Załozyłem temat bo jestem Ciekaw opini Waszych na temat meczu
Agnieszki z Sugijamą

Czy 1,4-1,5 nie za waszym zdaniem zaniżone
Korci mnie zagrac na Japonke

Loit - Cibulkova 2 1.95

Francuzka na hardzie bilans ma żałosny 50-67, na i.hardzie zresztą również ujemny - to najlepszy dowód na to, że ta nawierzchnia jej nie służy. Loit w Szwecji na początku miesiąca kreczowała, wróciła w Toronto i przeciw Bammer ugrała ledwo 3 gemy.
Cibulkova startuje jako LL, ale wiedziała przed meczem z Szavay, że i tak wystartuje w turnieju głównym. Cały miesiąc gra nieźle, gładko przechodziła kwale, a na rozkładzie ma min. Wozniak i Medinę-Garrigues.
Kursy wyrównane, ale dla mnie faworytką jest Dominisia \:\)

Harkleroad - Poutchek 1 1.75

Ostatnie występy tych pań są porównywalne, dlatego o typie na Ashley zadecydowały dwie sprawy:

- Obiektywnie Amerykankę cenię wyżej
- Ashley gra we własnym kraju i ten lekki handicap też trzeba wziąć pod uwagę

A. Bondarenko - Govortsova 2 2.06

Białorusinka to jedno z objawień WTA w drugiej połowie sezonu. Od połowy lipca w pokonanym polu pozostawiła min. Jidkovą, Craybas, Castano, Peer, Vakulenko, Mattek i Schruff - to wygląda nieźle.
Alona z kolei prezentuje się znacznie gorzej, a porażki z Fedak i Camerin zdarzyć się nie powinny.

Cibulkova retired yesterday in the final round of qualification as trailing to Szavay 16 12 stating "lower back injury".

RADWANSKA- SUGIYAMA 1
Jesli marzy sie o rozstawieniach w turniejach, to z takimi przeciwniczkami nie trzeba tylko wygrywac - ale je deklasowac. Mysle , ze bedzie wszystko w porzadku, euforia po wygraniu turnieju minela, do Stanow przyleciala juz tydzien temu,zdazyla sie zaaklimatyzowac... a mecz z Japonka ma potwierdzic wysoka forme przed US OPEN...

RADWANSKA - SUGIYAMA 7-6, 3-6, 6-4.
No nie... prosze panstwa ... z taka forma to uwazam ze Agnieszka daleko nie zajedzie....i nie chodzi mi tylko o ten turniej... mysle tez i o us open. Meczu nie ogladalem ,ale suche statystyki wskazuja , ze mecz z typu - jak ja to nazywam nie wygranych- lecz podarowanych przez przeciwniczke. No bo jak inaczej skomentowac fakt , ze Japonka zrobila w meczu az 12 podwojnych bledow serwisowych i mimo to zdobyla w meczu wieksza ilosc punktow niz Agnieszka ??? Nie widzialem meczu, ale mysle ze to wygrana dosc szczesliwa.... I zaraz wracam do turnieju wygranego /po raz pierwszy w zyciu/ przez Age....przesledzmy nazwiska zawodniczek z ktorymi wygrala...dojdziemy do wniosku, ze niestety nie naleza do tej wyzszej półki wta. Oczekujac deklasacji Japonki musze stwierdzic, ze Radwanska chyba w najwyzszej formie to raczej nie jest... i dlatego nie wroze jej nic dobrego w meczu z Kuznetsova, chyba ze..... zalezy jak Swetlana do tego podejdzie ???....
Mialem przyjemnosc ogladania meczu Kuznetsova - Golovin na ostatnim turnieju... mecz z gatunku dziwnych....w pierwszym secie wyzszosc swety nie podlegala dyskusji- gladziutkie 6-2, w drugim wzajemnie sie przelamywaly...ale wszystko pod kontrola kuznetsovej.... doprowadzila do stanu 5-4 dla siebie i nagle przestala grac... stwierdzila ze chyba nie chce tego wygrac... zaczela wszystko walic w siate lub po autach... przegrala tego seta i nastepnego bez walki...
Reasumujac- Agnieszka z normalnie grajaca Swetlana nie ma zadnych szans...

