Strona 2 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >
Opcje tematu
#358392 - 07/06/2005 22:13 Re: Wasza ulubiona książka
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
moja ulubiona to "Alchemik" Paulo Coelho

a poza tym to:

"Rok 1984" i "Folwark Zwierzęcy" George'a Orwella
"Shogun" i "Król Szczurów" Jamesa Clavella
"Dekret" Toma Clancy'ego
"Pachnidło" Paula Suskinda
"5 lat kacetu" Stanisława Grzesiuka
"Lolita" Vladimira Nabokova
"Ptasiek" Williama Whartona
"Zielona Mila" i "Cztery pory roku" Stephena Kinga
"Imię Róży" Umberto Eco

uff...nie chce mi się dalej przypominać

Pozdrawiam czytelników

Do góry
Bonus: Unibet
#358393 - 07/06/2005 22:17 Re: Wasza ulubiona książka
buubi Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/01/2004
Postów: 1905
Skąd: Rzeszów
Z SF i Fantasy:
Tolkien
Le Guin
Pratchett
Salvatore
Sapkowski
Chalker
Lem
O.S. Card
J. Haldemann - Wieczna Wojna

A z innych:
J. Heller - Paragraf 22

Do góry
#358394 - 07/06/2005 23:35 Re: Wasza ulubiona książka
gucio21 Offline
journeyman

Meldunek: 14/02/2005
Postów: 77
Quote:

Seria książek Pratcheta o naprawdę wyjątkowym magu Rincewindzie.. genialnie przedstawiony Świat Dysku..GENIALNY humor.. obowiązek dla fanów Fantasy
Ofkoz także Sapkowski i Geralt - też fantasy
I mój prywatny typ : Robinson Cruzoe (dokładniej : "Niezwykłe przypadki Robinsona Crusoe" Daniela Defoe - od momentu kiedy wylądował na bezludnej wyspie mógłbym czytać na okrągło [na razie gdzieś 8 razy ]

Co do Władcy Pierścieni Tolkiena - dla mnie trylogia tylko dobra, ale nic poza tym. Spodziewałem się dzieła genialnego, gdyż większość tak trąbiła. Przeczytałem, spodobała mi się. I tyle. Chyba z trylogii wolę tę Sienkiewicza.




FILEMON WYSLALEM CI PRIVA Z PYTANIEM, MOZE ŁASKAWIE ODPOWIESZ, BO NIE CHCE TEGO SKANDALU WYWLEKAC NA PUBLICZNE FORUM

Do góry
#358395 - 08/06/2005 00:23 Re: Wasza ulubiona książka
g00niek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
Oj, ja mam szerokie horyzonty

W malenkosci pozeralem ksiazki.. Bodajze juz w III klasie podstawowki lyknalem Trylogie Sienkiewicza w 1,5 tygodnia... Wtedy krolowaly oczywiscie ksiazki Nienackiego (Pan Samochodzik) Bahdaja, Niziurskiego, Szklarskiego (wszystkie Tomki)... A pamietacie kto napisal "Do przerwy 0:1?) To byla ksiazka

Z lektur szkolnych zapadl mi w pamiec Maly ksiaze a z pozniejszych Mistrz i Malgorzata...

Od wczesnych lat interesowalem sie takze sensacja i fantasy.. Mam kolekcje ponad ponad 500 pozycji, a pierwsza jest Transakcja Rhinemanna - Roberta Ludluma.. Z autorow sensacji to wlasnie Ludlum, Colin Forbes, Jack Higgins, Frederick Forsyth, Clive Cussler (wspaniale powiesci, Sahara na motywach jego powiesci wlasnie w kinach... ale ksiazka lepsza!!), Tom Clancy (Suma wszystkich strachow tez lepsza w formie papierowej niz film, poza tym swietny Czerwony sztorm o prawdopodbnym przebiegu III wojny swiatowej) i oczywiscie jako ze prawo studiuje, John Grisham..

