Bankier$

Przychodzi Jaś do taty i pyta:
-Tato, co oznacza słowo 'praktycznie'?
-Synku, jak Ci to wytłumaczyć... Idź do mamy i spytaj czy przespałaby się z mężczyzną za 30 tys. euro.
Jaś posłuchał taty, poszedł do mamy.
-Mamo czy przespałabyś się z obcym mężczyzną za 30 tys. euro?
-No pewnie Synku, gdzie szukać takich pieniędzy!!
Jaś wrócił do taty powiedział, że mama by się zgodziła.
-Idź teraz do siostry.
Jaś poszedł do siostry i pyta: przespałabyś się z obcym facetem za 30 tys. euro?
-Jasne!! Za taki pieniądze zrobiłabym wszystko!!
Jaś idzie znów do taty i odpowiada że siostra również by się przespała za takie pieniądze.
-No to teraz idź jeszcze spytaj dziadka.
Jaś słuchając ojca udał się do dziadka i pyta:
-Dziadku, dziadku przespałbyś się z obcym mężczyzną za 30tys euro??
Pewnie, że bym się przespał!!! Nawet bym się nie zastanawiał!!
Jaś wrócił do taty i opowiada o tym, że i dziadek przespałby się z mężczyzną za 30 tys euro.
-Tato ale jak to się ma do mojego pytania, dalej nie wiem co oznacza słowo praktycznie...
-Jasiu jak to nie wiesz?? 'praktycznie' to mamy w domu dwie kur*y i jednego pedała

niezle, ciekawe czy kazdy widzi to samo a przynajmniej to samo co ja

wydaje mi się że widzę to samo co ty