Liga walijska - 12 kolejka (18-19.XI)

Posted by: Prem

Liga walijska - 12 kolejka (18-19.XI) - 18/11/2005 10:42

18.XI
Aberystwyth Town - Caersws FC
Caernarfon Town - Porthmadog FC
Newi Cefn Druids - Bangor City
Rhyl FC - Llansantffraid TNS
Port Talbot Town - Cardiff Grange Quins

19.XI
Newtown AFC - Llanelli AFC
Airbus UK FC - Carmarthen Town
Cwmbran Town - Connahs Quay Nomads
Haverfordwest County - Welshpool Town

Ekspertem od ligi walijskiej nie jestem ale w oczy rzuciło mi się jedno spotkanie, które zostanie w tej lidze rozegrane w dzisiejszy wieczór...


Port Talbot Town - Cardiff Grange Quins 1 @1.60 Betandwin

Mecz 4. z 15. drużyną ligowej tabeli - żeby oddać obu zespołom sprawiedliwość należy napisać, iż gospodarze rozegrali 10 meczów (trzy pierwsze zespoły mają ich po 11), natomiast goście zaledwie 9 (w razie dwóch zwycięstw mogliby się znaleźć nawet na 6. pozycji). Przejdźmy jednak do krótkiej analizy tego spotkania a raczej podania paru faktów, z powodu których uważam, że trzy punkty wywalczą w tym spotkaniu gospodarze...

Port Talbot przegrał we wtorek mecz półfinału Challenge Cup u siebie z Llanelli AFC 0:1. Na usprawiedliwienie Port Talbot należy podać fakt, iż w meczu tym nie wystąpił najlepszy strzelec drużyny - Rhys Griffiths, który w 8 meczach ligowych aż 11-krotnie pokonywał bramkarzy rywali, na dodatek Llanelli, którym "dowodzą" od tego sezonu Hiszpanie zmierza w kierunku jaki obrał parę lat temu zespół TNS - czyli przejścia na pełne zawodowstwo.

Przed pucharowym meczem z Llanelli, Port Talbot wygrał cztery kolejne spotkania strzelając w nich aż 13 bramek! Co prawda najlepsza z drużyn pozostawionych w pokonanym polu przez Port Talbot, czyli Airbus UK znajduje się dopiero na 10 miejscu w lidze, jednak wzwyżki formy nie zauważyć się nie da... Dodam tylko, że nie wliczając liderującego zdecydowanie TNS - które jak na warunki ligi walijskiej jest klubem z innej planety - Port Talbot jest JEDYNĄ drużyną w całej lidze, która nie zaznała jeszcze goryczy porażki w tym sezonie (a mecz z TNS, zremisowany 1:1 u siebie, ma już za sobą).

Port Talbot jest w formie i posiada solidny zespół czego niestety nie da się powiedzieć o gościach dzisiejszego meczu... Cardiff Grange Quins w ostatnich dwóch meczach ligowych straciło 12 bramek nie strzelając ani jednej... To o graczach beniaminka "mówi" bardzo wiele. Dopiero teraz na jaw wychodzą wszelkie niedociągnięcia organizacyjne. Wąska kadra zawodników, kłopoty z bazą treningową, głównym boiskiem oraz finansami - to wszystko stało się przyczyną dwóch kompromitujących porażek z liderem i wiceliderem tabeli. Oczywiście, można powiedzieć, że beniaminek dopiero uczy się gry na tym poziomie (nawet w II lidze walijskiej nie był najlepszym zespołem...), lecz nie chodzi tutaj stricte o wysokie porażki a o sytuację w klubie. W meczu z TNS w drużynie Cardiff grało dwóch 17-latków, w tym jeden z nich na newralgicznej pozycji bramkarza. Do tego... z ławki rezerwowych wszedł w trakcie meczu członek sztabu szkoleniowego Paul Giles, który jest z rocznika... 1961! Pół żartem mówi się przed dzisiejszym meczem, że szansę gry otrzymać może dziś sam prezes klubu

W barwach gości prym wiodą 33-letni Chris Summers (postać doskonale znana miłośnikom futbolu walijskiego) oraz 36-letni Danny Carter, gracz takich klubów jak Peterborough, Leyton Orient czy Merthyr Tydfil, którzy jakby nie było najlepsze lata mają już za sobą...

W drużynie gospodarzy nie zagra prawdopodobnie najlepszy strzelec Rhys Griffiths (trudno się dokopać do jakichś informacji na ten temat, Griffiths nie grał w ostatnich meczach Port Talbot i najprawdopodobniej wróci do gry dopiero na rewanżowy mecz Challenge Cup z Llanelli aczkolwiek głowy nie dam...) ale i tak Port Talbot nie powinien mieć kłopotów z odniesieniem zwycięstwa.

Goście wydają się drużyną nieprzygotowaną do gry w ekstraklasie walijskiej i o ile u siebie są w stanie grać naprawdę nieźle (3-0-1 w tym wygrana np. 4:1 z Caernerfon!) o tyle ich wyjazdowy dorobek wygląda dość mizernie (0-1-4, 2-20!). Wielkim znawcą futbolu walijskiego nie jestem ale po przeanalizowaniu pewnych faktów dochodzę do wniosku, że 1.60 oferowane na "1" przez Betandwin jest godne uwagi...
Posted by: Prem

Re: Liga walijska - 12 kolejka (18-19.XI) - 18/11/2005 22:24

Quote:


Ekspertem od ligi walijskiej nie jestem...





I niestety słowa te znalazły potwierdzenie w wyniku dzisiejszego meczu... Port Talbot - mimo wszystko jednak niespodziewanie - poległ u siebie (pierwsza porażka w lidze!) z Cardiff Grange Quins, dla których była to pierwsza wyjazdowa wiktoria w ekstraklasie walijskiej.

Pozdrawiam!
Posted by: rl2403

Re: Liga walijska - 12 kolejka (18-19.XI) - 19/11/2005 08:14

Tak bywa, też się wczoraj skusiłem na ten mecz...