Strona 1 z 3 1 2 3 >
Opcje tematu
#3175558 - 01/06/2009 05:16 NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Już niedługo miejmy nadzieję pasjonująca walka: kosz





Zapraszam Panowie
piwo

Do góry
Bonus: Unibet
#3178881 - 02/06/2009 18:14 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: Platini]
Matias88 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/10/2007
Postów: 7186
Skąd: Krosno/ Wwa
Stało się, wielki finał już przed nami i dla mnie faworytem tutaj są jednak Magicy bo odprawić Cavs to coś i w związku z tym penetrowałem buki. Znalazłem w betssonie zakłady na dokładne wyniki finału. Przy tak zaciętej rywalizacji przyjmuję, że zarówno jedna jak i druga ekipa może wygrać ale:
Lal 4:2 5
Lal 4;3 4,2
Magic 4;2 7
Magic 4;3 9,5

Nie wierzę w to, że seria zakończy się szczególnie szybko zapraszam do skomentowania

Do góry
#3179902 - 02/06/2009 23:39 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: Matias88]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
Czas duzych zyskow juz minal , kolega zagral na magikow ze wygraja wschod przy stanie 3-2 dla bostonu ( kurs 15 sic )
W finale LAKERS mistrzami kurs 1,33 stawka 10/10 bedzie na wakacyjne waciki Co do analiz na poszczegolnych pozycjach to przewaznie mowi sie ze pozycje 1,3,5 to przewaga magickow , 4 na remis , wiec teoretycznie przewage ma tylko kobe , ale lakers maja najglebszy sklad , moim zdaniem maja tylko powazny problem a mianowicie gra obronna gasola , jesli wyjda z bynumem to bedzie biegal po obwodzie za shardem czego chyba w zyciu nie robil , jesli odoma spotka ten zaszczyt to nie widze szans zeby zatrzymal supermana , za wolny za slaby fizycznie , w tej sytuacji wg mnie lakers powinni zaczac z odomem i bynumem ( wydaje sie to jednak nierealne )
Pomimo tego mismatchu kobe poprowadzi ich do wygranej , magicy nie maja przywodztwa , clevland im wyraznie lezalo , lakers to nie 1 man show , natomiast juz z wyrownanym choc mocno oslabionym bostonem tak wesolo nie bylo , lakers to wlasnie doskonalsza wersja bostonu a nie cleveland , niech tylko nie podwajaja howarda , rzucic na niego bynuma , jak sie wyfauluje to josha powella , potem kogokolwiek ale jesli kazdy z pozostalej 4 nie pozwoli na wide open 3 pointers to niech i howarda notuje mecze 40 -20 to lakers to latwo skoncza , innymi slowy niech pozwolo orlando grac howardowi a on zrobi z orladno 1 man show co dla orlando skonczy sie jak dla cleveland , tyle ode mnie , do uslyszenia gdzies tam kolo halooween

Do góry
#3180309 - 03/06/2009 01:30 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: thunder7]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Jak uwazasz, ze Lakers to doskonalsza wersja Bostonu, to chyba o innych ligach rozmawiamy smirk

Lakersi wyraznie leza Magikom, tak samo jak Cavs.

I Magic maja wszelkie dane ku temu, by pierscienie zdobyc. Ariza nie bedzie sobie hulal z czystych pozycji, bo Turkoglu to nie Melo, Bryant tez nie bedzie rzucal ~40 pkt., bo Orlando ma kim uprzykrzyc mu zycie. Wreszcie ten przeslaby Alston, ktory robil w ostatnich meczach wiele, zeby Orlando nie poszli dalej teraz ma na przeciw siebie starego i wolnego Fisha. O glebi na 1-ce u Lakersow nie ma co gadac, bo takiej nie ma. S. Brown i Farmar razem wzieci sa mniej warci niz doswiadczony i przyzwoicie grajacy w PO A. Johnson. O Vujaciciu czy Waltonie tez nie ma co wspominac, bo taki Pietrus czy Redick slabsi nie sa.

Pod koszem duet Bynum-Gasol vs. Lewis-Howard. Bynum szybkie FT i wchodzi Odom. Odom gra na czworce, a Gasol na 5-ce. Howard zjada wszystkich podkoszowych razem wzietych. Lakersi z Odomem na PF-ie maja teoretycznie wiecej argumentow, bo Lamar potrafi troche pobronic nawet na dystansie, choc wydaje sie za wolny na Lewisa.

