opisze sytuacje.

wpłaciłem sobie 2150zł do GB, w ciągu w dni zrobiło się 4000.

mecz Safin-Denko (dziś)
Safin wygrywa 5-4, ma piłke meczową, stawiam 400 (ciut wczesniej), ze wygra 2 seta, ale nacisnelo sie przypadkowo jeszcze raz 0, czego nie zauwazylem. Przegralem wszystko.

a wiecie co jest najlepsze? ze te 2150 bylo polowa moich wakacji z rodzina na Sardyni.

jutro cala sprawa sie wyda, a ja umre.
skladajcie kondolencje.

Zapozycz sie i graj dalej...

o zesz

[']

+++

moja przyszła żona mnie zabije. to jest koniec z nami już.
jutro jade do rodziny, może mi ktoś pożyczy pieniądze na czas wakacji (jade do eng) a jak nie to mafia, albo sznur.

ciekawe ile odwagi trzeba by popelnic samobojstwo?

Nawet sobie nie zdajecie sprawy jak sie przestraszyłem, i nastepnym razem piszcie bardziej ostrożnie Tematy, wchodzę w "To i owo" i... widzę temat: "KopusDupus umarł" i wipis Kylo, moj umysł przetłumaczył to jako: Temat założony przez Kulo, o śmierci KopusDupus... i myślałem... poważnie myślałem, że ktoś z Forum nieżyje...

KopusDupus co sie lamiesz, potraktuj to jak jeden zakladzik ktory nie wszed.

I pamietaj ze jeszcze jest polowa kasy na te wakacje.

tylko, ze tej straconej polowy juz nie bedzie.
a nie byly to nasze pieniadze, ktore JA przegralem

KopusDupus swiat nie wali sie na 4000 zl(a nawet 2000), nie takie pieniadze ludie przegrywaja ... Rodzina wybaczy Ci tak samo jak dziewczyna, raczej nie odrazu ... Ale napewno bedzie ok, troche optymizmu mimo wszystko. Bywa...

Jak u Mastera...

ps. pocieszę Cie Kopus, jakiś czas temu przegrałem ponad 2,5 tys. euro, nie od razu ale przez niedługi czas, bo myślał człowiek, że złapał byka za rogi, a byk człowieka tymi rogami zmiażdzył, i też początkowy myślałem podobniej jak Ty, ale po jakimś czasie, przyznaje dość długim wszystko się ustatkowało, i tak będzie u Ciebie. Nie załamuj się.

Dostałeś Kopus w Dupus , kondolencje

Ludzie bądźcie poważni, podobnie jak Master się przestraszyłem że Kopus-iowi się coś stało. Nie mogłeś mniej tragicznego ematu napisać ?

Zrzuta po 10 zł na MB

200 osób wpłaci i bedzie ok

Nie wiem czy to Cie pocieszy ale mi Milwakuee konczyło na 4500 kupon mieli + 4 na 20 sekund do konca i osobiste i przez Boykinsa mi nie siadło bo raz że nie trafił osobistych a potem jeszcze stracił i kapa ... no ale ja to juz mam za sobą , a Ty przed sobą , powodzenia , nie zabije Cie jak Cie kocha

Ja miałem podobnie po przegraniu 300$ (jak jeszcze dość dobrze stały) na Anderlecht - Oostende i 200euro na Vinciguerrze na poprzednich wakacjach. W sumie około 1800zł, ale zabijać się nie chciałem Ale dół trwał około miesiąca po jednym i drugim.

nie wierze w cuda Stoin. dzieki chlopaki za pocieszenie. skasujcie temat, zamknijcie. zrobcie cokolwiek. niec to bedzie nauczka dla wszystkich.

A teraz nasunęła mi się taka reflakcja, po tym "szoku" jaki przeżyłem czytając temat, że... Kopus umarł, jest Tu Nas na forum aktywnych kilka tysięcy, a napewno kilkuset, nikt chyba jeszcze tych aktywnych nie przeliczył, i mimo, że nie znam ani z imienia, ani z Nazwiska, ani z innego aspektu Kupusa, czy każdej innej osoby będącej na Forum, ogarnęła mnie nagla jakaś trwoga, żal, przestraszenie, taki mały szok, kiedyś zastanawiałem się, co się dzieje z kimś (nickiem), który nagle przestał być aktywny, pamiętam, czasami nawet przeglądam tematy jeszcze z 2001, `02, `03 r. i wielu osób z tamtych lat nie ma, (być może zmieniły nick- trzeba w końcu zatrzymać tę dziwną praktykę), ale sami spójrzcie, mimo, że chyba za bardzo w większości się nie znamy, jakaś "więź" występuj, także internet również jest jakimś podłożem społeczeństwa, Forum typowo bukmacherskie, a omawianych jest tyle spraw, często odbiegających tematem os sportu, jak chociażby kupno pralki, czy tak aktualny temat: Matura, niby to wszystko jest takie dziwne, a jednak tak proste, i tak ludzkie, współczucie, pomoc, często niestety widoczna również zazdrośc (choć mam nadzieję, że tej ostatniej jest najmniej).