#3340389 - 17/08/2009 05:39
Re: Premiership 18/19.08
[Re: hpc]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/07/2001
Postów: 5119
|
Wigan rozjechał Villę na jej stadionie. Tak, rozjechał, bo ludzie Martineza mieli 58% posiadania piłki, wygrali też w strzałach (16-11), strzałach celnych (8-5) oraz rzutach rożnych (6-4). Hiszpan to świetny strateg i powinien znaleźć sposób na wypunktowanie Wilczków. Wolves z WHU zagrali wyrównany mecz, ale zapłacili frycowe (0:2). Martinez i jego ludzie powinni sprostać zadaniu, ale póki co cisza w temacie osłabień. Kurs na Czarne Koty przesadzony. Ja rozumiem, że Chelsea ma głośne nazwiska, ale z Hull co było, każdy widział, a Sunderland - bazując na sparingach i pierwszej kolejce - to mocny kandydat na czarnego konia. Czy się odważę na jakieś Sunderland DNB? Jeszcze nie wiem, trochę czasu zostało. Tak na logikę, w środę wypadałoby zagrać przeciwko pogrążonemu w olbrzymich problemach Portsmouth, ale Pompeysi przeciwko Fulham wcale nie byli słabsi i przegrali dość pechowo. Czekamy na informacje 
|
Do góry
|
|
|
|
#3342565 - 18/08/2009 06:24
Re: Premiership 18/19.08
[Re: mura]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 07/11/2007
Postów: 11032
|
zdanie Pana Mury na temat meczu Wigan już poznałem, zobaczmy co inni będą mieli do powiedzenia w tej kwestii: Takie moje luźne przemyślenie. Nie oszukujmy się, Wigan niespodziewane pokonało AV. Były dywagacje że AV może być słabsze niż rok temu, ale odnosiło się to raczej do przyszłości niż do nadchodzących tygodni. Początek sezonu, więc tego typu wypadki przy pracy mogą mieć miejsce i nie powinny bardzo dziwić, przynajmniej ja podchodzę do nich z pewnym dystansem. Jutro Wigan, tym razem u siebie, przeciwko słabszej ekipie niż podopieczni Martina O'Neala, więc zapewne typujący wyjdą z założenia, że skoro Wigan zdołało ograć Aston i to na wyjeździe, to tym bardziej powinni sobie poradzić na własnych śmieciach z Wolverhampton. Doceńmy dokonanie Wigan, ale nie przeceniajmy go na wyrost. Dla mnie w dalszym ciągu jest to drużyna, która będzie tułać się w dolnym rejonie tabeli. Już są spore spadki na ekipę gospodarzy. U niektórych buków kurs na ich wygrana oscyluje w granicach 1.65. Nie jest on wart ryzyka. Wolverhampton to też nie żadna potęga, ale jeśli chcą sie utrzymać, a to oczywiste że taki cel im przyświeca, to muszą w takich meczach jak ten szukać punktów. po cichu rodzi się w mej głowie pomysł, żeby postawić x2, ewentualnie można rozejrzeć się za jakimś sensownym handicapem. Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień, bo będąc cierpliwym w tym przypadku, nie stracę, a jedynie mogę zyskać, bo kursy na 1 zapewne w dalszym ciągu będą leciały w dół, a na x2 w górę  jeszcze korci mnie jakieś handi na Czarne Koty, bo wątpię, żeby Czelsi było w stanie wysoko wygrać , o ile w ogóle zdołają pokonać Sunderland 
|
Do góry
|
|
|
|
#3342573 - 18/08/2009 06:30
Re: Premiership 18/19.08
[Re: Hakan]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/07/2005
Postów: 8998
Skąd: TomaszówLub/Wrocław
|
Wigan – Wolves
The Lactics w pierwszej kolejce zmierzyli się z faworyzowaną Aston Villą. Cały świat w owczym pędzie stawiał na wygraną The Villans, a kurs leciał na łeb na szyję. Nam udało się oddzielić ziarno i plew i nie popłynąć razem z falą konformizmu. Aby zobrazować to jak czasami zachowuje się rynek bukmacherski warto przytoczyć przykład jak decyzje tłumu wpływają na wybory jednostki. Na uczelni przeprowadzono eksperyment, określający konformizm jako obawę osoby przed podejmowaniem indywidualnych decyzji pod presją tłumu. Tylko jedna osoba w sali nie wiedziała o przeprowadzanych badaniach. Na tablicy narysowano dwa odcinki różnej długości, tak że każdy mógł zauważyć różnicę. Zaczęto kolejno pytać jakiej długości są te dwa odcinki. Wszyscy twierdzili, że są identyczne i równe. Gdy doszło do osoby, która nie wiedziała o przeprowadzanym eksperymencie, również ona z wielką pewnością, idąc za głosem tłumu stwierdziła, że odcinki są równej długości. Podobne zdarzenie zaszło w poprzedniej kolejce w przypadku Aston Villi. Nikt nie dostrzegał, albo też nie chciał dostrzec argumentów, które radzą chociażby odpuścić i tylko przyjrzeć się rywalizacji. Teraz sytuacja może się powtórzyć. Dlaczego? Osobiście po meczu AV z Wigan szybowałem już myślami o stawianiu na ich zwycięstwo również w drugiej kolejce. Jednak zmieniłem zdanie. Wigan w meczu z The Villans nie zagrali niczego nadzwyczajnego, to po prostu gospodarze mieli zły dzień i nie wykorzystali okazji do wygrania. Natomiast Wolverhampton z West Ham stoczył wyrównany pojedynek i w przekroju całego meczu nie zasługiwał na porażkę. Dlatego stawiam przeciwko gospodarzom.