Do góry
#3180426 - 03/06/2009 01:57 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: polskignom]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
Jak uwazasz ze tegoroczni celci mieliby czego szukac z lakersami to faktycznie o innej lidze mowimy :|

Do góry
#3180434 - 03/06/2009 02:01 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: thunder7]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Originally Posted By: thunder7
Jak uwazasz ze tegoroczni celci mieliby czego szukac z lakersami to faktycznie o innej lidze mowimy :|


W pelnym skladzie by ich zjedli na sniadanie. Ale ja nie o tym, tylko o tym jak gra w kosza druzyna Bostonu, nawet oslabiona i jak gra w kosza druzyna LAL.

Do góry
#3180466 - 03/06/2009 02:12 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: thunder7]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
Lakers wyraznie leza Magicow ?? a to dlaczego ?? aha wygrali z nimi 2 razy w rs OK KUPUJE,, ale boston tez bije lakersow wg Ciebie , ale w sezonie 2 klopsy -> pokaz swoją logike

PS. nie wspomnialem ze w obydwu meczach najlepszym strzelcem byl nelson , ktory nawet jak zagra to po takiej przerwie nie z takim skutkiem jak w rs

Do góry
#3180498 - 03/06/2009 02:26 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: thunder7]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
a co do arizy i bryanta to jesli z pozytywnym skutkiem obijali sie o ak47 , artesta brewera battiera doprawdy nie wiem dlaczego mieli by tego nie robic przy turku lee czy pietrusie , troche obiektywizmu

Do góry
#3180759 - 03/06/2009 03:56 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: thunder7]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Proponuje nie odwoływac się do porównań i analogii z Celtami, bo nie od dziś wiadomo, że Gnom jest nimi zaślepiony i oni w jego oczach są zawsze najlepsi, a jeśli przegrywają to tylko dlatego, że sędziowie ich skręcili.

Zresztą przeważnie tak jest, że jak Gnom wyda mylną opinie to albo sędziowie go skręcili, albo...siedzi cicho ewentualnie woli kogoś obsmiać, że ten ma odmienne zdanie na następny temat.

Żeby nie byc gołosłownym przypomne tylko jak to Gnomie w pełnym przekonaniu i pewności siebie (by nie powiedzieć pyszałkowatości) dumnie zapowiadałes, że Celtowie bez KG w finale konferencji doprowadzą do 7-go meczu z Cavs a z KG w składzie ich ograją.

Z kolei po tym jak betowiec powiedział że "jutro LAL pokaże Magikom jak się kończy serię" skomentowałeś to w ten sposób -> " laugh laugh "... wynik 119:92 na korzyść Jeziorowców a więc pogrom, a Ty zamiast posypać głowę popiołem to coś tam zacząłeś najeżdżać że Melo słaby.

Oczywiście każdy może się mylić i nie chcę tu jakoś uwypuklać Twoich nietrafionych typów, bo normalne ze wszystkiego nie da się trafić/przewidzieć.Pragnę jedynie powiedziec że POKORA to piękna sprawa.

I kurde szkoda trochę, że człowiek taki jak Ty, który pod względem wiedzy o sportach wszelakich to ŚCISŁY top tego forum nie posiada cechy którą wymieniałem kilka linijek wyżej.

PS: sorry za tak długi offtopicowy post

Ben

Do góry
#3180950 - 03/06/2009 05:35 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: Big Ben]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Sypie glowe popiolem i szkoda, ze Celtowie nie doprowadzili do 7 meczow z Cavs. Co pokazaly finaly konf. Celtowie by az tylu spotkan raczej nie potrzebowali, by ograbic Cavsow (nawet bez KG).

To nie ja narzucilem analogie do Bostonu. Stwierdzam tylko, ze najlepszy defensywny team w tej lidze w zaden sposob sie nie da porownac do jednej z najlepszych ofensyw w tej lidze.

Niby o co kaman z Denver...na Denver nie gralem w meczu no.6, wiec to nie jest moj nietrafiony typ, ale sromotnie mnie zawiodl Melo, ponoc "lider". Jak nie wiesz dlaczego, to obejrzyj powtorki, albo chociaz popatrz na statsy Arizy i Waltona.

