Strona 3 z 3 < 1 2 3
Opcje tematu
#1987076 - 24/01/2008 03:53 Re: Mercedes W124, warto? [Re: micha$]
Linc Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/04/2006
Postów: 10869
Skąd: Bydgoszcz
Szewa odpowiedz sobie co wolisz ?
np. Seata Ibize w nowszej budzie okolo 2000 r z umiarkowanym przebiegiem czy np. takiego Golfa III prawie 200 tys przebiegu rocznik okolo 1996 ?
ja osobiscie wole cos juz nowszego ... nawet Punto II niz Golfa III, Astre I czy Vectre, roznica okolo 4-5 lat to automatycznie do 100 tys wiecej "natrzaskane" ... ale to oczywiscie Twoj wybor ...

Do góry
Bonus: Unibet
#1987111 - 24/01/2008 04:04 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Linc]
Szewa Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/09/2004
Postów: 27489
Oczywiście, że to mój wybór \:\)

Dlatego przedstawiłem kilka wybranych modeli i poprosiłem o opinię. Chcę podjąć decyzję świadomie i po przemyśleniach. Z zakupem nie będę się śpieszył, bo planuję go dokonać na wiosnę.

Póki co skwapliwie czytam Wasze odpowiedzi i dostawiam plusy albo minusy przy poszczególnych modelach ;\) Za parę miesięcy przyjdzie czas, aby ruszyć w teren i osobiście przekonać się o wadach/zaletach w/w samochodów.

Do góry
#1987202 - 24/01/2008 04:29 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rangiz9]
rivex Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
Originally Posted By: rangiz9
ja jednak uważam, że jak się poszuka to można znaleść zadbanego Golfa do 10 000zł z normalnym, niecofanym przebiegiem. A jak nie TDI to zadbane TD już na pewno można dostać w tych granicach cenowych.

może i cena części zbliżona, ale za to dostępność części przemawia za niemcem ;-)


TDI w Golfie III za 10k w bardzo dobrym stanie?

No way!!! To bedzie cud jak sie cos takiego znajdzie. Ceny strasznie wywindowane a przebiegi duze. To autro bedzie mialo minimum 12lat wiec te 200tys km to absolutne minimum. TDI byly drogie przy kupnie i niestety sa nadal. Ktos kto to kupowal wiedzial, ze bedzie duzo jezdzil. Oczywiscie zdarzaja sie przypadki, ze jezdzil nim przyslowiowy dziadek i ma maly przebieg. Ale takie auto nie bedzie tanie i watpie aby trafilo do Polski. Niemcy tez kupuja uzywane auta i jesli jest cos naprawde dobrego to polski handlarz nawet nie ma okazji tego kupic.
Poza tym Golf TDI to bardzo poszukiwane auto i nawet kompletne trupy maja wysokie ceny.
Do 10k moze TD ale tez to bedzie przeplacanie.
Ogolnie nie wart takiej kasy. Nie lubie TDI bo jest strasznie toporny. Glosny cholernie. Wielki plus to niskie spalanie ale juz wolalbym cos innego ale zeby bardziej przyjazny silnik byl.

Moj kuzyn kupowal Golfa III w benzynie i aby kupic naprawde zadbanego do 9-10k z oplatami musial sie niezle naszukac. Generalnie benzyny sa w duzo lepszym stanie. No i za 95' zaplacil niedawno ok. 9k. A TDI to co najmniej 3k w gore.


Nie znam dokladnych cen Ibizy ale moze nie byloby to glupie. W sumie ten sam koncern. Chociaz jednak awaryjnosc wyzsza w Seacie. Ale latwiej jest o cos bardziej swiezego. Ponadto Golf w Polsce jest przeceniany a za 2-3 lata to Golf III juz sporo zejdzie z ceny bo zaleje nas masa Golfow IV, ktore beda coraz tansze.
Ibiza zawsze bedzie rocznikiem mlodsza. Mozna cos poszukac. Ale tutaj tez odradzam TDI chyba, ze bedzie naprawde okazja i bedzie dobry w przystepnej cenie. Z doswiadczenia wiem, ze o cos takiego trudno.

Punto tez by pojezdzilo. Bedzie w miare mlode. Niby Fiat ale jesli jest dobrze utrzymane i maly przebieg to tez bedzie jezdzic bez problemu. Tyle, ze Punto i ibiza to jedna klasa nizej od Golfa.
Jesli klasa Gplfa koniecznie to moze Brava/Bravo - dosc fajne auta. Mozna w niezlej cenie znalezc a z awaryjnoscia tak zle nie jest. Duzo latwiej o maly przebieg w Fiacie niz w autach niemieckich.

