Kontynuacja poprzedniego tematu.

Euro w Polsce za 4 lata, a bydło stadionowe u nas ciegle to samo. Mam nadzieje ze policja bedzie działać w przyszłości równie sprawnie, jak z kibicami GKS-u, przyzwolenie społeczne mają

Ładny podpis mam pod nickiem

Wczoraj w jakimś programie policjant występował i na wstępie zaczął "policjanci nie mają kolegów, mają znajomych". Przykro mi dimes

Ja nawet wątpie w tych znajomych

Chodziło oczywiście o znajomych z pracy. Choćby taki partner z którym spacerują

No tak racja

Tak działają sprawnie że nie wyrazili zgody na rozegranie Pucharu Polski na stadionie Slaskim bo bali sie awantur ciekawe co biedaki zrobia jak na Ślaskim dojdzie do meczu Angli - Niemcy

Niestety to jest stara prawda - w robocie nie ma kumpli, są tylko znajomi, każdy dba o swój tyłek.

A swoją drogą - z tego co wiem, kibicowski kodeks ponoć mówi, że jak się dostanie na meczu, stadionie i wokoło niego (czyli w pociągu na wyjeździe też) wpierdol od kogoś, to się nie kapuje na policji. Więc jak to jest z tym wnioskiem do prokuratury ???

I teraz pytanie - jakby kibice Gieksy oberwali po drodze dajmy na to od Wisły bądź Cracovii też by była z tego afera ???

stereotyp jedno i drugie.
nie wiem o jakich kibolach piszesz- mniemam również tworzących grupy hools i zapewnić Cię mogę, że samo to środowisko jest również dość mocno złożone.
jak wszędzie, nie brakuje prymitywów, niemniej są tam też ludzie z wyższym wykształceniem [niemożliwe!] i ci sami ludzie [jakaś ich część] mocni pozostają nie tylko w obrębie grupy.
oczywiście, jest to pewnie zauważalna mniejszość, ale jest.
zresztą, co rozumiemy pod pojęciem 'kozaczenia w pojedynke' i czemu to ma w ogóle służyć?

I teraz pytanie - jakby kibice Gieksy oberwali po drodze dajmy na to od Wisły bądź Cracovii też by była z tego afera ???
---------------------------------------------------------
Nie byłoby. Na 99% nikt z tego forum by nawet nie wiedział o takim zdarzeniu.

GW wyruszyla na prawdziwa krucjate przeciw braci kibicowskiej. Nie ma dnia, zeby nie bylo jakiegos materialu o "kibolach".

Dzisiaj przyczepili sie do TMK. Autorzyna rozpisal sie dosyc szeroko, zacytowal co barwniejsze opisy, opatrzyl to zdjeciem z Grabiszynskiej sprzed lat i skonkludowal ze smutkiem: "zaslaniaja sie konstytucja".

Zenujace. Tak wlasnie w Polsce wygladaja wolne media.

Swoja droga, odczuwam w spoleczenstwie i mediach swego rodzaju rozdwojenie jazni. Z jednej strony wszyscy chca "wystrzelac kiboli", a z drugiej jedni z luboscia ogladaja, a drudzy jakze chetnie pokazuja stadionowe awantury. Dawniej takie zajscia byly znacznie czestsze, a mogly liczyc jedynie na krotka wzmianke w Przegladzie Sportowym. Obecnie, kazdy incydent (jakich jest mnostwo na stadionach calego swiata), jest z namaszczeniem relacjonowany w tv i rozdmuchiwany do granic mozliwosci (np. ostatnie derby Lodzi).

Dziwie sie tylko, ze kluby (tudziez Ekstraklasa) nie lobbuja przeciwko takiemu krzywdzacemu wizerunkowi w mediach. Przeciez to one wlasnie na tym traca - na mniejszej frekwencji. Przecietnych ludzi przewaznie odstrasza od pojscia na stadion wlasnie falszywy obraz wykreowany w mediach, a nie rzeczywiste zajscia na stadionie, ktorych byli swiadkami (na co sa niewielkie szanse).