nie rozumiem Twojej wypowiedzi piszesz ze nie ogladales meczu ale z taka forma Agnieszka nie ma szans z Kuzniecowa.. spodziewales sie deklasacji????? dziwne. Sugiyama to zawdoniczka wyzej skalsyfikowana, poza tym z wiekszym doswiadczeniem. nie przegrywa 6:1 6:0. mysle ze bez sensu jest oceniac to jak zagra w us po jednym meczu, moze sie myle

Trudno polemizowac z kims , kto uwaza , ze o klasie Sugiyamy swiadczy , ze jest wyzej sklasyfikowana... to ma swiadczyc , ze jest taka dobra ?/?.... Marta Domachowska tez byla bardzo wysoko w klasyfikacji... gdzie jest teraz ?/?...chcialbym zaznaczyc , ze analizujac jakies mecze ,akurat najmniej wazna dla mnie sprawa jest numer w rankigu WTa...

Nie rozumiem dlaczego oczekiwales deklasacji skoro Sugiyama zajmuje 27 miejsce w rankingu WTA,a co do pierwszego seta w meczu Kuznetsova-Golovin to nie rozumiem dlaczego twierdzisz ze wyzszosc Kuznetsovej nie podlegala dyskusji skoro prawie w kazdym gemie servisowym swety Golovin miala conajmniej jedna pilke na przelamanie.A co do meczu Radwanska-Kuznetsova to uwazam ze Aga ma spore szanse musi tylko zwalniac gre i czekac az Kuznetsova zacznie popelniac niewymuszone bledy bo tej zawodniczce ostatnio brakuje cierpliwosci i popelnia straszne bledy

Kolego Saass trzeba ze smutkiem przyznać, że nie masz pojęcia kim jest Ai Suszijama. Otóż jest to bardzo, ale to bardzo, z naciskiem na bardzo, wymagająca rywalka Znana jako najszybsze obok Dementievej nogi WTA. Postać bardzo wybiegana, a jej gra to niesamowicie regularne, płaskie i konsekwentne strzały z głębi. Deklasacja Japonki byłaby jednym z największych wyczynów w karierze Polki, a wygrana po tak trudnym meczu cieszy jeszcze bardziej Po pierwsze z tak trudnymi rywalkami każdy gem rozegrany, a co wazniejsze wygrany jest niezwykle cenny. Po drugie po całym dniu czekania gdy ma się grać o 10 rano ,a gra się o 10 wieczorem, w warunkach gdzie non-stop trzeba trzymać koncentrację mecz często okazuje się ruletką i można się cieszyć, że Aga tą próbą przeszła z pozytywnym skutkiem. Po trzecie gdy ma się grać w słońcu, a wychodzi się w okropnym, jak na tą porę roku zimnie to też jest różnica. Także proszę o nie wypisywanie farmazonów, a docenienie kolejnego bardzo wartościowego skalpu dołożonego do kolekcji Radwańskiej, a przede wszystkim zwrócenie uwagę na okoliczności rozgrywania spotkania. Teraz kolejna wartościowa potyczką ze Svetą i kolejna porcja doświadczeń

Sveta po meczu przyznała, że dokucza jej delikatny uraz mięśni brzucha co jest najbardziej deprymujące i odczuwalne przy serwisie, więc Go Isia

Kolego PioKing trzeba ze smutkiem przyznac , ze wymadrzasz sie jakbys byl najwiekszym specem od tenisa. Otoz zapewniam Cie , ze tak nie jest. Po pierwsze Twoje Hymny pochwalne dla Sugiyamy mialyby jakis sens gdybys uzywal czasu przeszlego, AI to zawodniczka wiekowa , ktora najlepsze lata /i te cechy ktore opisujesz/ ma juz dawno za soba. Dalej uwazam , ze wygrana Agi nad wyraznie dolujaca Japonka,ktora popelnila 12 bledow serwisowych/a mimo to zdobyla wieksza ilosc pkt. w meczu/ wielkiego splendoru nie przynosi.
I jesli juz mnie tak szybko oceniles , ze nie mam pojecia to chcialbym Ci przypomniec , ze to TY ostatnio stwierdziles , zeby Twoje typy grac na odwrot... jestem chetny do jakiejs polemiki , ale opartej na zdrowych zasadach.... powiedz mi ile masz lat i ile siedzisz w tenisie... zeby siebie przedstawiac jako wielki autorytet - a o kims mowic, ze nie ma pojecia...troche skromnosci szanowny kolego Ci nie zaszkodzi....