Z fantasy Sapkowski sage o Wiedzminie czytalem chyba niecale 2 tygodnie Pratchett i jego Swiat dysku.. Szalenie mi sie podoba takze Neil Gaiman (Nigdziebądź, Amerykanscy Bogowie)

Nie moge zapomniec o ostatnim tworcy bestsellerow Danie Brownie... Kod swietny, ale potema czytajac Anioly i Demony, Cyfrowa twierdze czy Zwodniczy punkt (ostatnio wydana) czuje ze wszystko robione jedenym schematem...

Pewnie jeszcze wiele bym mogl pisac ale pora pozna i tyle pamietam..

Pozdrawiam
Dominik

Do góry
#358396 - 08/06/2005 00:42 Re: Wasza ulubiona książka
Edgar Cayce Offline
enthusiast

Meldunek: 11/04/2005
Postów: 207
Skąd: HOPKINSVILLE (KENTUCKY)
Quote:

Oj, ja mam szerokie horyzonty





No naprawde g00niek 500 pozycji , i pewnie wszystkie przeczytane ...Kiedyś i ja dużo czytałem , niestety od czasu pojawienia sie zakładów Bukmacherskich , tylko
prasa i czasopisma sportowe , nad czym bardzo ubolewam ... niestety

Ale ostatnio , przeczytałem Ulicznego Adwokata J.Grishama
Co do sensacji kiedyś też przechodziłem fazę fascynacji Ludlumem , Higginsem ...w czasie szkoły i pózniej przez prawie 2 -lata w wojsku , chyba przeczytałem ich wszystkie pozycje .
Ale dla mnie osobiscie Mistrzem jest-Stephen King - mistrz powieści grozy ...
Takie tytuły " Miasteczko Salem ", " Misery
" Łowca snów .... do nich zawsze miło się wraca

Do góry
#358397 - 08/06/2005 06:08 Re: Wasza ulubiona książka
sid Offline
enthusiast

Meldunek: 15/05/2005
Postów: 217
Skąd: fotel
Quote:



a poza tym to:

"Rok 1984" i "Folwark Zwierzęcy" George'a Orwella
"Dekret" Toma Clancy'ego
"5 lat kacetu" Stanisława Grzesiuka
"Lolita" Vladimira Nabokova
"Ptasiek" Williama Whartona
"Zielona Mila" i "Cztery pory roku" Stephena Kinga
"Imię Róży" Umberto Eco

uff...nie chce mi się dalej przypominać

Pozdrawiam czytelników




Prawie ten sam gust idealnie Dodam jeszcze wyżej wymienione, późniejsze adaptacje filmowe.

Do góry
#358398 - 08/06/2005 06:54 Re: Wasza ulubiona książka
Mastro Tomo Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 18/08/2003
Postów: 2141
Skąd: Kraków
do EL Camino:

zakładając ten temat po części kierowały mnie chęci takie aby niektórzy zarekomendowywali książki, które według nich są warte przeczytania.

W sumie teraz nie mam co czytać , a zawsze to inaczej jak ktoś poleci dobrą książkę.

Do tych co czytali ''Imię Róży'' U.Eco :

co o niej sądzicie ? warte do przeczytania ? słyszałem, że co jak co to klasyka


pozdrowienia

Do góry
#358399 - 08/06/2005 07:07 Re: Wasza ulubiona książka
Mastro Tomo Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 18/08/2003
Postów: 2141
Skąd: Kraków
Quote:

Quote:




"5 lat kacetu" Stanisława Grzesiuka






Wymieniona przez Ciebie książka jest jedną z najlepszych książek jakie czytałem w życiu!

Nie wiem ile razy ją czytałem, napewno kilka, ta książka chyba nie może się znudzić, te słowa oddają istotę tej książki !!!


pzdr

Do góry
#358400 - 08/06/2005 07:10 Re: Wasza ulubiona książka
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27051
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Nie wiem od czego zacząć, jest tyle wspaniałych książek. Ale zdecydowanie ulubiona to Ojciec Chrzestny (Mario Puzo). Po prostu rewelacja. Filmy (choć Oscarowe) można do kosza wrzucić...