Civic spoko ale w tej cenie bedzie rocznikiem dosc stary. I tez juz najezdzi swoje. Civic obok Golfa to najbardziej przewartosciowane auto u nas. Popyt spory bo wielu chce miec Civica wsrod mlodych ludzi. Jest bezawaryjny, dosc dobre silniki ale nie wiem czy jest sens kupowac troche starszy rocznikiem ...

No Astra moze byc ale dla mnie ten model I to mega nudne auto. I jesli silnik to najlepiej 1.6 75KM chyba, ze potem ten 82KM 1.4 albo cos z tych nowszych 16V. W sumie moze byc ale to tak naprawde model 92' z lekkim FL. I tak sprawia wrazenie jakby byl dla emeryta .... \:\)

To tyle co mam na ten temat. najlepiej mocno przeszukac allegro.
najwiecej bedzie zalezalo od samego egzemplarza. To juz jest auto stare dosyc gdy sie kupuje za mniej niz 10k. I kazde bedzie mialo jakies wady. Trzeba wybrac te ktore ma ich jak najmniej \:\)

Aha, moze Corolla jeszcze. Na upartego cos by sie znalazlo....

Do góry
#1987207 - 24/01/2008 04:29 Re: Mercedes W124, warto? [Re: micha$]
Jonathan Sarkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/08/2003
Postów: 2560
Skąd: Kraków
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Pogadałem sobie jeszcze wczoraj przez telefon z Biszopem, a dziś z kilkoma taksówkarzami i ten W124 to będzie raczej to !!!

Do góry
#1987432 - 24/01/2008 05:03 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Jonathan Sarkos]
micha$ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
Nie zapomnij się pochwalić

Do góry
#1987994 - 24/01/2008 06:39 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rivex]
rangiz9 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/03/2006
Postów: 6633
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: rangiz9
ja jednak uważam, że jak się poszuka to można znaleść zadbanego Golfa do 10 000zł z normalnym, niecofanym przebiegiem. A jak nie TDI to zadbane TD już na pewno można dostać w tych granicach cenowych.

może i cena części zbliżona, ale za to dostępność części przemawia za niemcem ;-)


TDI w Golfie III za 10k w bardzo dobrym stanie?



Taa, to chyba ja jestem jakims mega farciarzem bo właśnie 2 m-ce temu stałem się posiadaczem takowego samochodu za mniej niż 10k. Nawet tej mocniejszej wersji bo 110KM. Rok produkcji to połowa 96 roku. Samochód zadbany, przez ostatnie pół roku wogóle praktycznie nie był używany. Oczywiscie, ze na taką okazję trzeba swoje odczekac, ale wg mnie warto jezeli komus samochód nie jest potrzebny na gwałt.

Do góry
#1988115 - 24/01/2008 07:33 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Jonathan Sarkos]
yacub Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/04/2005
Postów: 4024
Skąd: Monte Carlo
Originally Posted By: Jonathan Sarkos
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Pogadałem sobie jeszcze wczoraj przez telefon z Biszopem, a dziś z kilkoma taksówkarzami i ten W124 to będzie raczej to !!!


no ba tylko nie kupuj nic na sile, duzo sztuk to zlom na kolkach (zaniedbane, powypadkowe). Polecam czytac forum http://www.w114-115.org.pl/forum/ a noz forumowicz bedzie chcial sprzedac zadbane 124. Przebiegiem sie nie sugeruj tylko stanem technicznym, no i jak diesel to 2.5 w gore bo 2.0 toczy sie jedynie \:D :D.

Do góry
#1988150 - 24/01/2008 07:59 Re: Mercedes W124, warto? [Re: RiKi]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
Originally Posted By: RiKi
panowie wart bardziej forda pume czy opla tigre kupic tak rcznik tigry 1993 a pumy 1995


napewno pume . aczkolwiek oba auta raczej dla zabawy , dla kogos kto ma pieniadze , jak to twoje pierwsze auto to nie radze bo bedzieszm usial sie pobawic w mechanika.

