Żona Kazimierza Marcinkiewicza na wieść o tym, że mąż ma się podać do dymisji dzwoni do Warszawy:
- Czy to co słyszę w mediach na twój temat to prawda?
- Niestety tak! - ale nie przejmuj się kochanie.
- Czy mam rozumieć, że ty już nie masz żadnej władzy?
- Prawie! Wydałem tylko ostatnie polecenie kierowcy mojej limuzyny, żeby zamontowali fotelik na tylnym siedzeniu.

Nowy przypadek w języku polskim??

Wymiotnik (po czym? po ilu?)

Tydzień temu byłym w Leclercu i do Pepsi dodawali flagę podobną do tej z Tyskiego. Dzisiaj też byłem i tym razem dodają piłkę antystresową Z podpisem Ebiego. Za tydzień pewnie będą z podobizną Webba.

juz prawie koniec 1 fazy ME ... żona oglada ze mna prawie kazdy mecz ... i przed chwila zadaje mi pytanie

Ż: Gdzie są te mistrzostwa ?
K: a jak myslisz ? (odpowiadam)
Ż: W Niemczech ? (patrzy na mnie ..a ja w śmiech) ... w Szwecji ? (smieje sie coraz głosniej) ... w Szwajacrii i Austri (po raz trzeci)
Ż: tak myslalał ... ale pierwszy mecz gralismy z Niemcami i nie byłam pewna

te kobiety to tak maja

Conrad powiedz mi jaka to jest pozycja 70 z tytułu tematu?

Mocne ,dawno mnie nic tak nie rozbawilo

A-klasa: KP Jaworzno - Tęcza Błędów 34:0 (19:0)

(Jarzynka 2, 5, 17, 18, 28, 29, 31, 32, 41, 46, 48, 60, 63, 71, 78, 89, 90-k, Sermak A. 7, Rejdych 9, 15, P. Sermak 11, 12, 16, 21, 27, 52, 80, 83, Ochmański 26, 38, 54, 70, Polański 49-k, B. Struski 69)
__________

co prawda Tęcza grala w siedmiu, w tym jeden z kontuzja. Ale wynik 'poszedl w swiat'

Kiedy kończyła się pierwsza połowa meczu, było już 19:0. Trudno się dziwić, skoro drużyna gości liczyła tylko siedmiu zawodników. Walkower dla takiego klubu jak Tęcza jest chyba zbyt kosztowny, bo trzeba wtedy zapłacić przynajmniej 2000 zł kary, a wyjazd mógł kosztować dwa razy mniej. Nasza drużyny grała raczej treningowo. Ostateczny wynik tego meczu 34:0 wydaje się być niezagrożonym rekordem w tym sezonie.

http://www.jaw.pl/video/show/1044

Z cyklu nasza klasa i zdjecia w Galerii:

http://img81.imageshack.us/img81/7694/rlcav3.jpg

o ku...

co za tępy burak

Flagi niemieckie miażdżą

Ciekawe ile razy wpier...l dostał za to

Ogłoszenie w gazecie:
Sprzedam encyklopedię Britanica. 40 tomów. Stan bardzo dobry. Nie będzie mi już potrzebna.
Ożeniłem się tydzień temu.
Ż***, wszystko najlepiej



Pobożny mężczyzna co niedzielę po mszy świętej rzucał żebrakowi 10 zł. Którejś niedzieli rzucił 5 zł.
-Przecież zawsze była dycha !- upomina się żebrak.
-A wie pan, posłałem syna na studia.
-No i bardzo dobrze, tylko dlaczego na mój koszt?



Żona do męża:
-Wykąp dzieciaka, ja źle się czuję i muszę się położyć.
Żona kładzie się spać, ale zrywa się słysząc wrzask dziecka.
Wbiega do łazienki, patrzy... a mąż trzyma dziecko za uszy i wkłada do wanny.
- Idioto, urwiesz mu uszy !
- A co, mam się poparzyć ?!


Wchodzi facet do domu i widzi jak pakuje się jego dziewczyna.
-Co robisz, kochanie?
-Odchodzę od ciebie...
-Ale dlaczego?
-Bo jesteś pedofilem.
-Mocne słowa jak na dziewięciolatkę.



Jaś wita ciocię, która przyjechała w odwiedziny:
- Dzień dobry ciociu! Ale się tata ucieszy!
- A to dlaczego kochanie?
- Bo przed chwilą powiedział, że tylko ciebie brakuje nam do szczęścia.



Wchodzi mężczyzna do autobusu i łapie się brody jakiegoś pasażera:
- Proszę puścić moją brodę !
- A co? Już pan wysiada ?


Przychodzi stonoga do szewca, a szewc na to:
-Ty mnie nie denerwuj!


Kolega opowiada koledze:
-Byłem u lekarza i poprosiłem o syrop od kaszlu, a on mi dał nie wiem czemu środek na rozwolnienie.
-Zażyłeś ten środek?
-Zażyłem.
-I co, kaszlesz?
-Nie mam odwagi.


Czy słyszeliście kiedykolwiek o kobiecie, która z mężczyzny zrobiła milionera?
- Tak, był podobno taki jeden miliarder...



Komisja poborowa. Chłopak z trudem odczytuje z tablicy największą literę. Lekarz zapisuje:
- Zdolny do walki z czołgami.



-Szeregowy Malinowski, wczoraj zostaliście ukarani za to, żeście nie pozdrowili przełożonego i co? dzisiaj znowu mi nie salutujecie?!
- Melduję posłusznie panie sierżancie, myślałem, że się gniewamy.

przecież widać że jest z eSBe