Ludzie ile blzugów na tych kilku stronach, na poczatku Bielecki jest wielki, potem wszyscy bluzgaja ile sie da. Jazda po naszych na maksa, szkoda słów, rece opadaja. A teraz ze izi itp pierdoły, a jeszcze kllka chwil temu to niektorzy by sie pozabijali. Rozumiem ze to sa emocje ale bez jaj.