Heat @2.50 --> Miami we własnej hali, obojetnie z jakimi brakami kadrowymi to klasowy zespol. Juz w nowym jorku i w stolicy, pokazali, ze potrafią sobie radzic bez Flasha... w dobrej dyspozycji jest Haslem, ktory rzadzi na deskach... Pistons praktycznie nie maja o co grac w tym RS... w obliczu slabszej dyspozycji w ostatnim czasie Washygtonu oraz Cavs... tylko atak terrorystyczny na Detroit, moze spowodowac..., iz Pistons nie będą pierwsi na wschodzie. Heat... szykują sie na totalną wojne o Plaf Offy... z Netsami i Knicks. Jesli chodzi o żary to imponują w ostatnim czasie zwlaszcza powracajacy Szak oraz ZO. Tak sie zastnawiam... kto dzisiaj zatrzyma tą dwójke ? Weeber, który nie ma kolan ? Sheed ? Antonio McD ? Mohhamed ? Maxiell ? Davis ? wolne żarty. dominacja Heat na deskach i pod koszem dzisiaj powinna być olbrzymia... no chyba... ze szak wyleci na poczatku 3 kwarty za faule... co jednak nie powinno miec miejsca. Pistons przeciwko Bulls... nie gralo nic specjalnego... widac... ze wyciagneli wsnioski z poprzedniego sezonu... i nie zamierzaja sie przemeczac w RS. Co prawda dzisiaj na bank nie odpuszcza... bo to niezwykle prestizowa konfrontacja... jednak w obliczu ładnego kursu na Heat... moim zdaniem warto zaryzykowac.
Jak Pat nie da zbyt dlugo pograc Walkerowi.. to Heat powinni nawiazac walke.
Houston @2.25 --> Widziałem Denver przeciwko Dallas... żałosne. Co prawda na tle Mavs... 25 z 29 zespolów... wypada zalosnie... ale w Denver nie bylo widac swiatelkaa w tunelu. Co prawda przez dlugi czas utrzymywali sie na poziomie, ale wynikalo to tylko i wylacznie z dobrej skutecznosci. Grają niezwykle prymitywną koszykówke... opartą praktycznie tylko i wylacznei na grze 1 na 1... i na bezmyslnym bieganiu do kontrataków. "Fruwajac pod koszem" po tym jak AI przeszedl do bryłek, napisało, ze wlaściciel Nuggets ma jaja... bo z tej mieszanki CA i AI... moze wyjsc zespol, ktory powalczy o mistrzostwo... albo totalna katastorfa. Co prawda, jeszcze za wczesnie aby wyciagac jakies daleko idace wnioski, ale moim zdaniem jak narazie zdecydowanie blizej im do tego drugiego. Houston... to jedna z 3 najlepszych defensyw w lidze... po 1 meczowej absencji(wtopa u siebie z bostonem) wrocil TMac i houston przegralo kolejne spoktanie, z rewelacyjnymi raptors. Denver gra praktycznie w 8... mala rotacja... krótka ławka... w rakietach wrecz przeciwnie. Oprocz przewagi parkietu Denver moim zdaniem... nie ma zadnej przewagi. Typ: Houston @2.25