Co ciekawe jest książka (czy raczej trylogia), która też jest wysoko w moim rankingu wszechczasu... choć bardziej mi się podobały filmy. Mowa tu o Władcy Pierścieni.

Do góry
#358401 - 08/06/2005 07:52 Re: Wasza ulubiona książka
El Camino Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/05/2003
Postów: 1676
Skąd: Warszawa
Ja również jestem pod ogromnym wrażeniem "5 lat kacetu" Grzesiuka i czytałem ją wielokrotnie.Książka jest po prostu niesamowita,polecam wszystkim,którzy do tej pory nie mieli okazji jej przeczytać.
Ale w tym miejscu nie można ominąć pozostałych książek Grzesiuka:"Boso ale w ostrogach"(opowiadająca o dzieciństwie i latach młodzieńczych do momentu aresztowania i zsyłki do obozu) oraz "Na marginesie życia" (okres zmagania z gruźlicą,schyłek życia autora).
P.S.Czy ta seria liczy więcej niż trzy wspomniane wyżej ksiąźki?

Do góry
#358402 - 08/06/2005 08:06 Re: Wasza ulubiona książka
KeeP Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/09/2003
Postów: 2372
Skąd: tam gdzie stało ZOMO
MacLean
Suworow

połykam jednym tchem wszystko

5 lat kacetu - wybitne...

Grisham
Higgins

duzo tego jest...

Do góry
#358403 - 08/06/2005 08:41 Re: Wasza ulubiona książka
Logan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 14507
Skąd: Lublin
Quote:

Ja również jestem pod ogromnym wrażeniem "5 lat kacetu" Grzesiuka i czytałem ją wielokrotnie.Książka jest po prostu niesamowita,polecam wszystkim,którzy do tej pory nie mieli okazji jej przeczytać.
Ale w tym miejscu nie można ominąć pozostałych książek Grzesiuka:"Boso ale w ostrogach"(opowiadająca o dzieciństwie i latach młodzieńczych do momentu aresztowania i zsyłki do obozu) oraz "Na marginesie życia" (okres zmagania z gruźlicą,schyłek życia autora).
P.S.Czy ta seria liczy więcej niż trzy wspomniane wyżej ksiąźki?




niestety jest to tylko trylogia

Do góry
#358404 - 08/06/2005 08:59 Re: Wasza ulubiona książka
ozzy123 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 02/10/2003
Postów: 2234
Skąd: Wawa/Lublin
Quote:

Ja również jestem pod ogromnym wrażeniem "5 lat kacetu" Grzesiuka i czytałem ją wielokrotnie.Książka jest po prostu niesamowita,polecam wszystkim,którzy do tej pory nie mieli okazji jej przeczytać.
Ale w tym miejscu nie można ominąć pozostałych książek Grzesiuka:"Boso ale w ostrogach"(opowiadająca o dzieciństwie i latach młodzieńczych do momentu aresztowania i zsyłki do obozu) oraz "Na marginesie życia" (okres zmagania z gruźlicą,schyłek życia autora).
P.S.Czy ta seria liczy więcej niż trzy wspomniane wyżej ksiąźki?




