepszego trenera ówczesnych rozgrywek. Obecnie Hornets w żadnym stopniu nie przypominają tamtego zespołu i już na starcie sezonu rozpadli się niczym domek z kart. Byron Scott nie miał pomysłu na grę. Pozycje 2-3 wyją o pomstę do nieba - Stojakovic od dwóch sezonów nie jest sobą, Mo Peterson zapomniał jak się gra w koszykówkę, a James Posey nie jest nawet cieniem zawodnika z mistrzowskiego składu Celtics. Latem ze składu odszedł Rasual Butler, co już kompletnie położyło spacing i kreatywność w ataku. Na całej linii zawodzi David West, który po prostu przechodzi obok meczów. Ostatnio sytuacja skomplikowała się jeszcze bardziej, ponieważ CP3 w meczu przeciwko Blazers skręcił kostkę i nie zagra co najmniej przez tydzień. Nie ma też wystarczających centymetrów pod koszem, ponieważ Okafor/Marks/West nie należą do najwyższych koszykarzy na pozycjach 4-5. Byron Scott kończy sześcioletnią przygodę z Nowym Orleanem, zostawiając Hornets z bilansem 203-216. Tymczasowo obowiązki szkoleniowca będzie pełnił GM klubu, Jeff Bower, którego wspierać będzie ex-trener Hornets i Bulls, Tim Floyd. Czego potrzebują Hornets? Nowy trener to za mało. Drużyna z Nowego Orleanu potrzebuje zawodników, którzy będą potrafili wykreować pozycję dla wolnych partnerów, zagrać po koźle i odciążyć Chrisa Paula w ataku. Może trzeba dać więcej minut Collisonowi i Thorntonowi, a także dokonać solidnych zakupów na skrzydło? Przede wszystkim, Hornets muszą odzyskać pasję i serce do gry.

Do góry
#3516018 - 16/11/2009 04:42 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: _woszczu_]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
@_woszczu_ - świetnie, że dzielisz się swoją pracą, ale czy móglbyś również podawać link do tekstu ? gdyż jak widzisz, wklejając go tutaj robi się straszna baboliada i cięzko się to czyta.

peace

Do góry
#3516101 - 16/11/2009 05:56 Re: NBA - wiadomości, transfery, komentarze itp. /2/ [Re: Baqu]
_woszczu_ Offline
journeyman

Meldunek: 07/12/2007
Postów: 61
Originally Posted By: Baqu
@_woszczu_ - świetnie, że dzielisz się swoją pracą, ale czy móglbyś również podawać link do tekstu ? gdyż jak widzisz, wklejając go tutaj robi się straszna baboliada i cięzko się to czyta.

peace

Spoko, tylko jak mam to zrobić ? laugh To wychodzi, co tydzień w druku w "FORTUNIE", a umieszczam to tylko tu i na jeszcze jednym forum. Sam wolałbym wrzucać, tylko linka....Pozdro

Do góry
Strona 19 z 25 < 1 2 ... 17 18 19 20 21 ... 24 25 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, forty, VVega, wHiTe_StAr, burbon, Zaixi), 1214 gości oraz 9 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5800914 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47