Szewa, odnośnie do pomyłek, to kiedyś byłem mały i głupi, włosów na jajkach nie miałem, a do profa latałem(mały i BARDZO głupi byłem). No i tradycyjnie postawiłem w opinii kolegów fortunę, bo aż 20zł, a mierzyłem kurs 5,55 aby była setka do wyjęcia. Ponieważ troszkę mi brakło do okrągłej setki chciałem dołożyć mecz Groclin - Polonia Warszawa, typ:1 po kursie 1,10. Dopisałem mecz na kartkę, i poleciałem na profa. AKO miało wynośić 5.60, ale pan mi daje kupon, ja patrzę a tam postawiona dwójka po kursie 12,5

Jako, że to był mój błąd, a gościu na sam fakt, że mi kupon wysłał zrobił przysługę, korekty odmówił. I smutny świadom utraty fortuny powróciłem do domu. Wszystkie mecze weszły, a Polonia wygrała w Grodzisku 2-1. Tym oto sposobem pierwszy raz wygrałem ponad 1000zł (potem mi się to jeszcze długo nie zdarzyło).
Mam gdzieś jeszcze ksero tego kuponu, wkleję jak odkopie.