Wedlug mojej obiektywnej oceny to Ty Saassie sie wymadrzasz, Japonka jest bardzo trudno zawodniczka szczegolnie na Hardzie, a to ze jest wiekowa bo ma 32 lata o niczym nie swiadczy, Aga wygrala bardzo trudny mecz i naleza sie jej gratulacje, a wiadome jest, ze serwis Isi jest bardzo slabiutki i z zawodniczkami z czolowej 20 bedzie zawsze ciezko sie gralo szczegolnie takimi jak Kuza, ktora jest bardzo dobrze zbudowana moze nawe za dobrze i silna fizycznie. Kuza bedzie chciala odpoczac przed US Open, wiec moze potraktuje spotaknie z Polka jak trening?

W kobiecym tenisie, w meczu słabiej serwujących zawodniczek te 10 podwójnych błędów serwisowych różnicy wcale nie musi przekładać się na wynik. Podwójne błędy przestają mieć aż takie znaczenie gdy przegrywa się większość piłek z drugiego serwisu. W tym momencie czasem warto zaryzykować nawet kosztem podwójnego błędu serwisowego niż wykonać lekki drugi serwis, który na 70% zakończy się przegranym punktem. Jeśli zawodniczka ma przykładowo 60% wygranych piłek z pierwszego serwisu i 30% z drugiego, a pierwszy serwis wchodzi w 60% to wykonując drugi serwis identycznie jak pierwszy ma się te 60%*60% na wygranie punktu z drugiego serwisu co daje większe prawdopodobieństwo na wygranie punktu ryzykując przy drugim serwisie kosztem podwójnych błędów. Dla mnie podwójny błąd nie oznacza oddania punktu za darmo, wszystko zależy od taktyki.
Jeśli chodzi o Japonkę to fakt, że nie jest już może zawodniczką ścisłej światowej czołówki ale Aga również nie jest jeszcze taką zawodniczką. Obie Panie są blisko siebie w rankingu światowym, fakt, że obie czeka w najbliższym czasie marsz w odwrotnych kierunkach rankingu. Tym niemniej ani Aga nie jest jeszcze tak dobrą zawodniczką ani też Suigiyama tak słabą by oczekiwać od Radwańskiej łatwej, dwusetowej przeprawy. To jest tenis, a tenis jest nieobliczalny.
Czy nikt już nie pamięta, że Venus Williams w Wimbledonie w I rundzie ograła Kudryavtseva dopiero w końcówce decydującego seta (7-5), a później w 1/16 o krok od wyeliminowania Williams była 71 w rankingu światowym Akiko Morigami ? Przypomnę tylko, że Morigami prowadziła z Williams w decydującym secie 5-4 i serwowała. I jak skończył się Wimbledon ? Mimo męczarni w meczach z teoretycznie dużo słabszymi rywalkami (nawet słabszymi od Sugiyamy) Venus wygrała cały turniej.

