3 18 19 37 39 44 pewniaki

Ile kosztuje wysłanie wszystkich mozliwych kombinacji? Niech jakas mądra głowa podliczy bo jesli wyjdzie ponizej 10 milionuw pln to zakładaajc ze będe miał pecha i ktos oprócz mnie jeszcze poprawnie wytypuje to będe miał te 5 milionuw zysku. Prosze o w miare szybka odpowiedź i jak coś to lece szybko do pokoju i rozbije skarbonke ze świnką i lece do kolektury!!

zrobmy jakis maly konkursik......niech kazdy poda swoje 12 liczb.....taK JAK W SYSTEMIE.....zobaczymy kto najwiecej trafi......12,15,18,22,27,29,31,32,35,38,43,45

cofnij sie na 3 strone tematu

ot, i tyle w temacie

PS "Ale żeby wygrać, trzeba grać!"

musiałbyś mieć dużą skarbonkę

jedyne 27 967 632 zł

Kasa nie problem, ale wez wypelnij tyle kuponow...

Można zawsze zagrać system pełnym z 12 liczb. Wtedy musisz wypełnić "jedynie" 15134 kuponów i się modlić, że nikt więcej nie trafi szóstki

http://www.manageria.pl/manageria/1,8581...dniejszych.html

390 mln dolarow o ja piernicze

180 mln euro, to wiecej niz 390 mln dolarow


180 mln EURO....

lolllllllllll

JuN, ale jest problem, bo 3 losy wygraly- 60mln na glowe... ;] w USA 365mln zgarnela jedna osoba

coz pomarzyc mozna;-)

Ksiądz na religii mówił, że jak się Bozię poprosi to Bozia spełnia nasze życzenia. Jutro wysyłam kupon

niby tak tylko, że tam jest 303 753 000 ludności a u nas 38 110 000 rachunek wydaje sie prosty

Też myslałem, ze nikt tak nie gra. Czytałem kiedyś jakiś artykuł.
Okazało się, że w takim ciągu padło coś kolo .. 30 'szóstek'

Gdybym wygral te 35 baniek kupilbym rodzicom dom, nie musieliby sie tez martwic o emeryture, wzialbym urlop w robocie (moge szefowi nawet za to placic ) i zwiedzilbym troche swiata.
Mialbym rozwiazany prolem ze sponsoringiem konkursu
Czesc bym zainwestowal np w neiruchosci, kupilym se jakas kamienice

Jakbym 390 mln dolarow to wole nie mowic

Ja uważam, że największe szanse na samodzielną wygraną są jeśli skorzystamy z "chybił trafił". Większość zwycięzców tak właśnie robiła. Wszelkie kombinacje noszące znamiona nielosowości zwiększają prawdopodobieństwo, że będziemy musieli się podzielić z innymi. A są pewnie i takie, które gdyby padły pozwoliłyby odebrać szczęśliwcowi wygraną nie przekraczającą średniej krajowej płacy.

Jak wygram te 35 melonów( a to jest raczej pewne;) )to zrobie duży zlot dla forumowiczów.Tak wiec trzymajcie kciuki za mnie

Ja trzymam

Baaa mozemy zrobic pod siedziba Twego pracodawcy

Ten lotek, to jakieś oszukaństwo. Kiedyś zagrałem i nie wygrałem