Strona 2 z 18 < 1 2 3 4 ... 17 18 >
Opcje tematu
#1963302 - 18/01/2008 07:33 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: micha$]
Jakubosiu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/01/2004
Postów: 4525
Skąd: Słupca
wyszedl juz odcinek jest na tnp.net.pl tylko nie ma napisow juz pare dobrych dni

Do góry
Bonus: Unibet
#1963390 - 18/01/2008 08:02 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Jakubosiu]
Master Flamaster Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
No country for old men 9/10

Już dawno nie widziałem tak ciekawego filmu. Trzyma w napięciu cały czas i zaskakuje nagłymi zwrotemi akcji. Do tego pięknie zmontowany, świetna gra aktorów i rewelacyjne zdjęcia. Polecam jednak oglądać go z napisami, bo teksański akcent jest twardy do zgryzienia.

Do góry
#1963416 - 18/01/2008 08:15 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Master Flamaster]
micha$ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
Dodam tylko od siebie, że dawno (chyba nigdy) nie widziałem filmu, w którym brak muzyki by mi nie przeszkadzał. Tutaj tak jest. Również polecam!

Do góry
#1963994 - 18/01/2008 15:53 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Master Flamaster]
dAnTeCh Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/08/2005
Postów: 3499
Skąd: Stalowa Wola
Originally Posted By: MasterFlamaster
No country for old men 9/10

Już dawno nie widziałem tak ciekawego filmu. Trzyma w napięciu cały czas i zaskakuje nagłymi zwrotemi akcji. Do tego pięknie zmontowany, świetna gra aktorów i rewelacyjne zdjęcia. Polecam jednak oglądać go z napisami, bo teksański akcent jest twardy do zgryzienia.


dokładnie \:D
chciałem oglądać bez napisów, ale jak usłyszałem na początku filmu jak Tommy Lee Jones zaciąga(wstęp narracyjny) , to wolałem poczekać tydzień dłużej na napisy.
WARTO BYŁO FILM SUPER

Do góry
#1966295 - 19/01/2008 02:23 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: dAnTeCh]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Borat dziś na c+

Do góry
#1966395 - 19/01/2008 02:52 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Kameleon]
Piecia Offline
podwórkowy attaché

Meldunek: 23/11/2004
Postów: 17060
dobry film , kto nie oglądał to musi obejrzeć \:D

Obejrzałem Good Luck Chuck i pomimo iż były krytyczne komentarze jestem dobrze nastawiony po tym filmie , można było lekko obejrzeć tą komedię i kto nie oglądał niech obejrzy bo można również troszkę się pośmiać \:\)
Jak dla mnie 7/10

Do góry
#1966427 - 19/01/2008 02:58 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Piecia]
pescar Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/02/2005
Postów: 2742
Skąd: Lublin
Dla mnie Borat to poniżej krytyki.Bardziej głupie niż śmieszne. Spodziewałem się wiele więcej po tym filmie. Chyba zaszła jakaś pomyłka bo nie widzę na stronie canal+ Borata ani dzisiaj ani jutro.

Do góry
#1966500 - 19/01/2008 03:15 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: pescar]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Spojarzałem w starą gazete \:D sorry, dziś killer i killerów dwóch, też można przypomnieć :]

Do góry
#1966978 - 19/01/2008 04:52 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Kameleon]
Ludwiczek Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 27/08/2007
Postów: 2004
Na TVNie co swieta [cos jak Kevin sam w domu na Polsacie] , ale powoli sie klasyka robi z I czesci.

Do góry
#1967584 - 19/01/2008 08:00 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: dAnTeCh]
Master Flamaster Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
Originally Posted By: dAnTeCh
Originally Posted By: MasterFlamaster
No country for old men 9/10

Już dawno nie widziałem tak ciekawego filmu. Trzyma w napięciu cały czas i zaskakuje nagłymi zwrotemi akcji. Do tego pięknie zmontowany, świetna gra aktorów i rewelacyjne zdjęcia. Polecam jednak oglądać go z napisami, bo teksański akcent jest twardy do zgryzienia.


dokładnie \:D
chciałem oglądać bez napisów, ale jak usłyszałem na początku filmu jak Tommy Lee Jones zaciąga(wstęp narracyjny) , to wolałem poczekać tydzień dłużej na napisy.
WARTO BYŁO FILM SUPER


UWAGA BęDę SPOILEROWAł ;\)

Jeszcze taka ciekawostka, swoją drogą to ciekawe czy Wy też to zauważyliście? Otóż film ten przypomina mi zeszłorocznego zdobywcę Oscara, a mianowicie the Departed (Infiltracja). Podobnie film ma kilku wiodących bohaterów, bo Llewelyna bym za głównego nie uważał - trochę tylko ważniejszy, niż inne. W Infiltracji nie było happy-endu - Di Caprio został zabity w ok 3/4 filmu. Niemal identycznie tutaj - Llewelyn ginie gdzieś w okolicy 70% filmu. Bracia Coen postawili na pokręconą jak rogi barana intrygę, zamiast brnąć w efekty specjalna a'la John Woo. To samo zrobił Scorsese. No i te zwroty akcji - mistrzowsko zrealizowane w obu filmach. The Departed zdobył Oscara, No Country też zapewne zdobędzie. Czyżby bracia Coen wyciągnęli wnioski z zeszłorocznego majstersztyku Scorsese?