Napisz do nich sprostowanie. Wytknij błędy, użyj argumentów. Jeżeli dobrze napiszesz to opublikują.

Jakiś policjant zlał mężczyznę z dzieckiem, po meczu w Krakowie. [w radio wlaśnie coś nadali]

Za coś takiego, do pudła bez zawiasow ...

Myslisz, ze ktos sie tym przejmie Zdarzalo mi sie juz pisac sprostowania w odpowiedzi na niepoprawne okreslenia miast Zaglebia Dabrowskiego, miastami slaskimi. Zero odzewu.
To jest IV wladza, zwyklego czlowieka ma w dupie. No chyba, ze traba powietrzna wypier... ci dom w powietrze, rodzina ci zginela w wypadku autokaru albo skaczesz o tyczce jezdzac na wozku - wtedy moze sie zainteresuja tym co masz do powiedzenia (oczywiscie dopoki sie to nie znudzi ciemnej masie).



Kpisz? W takich sytuacjach odwraca sie kota ogonem - mezczyzna okaze sie pijakiem, zaatakowal policjantow, a ci bohatersko obezwladnili go ratujac spoleczenstwo przed groznym bandyta.

Więc po co to halo??? Przecież jadąc na wyjazd trzeba się liczyć z tym, że prędzej czy później dojdzie do takiej konfrontacji. Jak nie uda się z miejscowymi, to zawsze można zaczepić policję.

Udało im się, tylko chyba nie wzięli pod uwagę tego, że może dojść do odwetu.

Ktoś powie, że to nienormalne. Ale chcąc normalności na stadionach najpierw trzeba wyeliminować z nich debili, których na nich pełno.

http://pl.youtube.com/watch?v=2l-jTQ_g1v0 to jest chyba ta akcja dzielnej milicji.

jinx już było pisane wiele razy, że to nie kibice wywołali zamieszki tylko policja nieodpowiedzialną interwencją.


Tutaj art co do Krakowa : http://i27.tinypic.com/34jc6s4.jpg , http://i26.tinypic.com/15i4wtt.jpg

http://www.tvn24.pl/0,1550379,wiadomosc.html

http://pl.youtube.com/watch?v=GnbYe4F_Hxg&feature=related

http://pl.youtube.com/watch?v=JjS6nV1NH_c

Banda chilganów w hełmach!
Jak można być takim gamoniem!
Przecież widać wyraźnie, że ten człowiek osłaniał dziecko, wrac z innymi ludźmi, banda policjantów zachowująca się jak stado baranów, zamist pilnować porządku, sami zachowują się jak chuligani.
Fakt jest niezaprzeczalny, że brak szacunku dla policji (w gruncie rzeczy przy takim "posłuchu" nie dziwię się temu brakowi) powoduje, że "polocjanci" ci, zamiast łapać, izolować prawdziwych chuliganów, biją innych ludzi (często zachowujących się spokojnie)- nie mogę złapać sprawcy, to dostanie ten co stał obok!
Dziwnie kształtuje się sytuacja, gdy policja, ci którzy mają zapewniać nam bezpieczeństwo obowia się prawdziwych chuliganów, w moim odczuciu powinno być zupełnie odwrotnie. Szkolenie, poziom ich wiedzy, to jedno, o tym już chyba nawet nie warto wspominać, ale sposób zachowania mogliby jednak wykształcić, chyba, że do "milicji" biorą już z łapanki.

Zdenerwowałem się, może gdyby to był incydentalny przypadek, jakoś bym starał się zrozumieć, ale te głupie zachowania powtarzają się permanentnie, jak stado hien rzucili się na człowieka, nie umiejąc nawet założyć kajdanek.

Master wiekszosc spoleczniakow na forum i tak tego nie zrozumie dopoki nie doswiadcza tego na wlasnej skorze, choc nie mozna im miec tego za zle, media robia ludziom wode z mozgu .