#3235568 - 27/06/2009 01:38
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: Goget]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/09/2002
Postów: 6258
Skąd: Rzeszów
|
odszedl, ok ale bez popadania w obsesje... to co robia media to juz przesada  i zaczyna mnie to irytowac Zachowujesz się trochę jak baba podczas mistrzostw świata w piłce nożnej 24 facetów biegajacych za piłką, a miliony obserwujące to przed odbiornikami telewizyjnymi jest bez sensu. To obiektywny fakt. Po to powstały zakłady bukmacherskie, żeby nadać temu sens. Kolejnych paru narwanych, wyrywajacych nie rzadko na własnym stadionie ławki w nie mniejszym stopniu odbiega od tak zwanej "normy". Zwlaszcza jak cała winę za to zwalają chwilę pozniej na policję, bo im w dewastowaniu wlasnego stadionu przeszkadzają. Zeby być sprawiedliwym, wielogodzinne zakupy też są bez sensu  No ale co zrobić. Bog jest miłosierny; człowieka wyposażył w umysł a życie pozbawił sensu. Dzięki Michaelowi jest co słuchać, a dzięki paru osobom na mecz.org tematy żyją 
|
Do góry
|
|
|
|
#3236140 - 27/06/2009 04:11
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: buszmen]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
|
No ale powiedz Goget, nie robią może tego dla zarobku w tej chwili? W ogóle ta śmierć jest nieco podejrzana. Okoliczności są kluczowe.
Jesienna płyta sprzeda się teraz mega wspaniale - beneficjentów nie zabraknie. A wiadomo, że zaplanowana trasa to była jakaś abstrakcja i chyba nikt nie wierzył, że to wypali. dawno podobnych bzdur nie widziałem, jeszcze napisz, że Michael został zamordowany przez papparazzich, bo chcieli na tym zarobić  Co do touru to wcale to takie niemożliwe nie było. Jackson miał teraz zagrać tylko 10 koncertów, i potem mieć przerwę, aż do marca 2010. Wtedy miał dograć pozostałe 40 (z pewnością z przerwami), więc nie wiadomo jak by się to skończyło.
|
Do góry
|
|
|
|
#3236285 - 27/06/2009 04:44
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: Nirtz]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
|
ciekawe co powiedzą niektórzy gdy okaże się że "idol" po prostu zaćpał się na śmierć
pewnie dalej będzie "królem", a tymczasem to tylko chory psychicznie pedofil
nie mi orzekać o jego ostatecznym losie ale wszystko wskazuje że był tylko narzędziem szatana, bo co dobrego mamy od Jacksona??
podobnie jak np. Mick Jagger czy Madonna służył całe życie księciu ciemności, oby się nawrócił w ostatniej chwili Nirtz czy Ty sobie żartujesz czy naprawde wierzysz w to, co napisałeś?
|
Do góry
|
|
|
|
#3236291 - 27/06/2009 04:45
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: Nirtz]
|
Meldunek: 17/06/2003
Postów: 6411
Skąd: Toruń
|
dawno podobnych bzdur nie widziałem, jeszcze napisz, że Michael został zamordowany przez papparazzich, bo chcieli na tym zarobić
Nie przez Paparazzich. Ale już wczoraj pomyślałem sobie, że to bardzo prawdopodobne, że został zamordowany(swoją drogą i tak by długo nie pożył). Z żywego Jacksona wielkich pieniędzy nikt by już nie zrobił, z martwego będzie fortuna. Ot proste. Powiedz mi gdzie tu masz abstrakcje? Że zły czyn? Chyba nie wiesz na jakim żyjesz świecie i jaka jest natura ludzka. Tam gdzie są wielkie pieniądze rządzi bezwzględność. Koncerty może byłyby wykonalne, ale nie dla człowieka pół-martwego. Nirtz: nie przesadzaj. Michael nawet jeżeli miał jakieś problemy psychiczne, to nie jest to powód do tego by go szkalować. Złożyło się na to wiele rzeczy i to jest po prostu przykre i wymaga współczucia. Z tym, że się zaćpał to też nadużycie, bo dla haju tego nie zażywał.
|
Do góry
|
|
|
|
#3236325 - 27/06/2009 04:52
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: buszmen]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
|
dawno podobnych bzdur nie widziałem, jeszcze napisz, że Michael został zamordowany przez papparazzich, bo chcieli na tym zarobić
Nie przez Paparazzich. Ale już wczoraj pomyślałem sobie, że to bardzo prawdopodobne, że został zamordowany(swoją drogą i tak by długo nie pożył). Z żywego Jacksona wielkich pieniędzy nikt by już nie zrobił, z martwego będzie fortuna. Ot proste. Powiedz mi gdzie tu masz abstrakcje? Że zły czyn? Chyba nie wiesz na jakim żyjesz świecie i jaka jest natura ludzka. Tam gdzie są wielkie pieniądze rządzi bezwzględność. Koncerty może byłyby wykonalne, ale nie dla człowieka pół-martwego. Nirtz: nie przesadzaj. Michael nawet jeżeli miał jakieś problemy psychiczne, to nie jest to powód do tego by go szkalować. Złożyło się na to wiele rzeczy i to jest po prostu przykre i wymaga współczucia. Z tym, że się zaćpał to też nadużycie, bo dla haju tego nie zażywał. Michael przez długi czas nie grał koncertów i nie wypuszczał piosenek i teraz nagle kiedy miał zgarnąć kupę kasy za występy w O2 Arena w Londynie ktoś miałby go zabić dla zysku? Czy brzmi to choć trochę rozsądnie? Nie sądzę.
|
Do góry
|
|
|
|
#3236366 - 27/06/2009 05:04
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: buszmen]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
|
Oczywiście, że tak. Sam bym chętnie coś takiego kupił, gdyż jestem jego fanem.