Co do sedziow to ta dyskusja nie ma sensu. Nawet slepiec zauwazy, ze sa ekipy faworyzowane, ze jest sedziowanie pod sztuczna dramaturgie i pod publiczke. I nie ma znaczenia, kto jest gospodarzem. Jak ogladales serie Cavs-Magic czy Celtics-Magic to wiesz o czym mowie. A jak nie, to obejrzyj powtorki, najlepiej wszystkie mecze, nawet te, w ktorych ewidentnie sprzyjali Zielonym.

Cavs lezeli Magic. Po czym to wiedzielismy? Po RS. Mimo to ludzie grali na Cavs, zeby bylo na waciki. I nie dosc, ze nie maja wacikow, to jeszcze nie maja wakacji.

Lakers leza Magic. Po czym to wiemy? Po RS.

Po czym wiemy, ze Boston full squad i full motivated nie lezy Lakersom? Po zeszlorocznych finalach. No chyba, ze ja co innego ogladalem.

O tym, ze Celci jako jedyni graja koszykowke z ery Jordana, juz pisalem setki razy. Wiecej pisac nie bede. I jako jedyni w tej lidze w dobrej formie by w tamtych czasach powalczyli. Ale nie Celci z tego sezonu. Ot tyle OT na temat Celtow. I Twoje glupie wstawki do faworyzowania Magikow w meczu no. 6 z Bostonem, czy do ciaglego faworyzowania nagiego krola, od ktorego mi sie chce juz rzygac sa nie na miejscu. Bo to zauwazy kazdy slepiec i laik.

Nie wiem jak inaczej mam napisac, ze granie na Lakers w serii z Magic po 1.33 to skrajna glupota, a nie gra o waciki.

A matchupy ewidentnie wskazuja na przewage Magic. Porownywanie obroncow Magic do Houston czy Utah to tez niezly zart. Co nie mialo Denver, zeby wygrac z Lakersami, a co nie mialo Houston i Utah?

Utah nie mialo nic, gralo zalosc, Houston nie mialo razenia w ofensywie i Yao pol serii nie gral, T-Mac ciagle byl poza skladem. Denver mialo sile razenia, mialo zdrowych liderow, ale nie mialo jaj i odp. na Bryanta. Z Denver Bryant zdobywal pkt. za darmo, z Houston nie.

Orlando ma sile razenia i ma odp. na Bryanta. Rola Pietrusa czy Lee nie bedzie spowodowanie, ze Bryant bedzie rzucal nie ~40, a 20 na mecz. Bedzie utrudnienie mu gry, nasilanie sie zmeczenia i co za tym idzie gorsza skutecznosc i gorsze "otwieranie" partnerow. Do tego w ofensywie Magic slabsi od Denver z Western Finals na pewno NIE SĄ.

Moja pokora nie ma tu nic do rzeczy. I nawet jak Lakersi ta seria jakims cudem wygraja (mozna zawsze liczyc, ze Magic sie spuszcza), to Lakers po 1.33 to nie bedzie dobry bet.

PS. Warto dodac, ze Bryant tyle soft-calls, co James nie dostanie. Ja to w typowaniu NBA biore pod uwage, Ty Beniu nie musisz.

Do góry
#3180955 - 03/06/2009 05:36 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: Big Ben]
oki Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 03/12/2005
Postów: 1603
Skąd: Luton/Bydgoszcz
Ciekawy zaklad wystawilo Pinnacle:
Will any game be decided by more than 20 points?
1,78 na TAK i 2,12 na NIE
Raczej spodziewałbym sie tu zacietej rywalizacji w kazdym meczu, wiec taki kurs na NIE biore w ciemno. Wskazywalyby na to rowniez wyniki miedzy tymi druzynami z RS.

Do góry
#3181176 - 03/06/2009 06:56 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: polskignom]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
Originally Posted By: polskignom
Nawet slepiec zauwazy, ze sa ekipy faworyzowane


I jesli ktos w tym finale bedzie faworyzowany to raczej nie będzie to Orlando

PS: Ja to w typowaniu NBA biore pod uwage, Ty Gnomie nie musisz smile

Do góry
#3182264 - 03/06/2009 23:33 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: Big Ben]
Baqu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: ‎Mindfields
no to Panowie zaczynamy prawdziwą zabawę !