Niestety, to wszystko, co popełnił Grzesiuk ( oczywiście jeśli chodzi o książki).
Tutuły wielu z moich ulubionych książek padały już tu wielokrotnie ( dziwne że czytałem to samo w dziecinstwie co Gooniek, serię o przygodach Tomka do dziś pamiętam).
Postaram się napisać, o tych niewspomnianych dotychczas.
1. Moskwa - Pietuszki Wieniedikt Jerofiejew - czytałem ją ze 4 lata temu po raz pierwszy, póżniej wileokrotnie powracałem. W skrócie można powiedzieć, że jest to opis podróży radzieckiego alkoholika do Pietuszek, gdzie ma kochankę i syna. Ale w jaki sposób to jest napisane!!! Tyle fantastycznego humoru plus słowiańska melancholia, tęsknota za rzeczmi wzniosłymi i transcendentnymi. Pozycja obowiązkowa! Wszystkim gorąco polecam.
2.Samotność w sieci J.L. Wiśniewskiego - chyba największy polski bestseller ostatnimi czasy. Czytając ją ma się wrażenie, że autor balansuje na granicy kiczu, czasem nawet ją przekracza, ale co z tego, skoro czyta się ją cudownie i z zapartym tchem.
3. Sto lat samotności- saga o rodzie Buenidiów, nie ma się co rozpisywać, pewnie wszyscy znają.
4. Lot nad kukułczym gniazdem K. Kesey zarówno ksiązka jak i film znakomite
OCzywiście cały Sapkowski, Tolkien, Pratchett, człowiek który napisał serie o książętach Amberu ( Zelazny???).
Jeśli jesteśmy przy fantastyce, to jeszcze jedna świetna pozycja: Siewca wiatru M.L. Kosakowska- wszystkim wielbicielom gatunku gorąco polecam. Rzecz dzieje się w niebie, które opuścił Bóg a aniołowie muszą ten fakt ukryć, a jednocześnie przygotować się do starcia ze złym. A poza tym jacyś ci aniołowie podobni do nas, a Lucek całkiem sympatyczny.

Zapomniałbym o jescze jednej obowiązkowej pozycji - Ojciec chrzestny, ale to pewnie każdy zna, więc opisywał nie będę.

Pozdrawiam
Ozzy

Do góry
#358405 - 08/06/2005 09:11 Re: Wasza ulubiona książka
nowy WK Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/11/2004
Postów: 2012
Quote:

Z SF i Fantasy:
Tolkien
Le Guin
Pratchett
Salvatore
Sapkowski
Chalker
Lem
O.S. Card
J. Haldemann - Wieczna Wojna






Moim zdaniem trzeba tu koniecznie dolozyc George R.R. Martina. Pisze bardzo rozne ksiazki ale nie zdarzylo mi sie, zeby ktoras mi sie nie podobala. Piesn Lodu i Ognia czytam po raz trzeci i to z coraz wieksza przyjemnoscia.

Wojtek

Do góry
#358406 - 08/06/2005 09:23 Re: Wasza ulubiona książka
tapirN Offline
member

Meldunek: 28/10/2004
Postów: 146
Ja dodam swietny moim zdaniem "Kompleks Portnoya" Rotha, a tak z zupelnie innej beczki to jeszcze moze "Zdumiewajaca hipoteze" Francisa Cricka.

Do góry
#358407 - 08/06/2005 10:22 Re: Wasza ulubiona książka
Logan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 14507
Skąd: Lublin
Quote:

Quote:

Z SF i Fantasy:
Tolkien
Le Guin
Pratchett
Salvatore
Sapkowski
Chalker
Lem
O.S. Card
J. Haldemann - Wieczna Wojna






Moim zdaniem trzeba tu koniecznie dolozyc George R.R. Martina. Pisze bardzo rozne ksiazki ale nie zdarzylo mi sie, zeby ktoras mi sie nie podobala. Piesn Lodu i Ognia czytam po raz trzeci i to z coraz wieksza przyjemnoscia.

Wojtek




no jeszcze Diune Franka Herberta

Do góry
#358408 - 08/06/2005 10:40 Re: Wasza ulubiona książka
czepek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/05/2003
Postów: 4543
Skąd: Olkusz
"Harry Potter" -- > naprawde zajebiste, jak na moj wiek
"Hobbit" --> lux full wypas, moze kiedys calego Władce Pierscieni przeczytam....

Do góry
#358409 - 08/06/2005 10:46 Re: Wasza ulubiona książka
g00niek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
A naprawde nikt nie czytal Neila Gaimana??

Wiedzialem ze sporo zapomnialem.. Oczywiscie mistrzowie thriller/horror Stephen King, Graham Masterton ( pamietam mialem chyba 12 lat jak czytalem Tengu i mialem nocne koszmaty , Dean Koontz.. Poza tym swietne thrillery medyczne Robin Cook.. Ken Follet.. Swietna powiesc LaHaye'a Jenkinsa "Dzien Zaglady" zmuszajaca do myslenia.. Sapkowskiego przeczytalem ostatnio Bozych bojownikow i podobali mi sie...