oba swietnie sie zbieraja... w srodku jednak to co zrobili panowie z opla to istna tragedia ... z opla corsy samochodu miejskiego wsadzili wszystko jak idzie dodajac jedynie na desce rozdzielczej obrotomierz ... tutaj puma odstawia corsotigre daleko daleko w tyle...ford to wiadomo blachy , zawieszenie ... ale przy kazdym idzie w polsce bo to norma na tych kocich lbach. Ogolnie puma wygladem i komfortem wyprzedzam oim zdaniem o epoke tigre...ciekaw jestem jak jest z dostepnoscia czesci... nie wiem czy to bazuje na tym samym co corsa przypuszczam ze tak. Jezeli ma byc to twoje autko do zabawy to jak najbardziej bo inaczej to nie ma sensu kupowac ktoregokolwiek z nich. Dodam ze w tigrze biegi dzialaja prawie ze na sile ... wrzucic wsteczny na nierozgrzanym silniku to tez sztuka.pozdrawiam i zycze trafnych wyborow

Do góry
#1988168 - 24/01/2008 08:26 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rangiz9]
rivex Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/04/2005
Postów: 3232
Originally Posted By: rangiz9
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: rangiz9
ja jednak uważam, że jak się poszuka to można znaleść zadbanego Golfa do 10 000zł z normalnym, niecofanym przebiegiem. A jak nie TDI to zadbane TD już na pewno można dostać w tych granicach cenowych.

może i cena części zbliżona, ale za to dostępność części przemawia za niemcem ;-)


TDI w Golfie III za 10k w bardzo dobrym stanie?



Taa, to chyba ja jestem jakims mega farciarzem bo właśnie 2 m-ce temu stałem się posiadaczem takowego samochodu za mniej niż 10k. Nawet tej mocniejszej wersji bo 110KM. Rok produkcji to połowa 96 roku. Samochód zadbany, przez ostatnie pół roku wogóle praktycznie nie był używany. Oczywiscie, ze na taką okazję trzeba swoje odczekac, ale wg mnie warto jezeli komus samochód nie jest potrzebny na gwałt.


To ja moge tylko napisac BIG WOW!!
Nie widzialem wiec nie bede komentowal. Ale do tego dorwac jeszcze 110KM to dla mnie juz dziwne. Znam ceny niemieckie i tamten rynek. Tez nie jest za fajnie. W tej cenie to tylko bezposrednio stamtad ....

Do góry
#1988175 - 24/01/2008 08:35 Re: Mercedes W124, warto? [Re: yacub]
Jonathan Sarkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/08/2003
Postów: 2560
Skąd: Kraków
Originally Posted By: yacub
Originally Posted By: Jonathan Sarkos
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Pogadałem sobie jeszcze wczoraj przez telefon z Biszopem, a dziś z kilkoma taksówkarzami i ten W124 to będzie raczej to !!!


no ba tylko nie kupuj nic na sile, duzo sztuk to zlom na kolkach (zaniedbane, powypadkowe). Polecam czytac forum http://www.w114-115.org.pl/forum/ a noz forumowicz bedzie chcial sprzedac zadbane 124. Przebiegiem sie nie sugeruj tylko stanem technicznym, no i jak diesel to 2.5 w gore bo 2.0 toczy sie jedynie \:D :D.


Dzięki za ten link. Zdecydowanie się przyda. U mnie ten zakup będzie na jesień, ale życie mnie już nauczyło, żeby robić rozpoznania znacznie wcześniej. Zbieram się więc jak ten diesel o pojemności 2.0, ale takiego na pewno nie kupię :). W moim przypadku raczej benzyna.

Do góry
#1988436 - 24/01/2008 12:13 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Jonathan Sarkos]
muppet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/11/2003
Postów: 4626
Skąd: Toruń
A co myślicie o czymś takim:
http://moto.allegro.pl/item298007690_bmw_730i_rok_1995_skrzynia_manualna_bardzo_ladny.html

Głównie chodzi mi o model i ogólnie o 12letnie bmw... I jak to wychodzi potem w użytkowaniu (benzyna zapewne kosmos) - naprawy, ubezpieczenie dla świeżego (założmy że 2letnie prawo jazdy) kierowcy?

Do góry
#1988584 - 24/01/2008 15:51 Re: Mercedes W124, warto? [Re: muppet]
loipop Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/12/2004
Postów: 6142
wiecie kupic sobie samochod to polowa drogi a utrzymac go to druga polowa ;b

Do góry
#1988613 - 24/01/2008 16:17 Re: Mercedes W124, warto? [Re: muppet]
Sturmwind Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/05/2007
Postów: 11822
Skąd: Talvisota
Originally Posted By: muppet
A co myślicie o czymś takim:
http://moto.allegro.pl/item298007690_bmw_730i_rok_1995_skrzynia_manualna_bardzo_ladny.html