Uważam jednak, że Michael byłby w stanie zagrać te koncerty. Już po pierwszych informacjach o 50 koncertach ludzie nie wierzyli, że podoła, a on sobie sprytnie zaplanował 10 koncertów tego lata, następnie poprosił o przerwę do 10 marca 2010, kiedy to miał dokończył ten tour. Jestem pewien, że i wtedy grałby na zwłokę grając 10-15 koncertów i potem odpoczywając kilka tygodni. Ludzie by mu to wybaczyli, bo po pierwsze go kochają, a po drugie takie show z kilkutygodniowymi przerwami lepiej by się sprzedało, niż 50 koncertów w 50 dni.
Co do potencjalnych sępów, czyhających na zyski z Jacko to może i zarobią po jego śmierci, ale będzie to jednorazowe. Z kolei gdyby żył to ciągle mógłby nagrywać i koncertować, nawet za 10 lat i ludzie i tak przychodzili by na koncerty.
|
Do góry
|
|
|
|
#3236379 - 27/06/2009 05:09
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: buszmen]
|
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
|
Kupę kasy, albo wielką klapę. Promocja dla jesiennej płyty i różnego rodzaju bestów świetna. Nie sądzisz, że w takich okolicznościach sprzeda się kosmicznie? raczej bylaby to klapa. bodajże na początku maja Jego lekarze mówili,że raczej n ie zagra ani jednego koncertu bo to mogłoby Go zabić. teraz jednego poszukuje policja........coś w tym moze byc.
|
Do góry
|
|
|
|
#3236460 - 27/06/2009 05:22
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: Nirtz]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/09/2003
Postów: 5812
Skąd: Jaskinia Hazardu
|
ciekawe co powiedzą niektórzy gdy okaże się że "idol" po prostu zaćpał się na śmierć
pewnie dalej będzie "królem", a tymczasem to tylko chory psychicznie pedofil
nie mi orzekać o jego ostatecznym losie ale wszystko wskazuje że był tylko narzędziem szatana, bo co dobrego mamy od Jacksona??
podobnie jak np. Mick Jagger czy Madonna służył całe życie księciu ciemności, oby się nawrócił w ostatniej chwili Nirtz, u mnie na murku śmietnika ukazał się Jarosław Kaczyński. Co to może oznaczać?
|
Do góry
|
|
|
|
#3236464 - 27/06/2009 05:24
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: Nirtz]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
ciekawe co powiedzą niektórzy gdy okaże się że "idol" po prostu zaćpał się na śmierć
pewnie dalej będzie "królem", a tymczasem to tylko chory psychicznie pedofil
nie mi orzekać o jego ostatecznym losie ale wszystko wskazuje że był tylko narzędziem szatana, bo co dobrego mamy od Jacksona??
podobnie jak np. Mick Jagger czy Madonna służył całe życie księciu ciemności, oby się nawrócił w ostatniej chwili O żesz ty orzeszku  Dziurę w plecach by mi wyrwało, niżbym Ciebie się tu spodziewał  A tu proszę, jak zwykle, zawsze czujny, wroga narodu wytropi, i spisek przeciw braciom wytropi, i Żyda w szklance utopi, a i babcince na przejściu pomoże, zakupy do domu wniesie nie ruszając portfela z torebki, nie tak jak większość tych co przeciw PiSowi głosowała  Nirtz robaczku,na czym jeszcze sie znasz, co jeszcze wiesz co nam zwykłym śmiertelnikom nigdy dane nie będzie?? 
|
Do góry
|
|
|
|
#3236472 - 27/06/2009 05:26
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: z o ® r o]
|
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
|
ciekawe co powiedzą niektórzy gdy okaże się że "idol" po prostu zaćpał się na śmierć
pewnie dalej będzie "królem", a tymczasem to tylko chory psychicznie pedofil
nie mi orzekać o jego ostatecznym losie ale wszystko wskazuje że był tylko narzędziem szatana, bo co dobrego mamy od Jacksona??
podobnie jak np. Mick Jagger czy Madonna służył całe życie księciu ciemności, oby się nawrócił w ostatniej chwili Nirtz, u mnie na murku śmietnika ukazał się Jarosław Kaczyński. Co to może oznaczać? że stać Cie na denaturat ? 
|
Do góry
|
|
|
|
#3236475 - 27/06/2009 05:26
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: z o ® r o]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
ciekawe co powiedzą niektórzy gdy okaże się że "idol" po prostu zaćpał się na śmierć
pewnie dalej będzie "królem", a tymczasem to tylko chory psychicznie pedofil
nie mi orzekać o jego ostatecznym losie ale wszystko wskazuje że był tylko narzędziem szatana, bo co dobrego mamy od Jacksona??
podobnie jak np. Mick Jagger czy Madonna służył całe życie księciu ciemności, oby się nawrócił w ostatniej chwili Nirtz, u mnie na murku śmietnika ukazał się Jarosław Kaczyński. Co to może oznaczać? Przyklęknę i w zadumię swa głowę potrzymam minut pietnaście jeśli odpowie, dołożę kolejny kwadrans jeśli Nirtz się wysili 
|
Do góry
|
|
|
|
#3236512 - 27/06/2009 05:33
Re: Michael Jackson nie żyje
[Re: z o ® r o]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Nirtz, u mnie na murku śmietnika ukazał się Jarosław Kaczyński. Co to może oznaczać? Prowokacja, Ojcze Nircyku nie odpowiadaj  Przecież wtajemniczonym wiadomo, ze Najmniejszy z Wolaków ukazuje sie tylko w PISuarach, smietnikowym obszczymurom sie nie objawia.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|