Nie wspomnialem oczywiscie o trylogii Tolkiena i Hobbit tam i z powrotem bo to chyba wszyscy czytali

Klasyka w stylu Ojca Chrzestnego, Imie rozy, czy z innej beczki Rok 1984 i Folwark zwierzecy Orwella... Mniam

A do Coelho nie moge sie przekonac....

Ozzy co do dziecinstwa to pamietam jeszcze Tove Jansson i jej Muminki A takze oczywiscie Doktora Doolittle'a... Mam chyba na rozkladzie takze wszystko Astrid Lindgren z Dziecmi z Bullerbyn na czele...

Do góry
#358410 - 08/06/2005 10:48 Re: Wasza ulubiona książka
g00niek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
Quote:

Quote:

Oj, ja mam szerokie horyzonty





No naprawde g00niek 500 pozycji , i pewnie wszystkie przeczytane ...




Edgar zaczalem zbierac ksiazki jakos w wieku 10-11 lat.. i kolekcja rosla z kazdym rokiem... Kasy na to poszlo.... Ale nie zaluje i dalej kupuje ksiazki...

Do góry
#358411 - 08/06/2005 10:53 Re: Wasza ulubiona książka
Bzyku Offline
Blade Runner

Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
Quote:

Prawie ten sam gust idealnie Dodam jeszcze wyżej wymienione, późniejsze adaptacje filmowe.



Owszem adaptacje filmowe dobre - najlepsze z tych podanych przeze mnie to moim zdaniem: Skazani na Shawshank (cztery pory roku) i Lolita.

Jeśli chodzi o Imię Róży, to jest bardzo ciekawa książka, choć może dla niektórych być trochę trudna (ja pierwszy raz zmierzyłem się z nią w wieku bodaj 12-lat i nie dałem wtedy rady ). Jednak trzyma w napięciu, mnóstwo tam bardziej tajemnicy niż akcji i nigdy nie wiadomo co się zaraz zdarzy. Do tego urokliwy klimat średniowiecznego klasztoru i trochę łacińskich tekstów w książce (ja ich też nie rozumiem, ale specjalnie mi to nie przeszkadza).

Najlepiej jeśli ktoś nie oglądał filmu, gdyż ten był bardzo wierną ekranizacją książki i zejdzie cała radość z odkrywania tajemnic książki.

I jeszcze Kolektor przypomniał mi o jednej książce, której nie wymieniłem - oczywiście...

"Akwarium" Wiktora Suworowa - a zwłaszcza ten numer jak ruscy przewozili wielki kontener przez granicę austriacko-czeską Brechtałem z tego pół dnia - kto czytał, wie o co chodzi

no i ja również miałem czas fascynacji pisarzami pokroju MacLeana, Ludluma itp. Z tego do dziś pozostałem przy Tomie Clancym, którego uważam za mistrza w swym gatunku (Znienawidziłem Afflecka za spartaczenie roli i w ogóle cały beznadziejny film jakim była "Suma Wszystkich strachów") i Fredericku Forsythcie.
Cussler jak na mój gust jest zbyt infantylny - jeden bohater który rozwala pół świata, zabija tysiąc ludzi bez zadrapania...
Ludluma po tym jak się ukierunkowałem na odrobinke bardziej ambitną literaturę, czyta mi się niezbyt dobrze. To przeładowanie akcji jest już dla mnie wręcz męczące.

Dobra...ale się naprodukowałem ... ide cos obstawiać
Pozdrawiam

Do góry
Strona 2 z 6 < 1 2 3 4 5 6 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (11kera11, latajaca_holenderka, rymoholik, pacyfista, Sensei, Green Arrow, alfa, rafal08), 1487 gości oraz 17 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24783 Użytkowników
105 For i subfor
51130 Tematów
5807752 Postów

Najwięcej online: 13128 @ 24/09/2025 03:14