PS: nie doszukuję się tutaj żadnej "konspiracji na siłę", to tylko luźne wnioski - ot tak mi do głowy przyszło w trakcie oglądania ;\)

Do góry
#1967665 - 19/01/2008 08:32 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Master Flamaster]
Master Flamaster Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
Seraphim Falls 8.5/10

Niby stary film (2006 rok), ale dopiero teraz go obejrzałem i polecam wszystkim miłośnikom westernów (zaznaczam "westernów", nie "pseudowesternów" a'la 9:10 to Yuma). Akcja dzieje się kilka lat po zakończeniu Wojny Secesyjnej. Pułkownik Carver (Liam Neeson) wraz z kilkoma łowcami głów tropi Gedeona (Pierce Brosnan) by dokonać na nim vendetty za dawne niecne uczynki (nie zdradzę co, by nie spojlerować). Z racji, że Gedeon świetnie opanował sztukę samoprzetrwania, jego potyczki za prześladowcami są bardzo interesujące. Na końcu jeszcze do akcji wkracza tajemnicza Dama w Czerni (Angelica Houston), która będzie miała swój udział w ostatecznej rozgrywce.
Aktorstwo Brytyjczyków Brosnana i Neesona bardzo przekonywające, ich perypetie oglądało się z przyjemnością. To zdecydowanie jeden z najlepszych westernów ostatnich lat (i to nie tylko dlatego, że za dużo ich nie powstało). Polecam wszystkich lubiącym kolty, piaski pustyni i intensywną akcję.

Do góry
#1967929 - 19/01/2008 09:49 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Master Flamaster]
thepilator Offline
veteran

Meldunek: 28/12/2004
Postów: 1284
Skąd: Wrocław
Originally Posted By: MasterFlamaster


Jeszcze taka ciekawostka, swoją drogą to ciekawe czy Wy też to zauważyliście? Otóż film ten przypomina mi zeszłorocznego zdobywcę Oscara, a mianowicie the Departed (Infiltracja). Podobnie film ma kilku wiodących bohaterów, bo Llewelyna bym za głównego nie uważał - trochę tylko ważniejszy, niż inne. W Infiltracji nie było happy-endu - Di Caprio został zabity w ok 3/4 filmu. Niemal identycznie tutaj - Llewelyn ginie gdzieś w okolicy 70% filmu. Bracia Coen postawili na pokręconą jak rogi barana intrygę, zamiast brnąć w efekty specjalna a'la John Woo. To samo zrobił Scorsese. No i te zwroty akcji - mistrzowsko zrealizowane w obu filmach. The Departed zdobył Oscara, No Country też zapewne zdobędzie. Czyżby bracia Coen wyciągnęli wnioski z zeszłorocznego majstersztyku Scorsese?

PS: nie doszukuję się tutaj żadnej "konspiracji na siłę", to tylko luźne wnioski - ot tak mi do głowy przyszło w trakcie oglądania ;\)


Jeśli chodzi o Infiltracje to nie wiem za co Martin Scorsese dostał tego Oskara. Rozumiem gdyby była to nagroda za całokształt, lub chociażby za takie arcydzieła jak Taksówkarz, Wściekły Byk, Ulice Nędzy, czy Chłopcy z Ferajny. Przyznanie nagrody za Infiltracje jak dla mnie to wielkie nieporozumienie i od tamtej pory ta nagroda nie jest tak naprawde wyznacznikiem poziomu kina, można by nawet stwierdzić że jest wręcz odwrotnie. Jak można przyznać Oskara za remake filmu Infernal Affairs. Praktycznie scena w scene jest identyczna tylko w wersji Scorces występują gwiazdy typu Di Caprio czy Matt Damon, dla zainteresowanych polecam obejrzeć film Infernal Affairs i potem wysunąć wnioski

Do góry
#1968023 - 19/01/2008 10:06 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: thepilator]
Master Flamaster Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
Originally Posted By: thepilator
Originally Posted By: MasterFlamaster


