Panowie, zadałem pytanie, pomóżcie

główki powiadasz... hmm... to wszystko wyjaśnia

Dzięki jaszur za popołudniowy śmiech.

gosc glupi nie jest na takiego jak nam sie zdaje

niezla prowokacja

Może sondę zrób i tu jest dużo luda to zobaczysz jak się głosy

rozłożą-oby nie tak szeroko jak nogi Twojej dziewczyny gdy

koguta obrabiała jak sam piszesz...

A z tym kurnikiem to może być prawda,że jak do Niemiec jechała to

miejscowość KURNIK mijała i sobie zapamiętała!!!

Jedź człowieku do niej. Ona tam biednie sama ściska główki.
A, no i zaopatrz się w pudełka prezerwatyw. Może też będziesz musiał "obrabiać koguta" jakiemuś Niemcowi

A Wy w koło macieju, a to ze burdel a to że prowokacja a to że jeszcze coś innego !!!

Na privach mi piszą że mam jechać do Niemiec i zobaczyć czy ten Niemiec nie bzyka mojej dziewuchy. Jaja sobie ze mnie robicie ?

Powiesze się jak to byłaby prawda. Ale mozecie tylko zadroscic mnie wszystkiego, prześmiewcy !!!!

Mistrzostwo świata i okolic!!!

Ja bym chetnie pracował przy drobiu ale tero mam gospodarkę i tutaj nie wyrabiam a co dopiero przy kurnnikach.


TV - Nie umiem sondy zrobić, chętnie zobaczyłbym wyniki.

[quote=tv

miejscowość KURNIK mijała i sobie zapamiętała!!![/quote] Trochę ludzi jest na forum z Poznania i okolic to może Ci pomogą jaszur. Może Ona w tym polskim Kurniku jest. Tam maja chyba najstarsze arboretum w Polsce to może i Ona tam robi. A szefem jest jakis bauer. Sprawdz to.

Czy ktoś wie jak się sondę zakłada aby koledze pomóc w podjęciu

decyzji bo widać tu,że sprawy idą w zlym kierunku?

A może jest tu ktoś na forum kto mieszka koło Hannoveru i może

do tego niby bauera podjechać i sam naocznie zobaczy co się pod

tym adresem mieści???

Jak panowie obstawiacie-

a /burdel czy

b/ kurnik

Trochę ludzi jest na forum z Poznania i okolic to może Ci pomogą jaszur. Może Ona w tym polskim Kurniku jest. Tam maja chyba najstarsze arboretum w Polsce to może i Ona tam robi. A szefem jest jakis bauer. Sprawdz to. [/quote]

Pod Śremem mieszkam i wiem ze nie o ten Kurnik chodzi.
A co to jest to taboretum ?

Widzę że na tym forum pomocy nie uzyskam, tylko się śmiejecie z powaznych spraw !
Obrabianie koguta, jakies burdele, eech brak słów.

No jak jest KUrnik to nie. Ale jak KÓrnik to kto wie

To takie miejsce, gdzie wszyscy siedzą na taboretach. Chyba, bo nie byłem tam.

"jaszur"-

mam istotne pytania:

a/ czy Ty znasz dokładny adres jej pracy?

b/ jak ona te pracę zalatwiała? (znajomi,gazeta)

c/ czy ma umowę i jest tam na legalu?

d/ ile zarabia na miesiąc?

Bo to powie czy to kurnik czy nie...

No i jak widać TV potrafi nie tylko pomagać w znalezieniu dobrego linka ale także w ułożeniu odpowiednich pytań. Da dobrą radę.
Taki wujek dobra rada. A Ty jaszur piszesz, że nikt nie chce Ci pomóc. Pomyśl zanim napiszesz coś...

Chyba się obraził albo już pojechał. Bo tak cicho...

Wiesz co , nie chce mi sie juzpisac , bo wszystcy ze mnajada , ale napisze ci dla Twojeje ciekawosci :

Znam miejscowosc i ulice.


Nie pamietam to była jakas gazeta czy portal - jakieś odlotowa nazwa.


Nie wiem.


Duzo. Okolo 3-4 k E miesiecznie + jakieś nocki.


I co Ci powiedziało ? Pewnie nic hehehehe

wszystko wam mozna wkrecic.