Modlitwa zestresowanego pracownika
Panie,
daj mi siłę do zaakceptowania rzeczy których nie mogę zmienić,
odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
mądrość, abym ukrył ciała tych którzy mnie dzisiaj w_k_u_rwili.
Spraw abym uważał,
czy palce które przydeptuję dziś, nie są połączone z dupami,
w które będę musiał włazić jutro.
Pomóż mi zawsze dawać z siebie w pracy 100%...
12% w poniedziałek
23% we wtorek
40% w środę
20% w czwartek
5% w piątek
I pomóż mi pamiętać .....
kiedy mam naprawdę zły dzień i zdaje mi się, że wszyscy dookoła chcą mnie wk_u_rwić, niech nie zapomnę, że do zrobienia smutnego wyrazu twarzy potrzeba aż 42mięśni, a tylko 4 do wyprostowania środkowego palca i powiedzenia im, że mogą mi skoczyć!