Jeszcze taka ciekawostka, swoją drogą to ciekawe czy Wy też to zauważyliście? Otóż film ten przypomina mi zeszłorocznego zdobywcę Oscara, a mianowicie the Departed (Infiltracja). Podobnie film ma kilku wiodących bohaterów, bo Llewelyna bym za głównego nie uważał - trochę tylko ważniejszy, niż inne. W Infiltracji nie było happy-endu - Di Caprio został zabity w ok 3/4 filmu. Niemal identycznie tutaj - Llewelyn ginie gdzieś w okolicy 70% filmu. Bracia Coen postawili na pokręconą jak rogi barana intrygę, zamiast brnąć w efekty specjalna a'la John Woo. To samo zrobił Scorsese. No i te zwroty akcji - mistrzowsko zrealizowane w obu filmach. The Departed zdobył Oscara, No Country też zapewne zdobędzie. Czyżby bracia Coen wyciągnęli wnioski z zeszłorocznego majstersztyku Scorsese?

PS: nie doszukuję się tutaj żadnej "konspiracji na siłę", to tylko luźne wnioski - ot tak mi do głowy przyszło w trakcie oglądania ;\)


Jeśli chodzi o Infiltracje to nie wiem za co Martin Scorsese dostał tego Oskara. Rozumiem gdyby była to nagroda za całokształt, lub chociażby za takie arcydzieła jak Taksówkarz, Wściekły Byk, Ulice Nędzy, czy Chłopcy z Ferajny. Przyznanie nagrody za Infiltracje jak dla mnie to wielkie nieporozumienie i od tamtej pory ta nagroda nie jest tak naprawde wyznacznikiem poziomu kina, można by nawet stwierdzić że jest wręcz odwrotnie. Jak można przyznać Oskara za remake filmu Infernal Affairs. Praktycznie scena w scene jest identyczna tylko w wersji Scorces występują gwiazdy typu Di Caprio czy Matt Damon, dla zainteresowanych polecam obejrzeć film Infernal Affairs i potem wysunąć wnioski


Bluźni! Na stos z nim.....! \:p

Do góry
#1968681 - 19/01/2008 17:21 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Master Flamaster]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia

Do góry
#1969832 - 19/01/2008 23:13 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Master Flamaster]
-Adrian- Offline
veteran

Meldunek: 10/08/2005
Postów: 1288
Skąd: Dziki Wschód
Originally Posted By: MasterFlamaster
Originally Posted By: thepilator
Originally Posted By: MasterFlamaster


Jeszcze taka ciekawostka, swoją drogą to ciekawe czy Wy też to zauważyliście? Otóż film ten przypomina mi zeszłorocznego zdobywcę Oscara, a mianowicie the Departed (Infiltracja). Podobnie film ma kilku wiodących bohaterów, bo Llewelyna bym za głównego nie uważał - trochę tylko ważniejszy, niż inne. W Infiltracji nie było happy-endu - Di Caprio został zabity w ok 3/4 filmu. Niemal identycznie tutaj - Llewelyn ginie gdzieś w okolicy 70% filmu. Bracia Coen postawili na pokręconą jak rogi barana intrygę, zamiast brnąć w efekty specjalna a'la John Woo. To samo zrobił Scorsese. No i te zwroty akcji - mistrzowsko zrealizowane w obu filmach. The Departed zdobył Oscara, No Country też zapewne zdobędzie. Czyżby bracia Coen wyciągnęli wnioski z zeszłorocznego majstersztyku Scorsese?

PS: nie doszukuję się tutaj żadnej "konspiracji na siłę", to tylko luźne wnioski - ot tak mi do głowy przyszło w trakcie oglądania ;\)


Jeśli chodzi o Infiltracje to nie wiem za co Martin Scorsese dostał tego Oskara. Rozumiem gdyby była to nagroda za całokształt, lub chociażby za takie arcydzieła jak Taksówkarz, Wściekły Byk, Ulice Nędzy, czy Chłopcy z Ferajny. Przyznanie nagrody za Infiltracje jak dla mnie to wielkie nieporozumienie i od tamtej pory ta nagroda nie jest tak naprawde wyznacznikiem poziomu kina, można by nawet stwierdzić że jest wręcz odwrotnie. Jak można przyznać Oskara za remake filmu Infernal Affairs. Praktycznie scena w scene jest identyczna tylko w wersji Scorces występują gwiazdy typu Di Caprio czy Matt Damon, dla zainteresowanych polecam obejrzeć film Infernal Affairs i potem wysunąć wnioski


Bluźni! Na stos z nim.....! \:p


Nie bluźni niestety. Do mnie ten film kompletnie nie trafił. Za cholerę Oscara bym nie dał.Albo sie starzeję i gusta mi się zmieniły, albo... albo coś tam \:\)
W takim policyjnym klimacie (ale z innej parafii :)prawdziwym dziełem jest dla mnie ,,Siedem''. Młody,narwany B. Pitt, doświadczony M. Freeman i pseudo filozoficzny K. Spacey noskiem wciągają całą obsadę ,,Infiltracji'' Tak sie gra!!