Bardzo przepraszam kolego, ale musze się wtrącić. Czy zauważyłeś może w jaki sposób wygrywa panna Lena D. ? Srednio koło 9 podwójnych błędów na mecz, a czasem nie przeszkadza jej to nawet rozgromić przeciwniczke. Czy pamiętasz mecz Anny Kournikowej, która popełniła w jednym meczu 31 podwójnych, a mimo to wygrała go? Przypominam to, gdyż nie do końca rozumiem Twoją analize, w której uważasz, że mecz stał na słabym poziomie z racji popełnienia przez Sugi 12 podwójnych. Wszystko by było jeszcze w porządku, bo rozumiem, że nie tylko tym się sugerujesz. Niestety wątpie czy ostatnio widziałeś jak się prezentuje Sugi na korcie. Prostym przykładem jest ostatni mecz. Gdyby popatrzeć tylko na wynik z kim się tak bardzo męczyła, a w konsekwencji przegrała, można by było łatwo stwierdzić, że nie jest w formie. Prawda jest jednka inna: Stephanie na "własnych śmieciach" postawiła wysoką poprzeczkę. Sugi nie od dziś jest jedną z najbardziej walecznych zawodniczek w tourze, a w tym sezonie nic się nie zmieniło, zwłaszcza dlatego, że sympatyczna japonka powoli kończy kariere. Uważam osobiście, że wygrana Agi jest sporym sukcesem. Sam bałem się grać tego meczu, z dwóch zasadniczych powodów: Ai jest szybsza od Isi i niestety mocniejsza. I NIGDY nie odpuszcza meczu. Wygląda więc na to, iż Aga wykonała wczoraj dobrą robotę i jest w dobre formie przed wielkim szlemem. Dowody? No tak przyjacielu, wystarczy spojrzeć na drabinkę z kim grała w Stockholmie: Karolina Woźniacki - bardzo obiecująca zawodniczka, która spokojnie może porządzić w przyszłości w tourze, Tsveti Pironkova - która już pokazała, że potrafi wiele gdy jest w formie, albo Vera Dushevina - z mocnym serwem, która wcześniej pokonała Cibulkovą (jedną z rodzących się gwiazd), a potem dostała w finale lanie od Agnieszki
Następnym razem proszę o bardziej rozsądne rozważenie formy Agnieszki, panie Saass, dziękuje


ps. podoba mi się jak ktoś się tu odzywa, przynajmniej coś zaczyna się dziać

Każdy kto lekceważy Sugiyamę na hardzie daje o sobie świadectwo, jako o tenisowym laiku:) Na podobnej zasadzie mniej więcej, jak lekceważenie na tej nawierzchni Bjorkmana:) Się wymądrzyłem... post pewnie zostanie usunięty;) hehe... Pozdrawiam!

A ja tylko doloze swoje trzy grosze ze DF-y byly po czesci wina wiejacego wiatru - pozostalosci po ulewie ktora utrudnila rozgrywanie spotkan w stanach przez dobre pol dnia

Nie wymądrzać się ! Lepiej każdy po kolei: imię nazwisko, wiek, ile lat siedzi w tenisie. Zróbmy to na uczciwych zasadach.

tak i adresy by jeden drugiego mógł dojechać

pamiętam 2 moze 3 lata temu na turnieju w stanach (NIE PAMIĘTAM KTÓRY) jak sugiyama w jeden dzień (niedziela) wygrała 4 mecze zaległy SF w singlu I deblu, potem finał z clijsters a finał debla chyba też ale nie jestem pewiem NA 100%

No i o to mi szanowni koledzy chodzilo.Potwierdzam, ze jestem gotowy do kazdej rzeczowej polemiki....przyznaje duzo racji kolegom vicek i Song...w swoich wywodach nie chce nikogo obrazic.
Nie moge tylko zgodzic sie z kims ,kto jako pierwszy argument wysuwa teze- ze ty to nie masz pojecia--- a ja wiem wszystko ....
Mysle , ze to forum ma temu sluzyc. Podalem typ z analiza RADWANSKA- SUGIYAMA 1 trafilem- z czego sie ogromnie ciesze - bo troche kasy przybylo. Podaje typ RADWANSKA-KUZNETSOVA 2 i mysle ze wystarczajaco ten typ uzasadnilem. Mozecie z tym typem zgadzac sie lub nie- rzecz do dyskusji. Lecz w/g mnie obrazajace jest otwarcie dyskusji stwierdzeniem- ... nie masz pojecia... bo ja akurat mysle , ze jest odwrotnie....
Takze potwierdzam typ na swetlane, nawet mimo wiadomosci, ze jest nie w pelni zdrowa....pozwole sobie nawet powiedziec ze, kontuzjowana Kuznetsova poradzi sobie ze zdrowa/i bedaca w/g was w dobrej formie Agnieszka.
Jak bedzie ??? ... zobaczymy... przecierz to typowanie.... czy ja twierdze, ze mam monopol na wiedze i moje ma byc na gorze ???
Wygra Radwanska.... - nie omieszkam pogratulowac wam typu ....