Do góry
#3182787 - 04/06/2009 03:58 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: Baqu]
Mr. Federer Offline
a.k.a. "coolbet"

Meldunek: 28/05/2009
Postów: 7829
Głupio sie przyznać ale bede kibicował Lakersom tongue

Choćby z sympati do Phila J. i z antypatii do Hedo blush

Mam nadzieje ze w dwóch pierwszych meczach Magic utoną w Staples a seria bedzie wygladała cos na wzór L-L-O-L-L tongue

co wcale nie oznacza że bede tak grał laugh

równiez licze na świetny show

VAMOSSSS LAKERSSS !!!!!!!!

piwo

Do góry
#3182805 - 04/06/2009 04:07 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: Mr. Federer]
raiders_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/03/2004
Postów: 16479
Skąd: z samego dna
Od paru dni czytam info na roznych forach i servisach i praktycznie nikt nie daje szans ORLANDO !!! .
Znawcą NBA nie jestem ,ale jakoś tego nie widzę że Magicy sie położą na parkiecie i popatrzą sobie jak LAL rzuca punkciki.

A ja sądze że będzie wielkie kuku już w pierwszym meczu .BRYANT się podjara jako lider zespołu co to on nie potrafi klapki na oczy i widzi tylko kosz ,a sam meczu nie wygra .

Ja tam biorę WIN MAGIKÓW jak nie w pierwszym meczu to w drugim. Chociaż sądzę ze w pierwszym spotkaniu 104-106 dla ORLANDO smile

Do góry
#3183440 - 04/06/2009 17:14 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: raiders_]
oki Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 03/12/2005
Postów: 1603
Skąd: Luton/Bydgoszcz
potrafi mi ktos to wyjasnic:
NBA - LA Lakers vs Orlando Magic - Series betting - (Total Points in the series )
linia na poziomia 619,5 w ladbrokes...przypuszczam ze chodzi im o ilosc pkt zdobytych przez zwyciesce serii, ale nigdzie to nie jest napisane

Do góry
#3183912 - 04/06/2009 22:11 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: polskignom]
Skiper Offline
shaken not stirred


Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
Originally Posted By: polskignom
(...)
Cavs lezeli Magic. Po czym to wiedzielismy? Po RS. Mimo to ludzie grali na Cavs, zeby bylo na waciki. I nie dosc, ze nie maja wacikow, to jeszcze nie maja wakacji.

Lakers leza Magic. Po czym to wiemy? Po RS.
(...)


A było tak:
20 grudnia 106-103 dla Orlando u nich.
16 stycznia 109-103 dla Orlando w LAL.
I tego co widze, to oba mecze 'wygrał im' Jameer Nelson, rzucając odpowiednio 27 (11/16) i 28 (9/18) punktów. Od 2 lutego Nelson w Orlando nie gra. Czy wróci na finał? Nie wiem. Czy jak wróci to to pomoże Magikom - moim zdaniem nie, biorąc pod uwagę 4 miesiące przerwy w grze.

Jak wiadomo, NBA is all about matchups. Cavs byli cieniutcy pod koszem, i to tam niemalże narodziła się cała przewaga Orlando, tak więc pytanie czy Lakers są tak samo słabi - chyba każdy już wie, że nie. Nawet jeśli Bynum będzie szybko demolowany na początkach meczu przez Howarda (to chyba będzie zaskoczenie jeśli się tak nie stanie), to możemy miec przyjemnosc przez spore fragmenty ogladac nie Odoma na 4 i Gasola na 5, tylko Gasola na 4 i DJ Mbengę/Josha Powella na 5. Może oni tytanami nie są, ale oboje mają i wzrost, i trochę mięśni do wykorzystania, i po 6 fauli do zmarnowania. Czy ktoś wierzy że Howard dalej będzie tak trzaskał osobiste jak w serii z Cavs? Bo ja nie. 59% rzucał w sezonie, 60% ma w karierze, i co nagle ma się stac 70 procentowcem (47/67 z Cleveland)? Podobna rotacja pod koszem miała Philadelphia - Dalembert szybko łapiący faule + macający po jajach Reggie Evans + drągal Ratliff. Niby tam Howard sam grał poprawnie , notował i punkty i zbiórki, ale dzięki temu że nie trzeba było ekstensywnie go podwajac, reszta juz tak nie szalała - Turek 12ppg na 36% FG (3pt 33%), Lewis 19ppg na 44% (3pt na 36% a z Cavs przypominam trafiał za 3 co drugi rzut), Pietrus 5ppg na 39% (3pt 32%). Również Cortney Lee, który miał wtedy fantastyczną serię, zawdzięczał to wjazdom pod kosza bo za 3 tez nie czarował (4/14 - 28%).
Jak ktoś oglaąał chocby decydujący mecz nr 6 z Cavs, to chyba widział, że nic tam odkrywczego nie było. Albo Howard w pomalowanym, albo odegranie i rzut/wjazd pod kosz. Cavs kompletnie nie potrafili niczym Magików zaskoczyc/czegos zmienic w swojej grze i polegli. Mogę wręcz powiedziec że to bardziej mnie Cavs rozczarowali niż Magic uwiedli.