Typ: 2 +0,5 @2.22 2/10
źródło: Betting expert.com/pl
Hull – Tottenham
Tygrysy w pierwszym meczu sezonu mogły być sprawcami wielkiej sensacji. Na Stamford Bridge to oni pierwsi strzelili bramkę, a wynik remisowy utrzymywał się praktycznie do końca meczu. Szczęśliwą bramkę zdobył Drogba i Hull musiało pogodzić się z porażką.
Podopieczni Harrego Redknappa nie mogli wymarzyć sobie lepszego staru. Udały się przedsezonowe sparingi, które pokazały cząstkę potencjału Kogutów. Mecz z Liverpoolem ukazał już całą głębię ich piłkarskiego kunsztu. Od początku rzucili się na rywala i ostrzeliwali bramkę Reiny, który skapitulował już w pierwszej połowie, w której piłkarze Beniteza nie mieli nic do powiedzenia. W drugiej stracili nieco inicjatywę, ale po wyrównującej bramce szybko odpowiedzieli i zasłużenie zdobyli komplet punktów.
W meczu z zeszłorocznym beniaminkiem są faworytami i po tak dobrej grze zaprezentowanej z Liverpoolem spodziewam się, że ponownego zwycięstwa.
Typ: 2 @2.05 5/10
Liverpool – Stoke
Zarówno Benitez jak i sami piłkarze przed rozpoczęciem sezonu obiecywali walkę i determinację od pierwszej kolejki. Przedsezonowe sparingi zespołowi Beniteza zupełnie nie wychodziły, a piłkarze zarzekali się, że w meczach o punkty los się odmieni.
Kto uwierzył w te zapewnienia mógł czuć wielkie rozczarowanie oglądając pierwszą część meczu z Tottenhamem. Słowa trenera w przerwie meczu pomogły, ale tylko przez chwilę po wznowieniu gry, The Reds stać było na przejęcie kontroli nad meczem.
Dziennikarze zarzucili Benitezowi, że teraz zespół bez Xabiego Alonso będzie dużo słabszy. Hiszpański szkoleniowiec się odgrażał, ale faktycznie może być w tym ziarno prawdy.
Teoretycznie The Reds powinni roznieść w pył zespół Stoke, ale przyznam szczerze, że w tym momencie i po takim kursie nie postawię moich pieniędzy na gospodarzy. U piłkarzy z Liverpoolu bardzo widoczny jest brak formy. Normalnie doszukując się niespodzianki typowałbym remis, który i tak byłby wielką sensacją, ale postawię, że goście nie przegrają. Porażka Liverpoolu przed własną publicznością byłaby sprawą kuriozalną, ale wszystko może się zdarzyć.
Typ: 2 +0.5 @9.05 1/10
źródło: bet space.pl
autor: szczypior
|
Do góry
|
|
|
|
#3342602 - 18/08/2009 07:10
Re: Premiership 18/19.08
[Re: Szczypior]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/04/2009
Postów: 7556
|
Sorry Szczypior, ale z tym konformizmem to odleciałeś, o co Ci w ogóle człowieku chodzi?