Tak nawiasem pisząc to i tak wszystko rozchodzi się o gusta i indywidualne upodobania \:\)

Do góry
#1969857 - 19/01/2008 23:22 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: -Adrian-]
-Adrian- Offline
veteran

Meldunek: 10/08/2005
Postów: 1288
Skąd: Dziki Wschód
Inne obowiązkowe propozycje z kina gangsterskiego:

1. Przekręt [Snatch] --> cholera, znowu B, Pitt :)Cygan Mickey po prostu rządzi.
Jason Staham jako Turek. No i równie rewelacyjny jak poprzednicy Vinnie Jones, grający zakapiora nie z tej ziemi :)To jeden z moich ukochanych filmów. Kto nie oglądał do wypożyczalni DVD marsz!!
(nie piszę o czym film jest co by nie psuć zabawy. Pamiętam jak kiedyś kolega mi na dzień dobry powiedział o co chodzi w 6 zmyśle \:\)

2.Porachunki --> Kolejny świetny film Guya Ritchiego.

Do góry
#1969918 - 19/01/2008 23:39 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: -Adrian-]
dAnTeCh Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/08/2005
Postów: 3499
Skąd: Stalowa Wola
Co do Oscara dla INFILTRACJI Scorsese to jest to dla mnie ewenement(w negatywnym znaczeniu). Ta gala pokazała się(i jej członkowie akademii) jako klub wzajemnej adoracji \:o
Scorsese zasłużył na Oscara(wspomniane wyżej tytuły), ale nie za remake w dodatku wedle mojej oceny gorszy od oryginału \:\( (Infernal Affairs rules )

Co do porównań Infiltracji z filmem braci Coen, sądze że jest ono nietrafione. Po oglądnięciu go nie wpadł bym na taką teze, Coenowie przekalkowali pomysł śmierci głównego bohatera z Infiltracji, czyli remaku Inffernal Affairs \:D

Do góry
#1972070 - 20/01/2008 05:55 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: dAnTeCh]
Master Flamaster Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/02/2006
Postów: 7056
Skąd: Polska/UK
Dla mnie Infiltracja była i jest świetnym dziełem, byłem w kinie na tym 4 razy (za każdym razem z inną laską \:\) ). Fabuła pokręcona, świetna gra aktorów i długo by jeszcze wymieniać. To jeden z tych filmów, po których wychodzisz z kina z rozwartą szczęką i dużym "WOW" wydobywającym się z ust. Taka jest moja opinia.

Zaznaczam jednak, że nie widziałem Infernal Affairs, ale po Waszych zachętach chętnie rzucę na to okiem.

Do góry
#1972072 - 20/01/2008 05:56 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: dAnTeCh]
Logan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 14507
Skąd: Lublin
Cos dla nas:

Gruba ryba bukmacher z kampusu Big Shot: Confessions of a Campus Bookie

Benny Silman wyjeżdża z Nowego Jorku, by studiować na uniwersytecie stanowym w Arizonie. Poznaje bukmachera Troya, dla którego zaczyna przyjmować zakłady od kolegów z uczelni. Obroty rosną i wkrótce Silman zaczyna zarabiać na własną rękę. Przenosi się z dziewczyną, Callie, do luksusowego apartamentu. Zaczyna również współpracę ze Stevinem "Hedake" Smithem, gwiazdorem koszykówki. Niestety, wkrótce policja zaczyna się interesować przekrętami na zawodach sportowych.



dzis 1:10 Polsat

Do góry
#1972240 - 20/01/2008 06:40 Re: Film, TV, seriale [11] [Re: Logan]
Fortunado Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2008
Postów: 3252
Szukam filmu w sumie dość niedawno nakręconego (coś 2000 lub 2001). Produkcja angielska na pewno. Zbiór kilku (bodajże ośmiu lub dziewięciu) opowieści z życia różnych ludzi. Motyw przewodni kręcił się wokół metra i jazdy nim itd ;\) Nie liczę na odzew, ale jakby ktoś znał tytuł to proszę napisać ;\)


Do góry
Strona 2 z 18 < 1 2 3 4 ... 17 18 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
3 zarejestrowanych użytkowników (11kera11, Sensei, pacyfista), 1419 gości oraz 15 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51062 Tematów
5801360 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47