Natomiast Lakers, może z problemami, jakoś się dotoczyli do tych finałów, grając swój najlepszy mecz wtedy kiedy tego potrzebowali najbardziej czyli nr 6 w Denver. Była to egzekucja doskonała, praktycznie bezbłędna gra LAL przy wielu złych decyzjach Nuggets wraz z kolejnym zniknięciem w ważnym meczu Billupsa. Tak jak Phil Jackson w serii z Houston słabo reagował na wydarzenia na parkiecie, to teraz to uległo sporej odmianie.
Podoba mi się również kwestią którą wielu obszernie omawia, czyli match-upu Rashard Lewis kontra Pau Gasol i tego kto ma w nim przewagę - bo moim zdaniem Hiszpan, który swoimi podkoszymi manewrami i celnym pull-up jumprekiem z 3-4 metrów niszczy kolejne ekipy w tym play-offie.


Originally Posted By: polskignom
(...) S. Brown i Farmar razem wzieci sa mniej warci niz doswiadczony i przyzwoicie grajacy w PO A. Johnson. O Vujaciciu czy Waltonie tez nie ma co wspominac, bo taki Pietrus czy Redick slabsi nie sa.
(..)


Uściślijmy, bo wg mnie:
Pietrus > Walton > Vujacic > Redick
oraz
S.Brown > Farmar > gruby brzuszek Anthony Johnson

A jak do tego Walton zagra tak w meczu nr 6, gdzie po tym jak Ariza musiał zejśc po 4 przewinieniu, trafił 3 rzuty z czystych pozycji, poprawił ball-movement (czyli 2 elementy które kompletnie zawodziły u Cavaliers) i do tego przyjął szarżę w obronie, to wtedy Walton=Pietrus. No ale to tylko moja osobista opinia.


Reasumując: typ na mistrzostwo - LA Lakers. W Pinnacle Lakers (minus 1.5 meczu) po 1.91. Normalnie bym kombinował z 4-1 i 4-2, ale tak się składa, że 4-0 tutaj też nie wykluczam (choc to raczej mało prawdopodobne).

Do góry
#3184870 - 05/06/2009 04:35 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: Skiper]
Ghost Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2003
Postów: 9371
Przypomnę może taką ciekawostkę, że jeżeli drużyna Phila Jacksona wygrywała pierwszy mecz, to wygrywała również całą serię. Zawsze. 43 razy grin

Do góry
#3184974 - 05/06/2009 05:18 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: Ghost]
Mr. Federer Offline
a.k.a. "coolbet"

Meldunek: 28/05/2009
Postów: 7829
Originally Posted By: Ghost
Przypomnę może taką ciekawostkę, że jeżeli drużyna Phila Jacksona wygrywała pierwszy mecz, to wygrywała również całą serię. Zawsze. 43 razy grin


I oto kamon piwo

Do góry
#3185245 - 05/06/2009 12:32 Re: NBA 2009 - Wielki Finał - Magic @ Lakers [Re: polskignom]
thunder7 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 3005
Skąd: POZnan*
baty ze az milo , szkoda troche Marcina , ale dobrze zagral , gral w 4 kwarcie obok howarda , na abc chwalony,,
Kobe chyba przeczytał co poniektorzy pisali tu o nim smile

Do góry
Strona 1 z 3 1 2 3 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
9 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, 11kera11, latajaca_holenderka, pacyfista, alfa, burbon, Lukasz111, wHiTe_StAr, Irek), 1022 gości oraz 12 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51015 Tematów
5799149 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47