|
Do góry
|
|
|
|
#3342688 - 18/08/2009 09:14
Re: Premiership 18/19.08
[Re: koleszka]
|
journeyman
Meldunek: 10/10/2005
Postów: 58
|
Sunderland v Chelsea Zaczne od tego że atmosfera w Sunderland jest wspaniała , kibice niemoga doczekać sie pierwszego meczu na własnym stadionie . Oczekiwania sa bardzo duze . Fachowcy oraz bukmacherzy typuja Sunderland do pierwszej dzisatki na koniec sezonu . Transfery bardzo dobre Cattermole i Bent bardzo szybko wpasowali sie w druzyne . Bruce madrze układa druzyne w meczu z boltonem wynik do przerwy powninien byc zdecydowanie wyższy mnostwo nie wykorzystanych sytuacji ale rownie dorbze moglo zakonczyc sie remisem ( nie wykorzystana sytuacja Davisa sam na sam z fulopem w doliczonym czasie ) . Ciekawe jest pozycja bramkarza , myslalem ze Gordon zostanie sprzedany , ciagle ma problemy z kontuzjami ( rozegrał 49 spotkan ...brakuje jednego zeby Sudnerland musial zapalcic dodatkowe 300 tysiakow do transferu , pojawiły sie domysly ze klub niechce zaplacic i fulop grał pod koneic sezonu ) . Malbranque i Richardosn moga jutro nie zagrac brak szczegolnie tego drugiego moze miec znaczacy wpływ na gre mimo slabszego wystepu w pierwszym meczu ( schodził z boiska bardzo zły ) Ostatnio Sundelrand gral z Chelsea w maju na zakonczenie sezonu był to bardzo wazny mecz przegrany 2-3 ( richarsosn i jones gole ) Wynik nie sprawiedliwy sedzia nie podyktowal w 85 minucie ewidentnego karnego ( wszyscy zaczeli sie klocic ) ..a chelsea wykorzystała to i nie atakowana strzelila zwycieskiego gola . Statystyki z ostatnich lat sa miazdzace na dziesiec meczy 9 zwyceistw chelsea 1 remis Ostatni raz Sudnerland wygral w 2001 roku... 1-0 Sunderland Jones 1-0 Sunderland Bent Kursy pospadaly troche na Sunderld  ps. co do Wigan to jest bardzo nie doceniana druzyna , maja szczegolnie dobra obrone oraz niesamowitego N.Zogbie w pomocy
|
Do góry
|
|
|
|
#3342874 - 18/08/2009 18:20
Re: Premiership 18/19.08
[Re: zaplutek]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/07/2001
Postów: 5119
|
Ładnie, zaplutek. Muszę natomiast zaoponować widząc typ Szczypiora przeciwko Wigan. Dalej trwam w przekonaniu, że to razem z Sunderlandem będzie czarny koń sezonu  A co do atutów Wigan, N'Zogbia to istotny świetny grajek, ale ja największego zagrożenia dla Wolves upatruję w... szkoleniowcu The Latics. Martinez to świetny taktyk i niezgorszy menedżer - swoją drogą Wigan na dniach dopiąć ma transfer jakiegoś uzdolnionego (zdaniem Martineza) gracza Rayo Vallecano. Reasumując: z tej kolejki dla mnie tylko Wigan, ewentualnie Sunderland DNB dla zabawy.
|
Do góry
|
|
|
|
#3342914 - 18/08/2009 18:48
Re: Premiership 18/19.08
[Re: Prem]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 09/03/2009
Postów: 14850
Skąd: Olecko
|
Sunderland - Chelsea TYP 2 1.55Sunderland rozpoczął sezon od zwycięstwa nad Boltonem po bramce Darena Benta. Trener Sunderlandu Steve Bruce ma poważny problem kadrowy. Z gry zostali wyeliminowani Kieran Richardson (kontuzja stopy) i Steed Malbranque (uraz kolana). Obaj nabawili sie urazów podczas sobotniego spotkania. Tym samym Bruce ma problem z zestawieniem linii pomocy. Lecz jak sam powiedział tanino skóry nie sprzedadzą i będą walczyc o jak najlepszy rezultat, jednak w moim przkeonaniu tylko na wypowiedziach sie skonczy. Chelsea natomiast rozpoczęła sezon od wymęczonego zwycięstwa nad zespołem Hull. Jednak licż asie trzy oczka zainkasowane prze podopiecznych Carlo Ancelottiego. Trener Chelsea nie bedzie mógł skrzystac jeszcze z usług Joe Cole'a oraz Paulo Ferreiry, nie wiadomo czy gotowi do gry będą Alex oraz Juliano Beletti. Reasumując w moim przekonaniu mimo pierwszego meczu sezonu, troszke fartem wygranego przez zespół The Blues to oni dzisiaj zainkasuja kolejne 3punkty na Stadium of Light. Potencjał i siła po stronie Chelsea, sytuacja kadrowa również po stronie Chelsea. Stawiam na 2-0 dla ekipy THE BLUES 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|