Głównie chodzi mi o model i ogólnie o 12letnie bmw... I jak to wychodzi potem w użytkowaniu (benzyna zapewne kosmos) - naprawy, ubezpieczenie dla świeżego (założmy że 2letnie prawo jazdy) kierowcy?



jak masz 2 lata prawo jazdy to bedziesz miał problem zwazywszy pod uwage Twoj młody wiek :P,chyba ze ubezpieczysz go na kogoś innego. samo OC na Ciebie wyjdzie Ci jakies 1000zł do tego to auto żre - haniebne jest wsadzanie do tego gazu bo to profanacja auta - 15 litrów musisz liczyc czyli koszt przejechania 100km to jakies 70zl. czesci jakbys chcial to tylko z używki a to zawsze ryzyko. w nowe sie nie pakuj nawet. jesli juz chcesz beemke to sprobuj na poczatek jakas 318 - tke

Do góry
#1988616 - 24/01/2008 16:19 Re: Mercedes W124, warto? [Re: rivex]
Sturmwind Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/05/2007
Postów: 11822
Skąd: Talvisota
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: rangiz9
Originally Posted By: rivex
Originally Posted By: rangiz9
ja jednak uważam, że jak się poszuka to można znaleść zadbanego Golfa do 10 000zł z normalnym, niecofanym przebiegiem. A jak nie TDI to zadbane TD już na pewno można dostać w tych granicach cenowych.

może i cena części zbliżona, ale za to dostępność części przemawia za niemcem ;-)


TDI w Golfie III za 10k w bardzo dobrym stanie?



Taa, to chyba ja jestem jakims mega farciarzem bo właśnie 2 m-ce temu stałem się posiadaczem takowego samochodu za mniej niż 10k. Nawet tej mocniejszej wersji bo 110KM. Rok produkcji to połowa 96 roku. Samochód zadbany, przez ostatnie pół roku wogóle praktycznie nie był używany. Oczywiscie, ze na taką okazję trzeba swoje odczekac, ale wg mnie warto jezeli komus samochód nie jest potrzebny na gwałt.


To ja moge tylko napisac BIG WOW!!
Nie widzialem wiec nie bede komentowal. Ale do tego dorwac jeszcze 110KM to dla mnie juz dziwne. Znam ceny niemieckie i tamten rynek. Tez nie jest za fajnie. W tej cenie to tylko bezposrednio stamtad ....


szukałem w sierpniu passata w tdiku własnie - okazalo się ze malo ich w niemczech zostało bo wszystko Polacy posciagali :))) wiec wzialem mondka 1.8 Zetec i narazie smiga - od 1 właściciela w niemczech - bezwypadkowy zadbany - nic przy nim nie robie - a cena? z opłatami 10k

Do góry
#1988674 - 24/01/2008 17:50 Re: Mercedes W124, warto? [Re: Sturmwind]
rangiz9 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/03/2006
Postów: 6633
Quote:
To ja moge tylko napisac BIG WOW!!
Nie widzialem wiec nie bede komentowal. Ale do tego dorwac jeszcze 110KM to dla mnie juz dziwne. Znam ceny niemieckie i tamten rynek. Tez nie jest za fajnie. W tej cenie to tylko bezposrednio stamtad ....


Samochód kupiony z Polski ;\) Dokładniej od jednej kobiety z Gdańska. Pół roku wcześniej zmarł jej mąż, który ten samochód używał. Jego żona praktycznie go nieużywała, wiec postanowiła go sprzedać Oczywiście parę dupereli tam brakowało jak plastikowa osłona silnika itp. Ale ogólnie było widać, że koleś dbał o ten samochód. W każdym bądź razie jak już wiesz co chcesz kupić to prędzej czy później wreszcie trafisz na coś godnego okazji. Tylko trzeba być cierpliwym.

A co do oplów to polecam ople z silnikiem ISUZU. Sam miałem Opla Vectre 1.7 TD z silnikiem Isuzu o przebiegu prawie 300 000km. A mimo to silnik w bardzo dobrej kondycji. Mógłby chyba przejechać drugie tyle. Dodatkowo samochód oszczędny. Palił około 6 litrów ropy na stówe

Nie polecam natomiast standardowych oplowskich silników. Tata ma Astre 1.4. Ma ponad 250 000km przebiegu a silnik ledwo dyszy, do tego spalanie koło 10 litrów na 100km to załamka

Do góry
Strona 3 z 3 < 1 2 3

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (akagi, VVega, Sensei, burbon, rafal08), 11878 gości oraz 163 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51103 Tematów
5805035 Postów

Najwięcej online: 13128 @ 03:14