witam po raz pierwszy, ale obiecuje ze nie ostatni:P
widze ze wczoraj sporo ludzi przewiozlo sie na derbowym pojedynku na Ricoh Arena, nie tylko na mecz.pl ale i wszedzie indziej tez, ale nie martwcie sie i trzeba sie przyzywczaic ze to jedna z najrowniejszych lig na swiecie i naprawde kazdy moze ograc kazdego.
sytuacje w Championship obserwuje juz od jakiegos czasu i interesuje sie ta liga takze pod wzgledem bukmacherki. sam mam rowniez na koncie kilka spotkan tej ligi na zywo
ale dobra dosyc chwalenia zaczynamy walke z bukami:P
w tamtym seoznie dobrze szlo mi rowniez w League One ale teraz uznalem ze zostawie sobie tylko drugi front.
dzis akurat nie mam duzo czasu bo jestem na kafejce ale obiecuje ze po 5 wrzesnia kiedy juz bede w Polsce postaram sie lepiej.
dzis zastanawiam sie nad gra na podopiecznych Craiga Burleya. Southampton to dla mnie jeden z kandydatow do awansu. w tamtym sezonie spadkowiczowi z Premier nie udalo sie skutecznie walczyc o powrot do najwyzeszej klasy rozgrywkowej. teraz sporo zmienilo sie w klubie. przede wszystkim korzystnie wplynela na klub zmiana prezesa a przede polityki transferowej. zespol opuscilo wielu graczy, a pojawilo sie w kadrze wielu dobrych pilkarzy.w kazdej formacji mozemy odnalezc pilkarzy, ktorzy moga zapewnic Saints powrot do Premier.
miedzy slupkami stoi Kelvin Daivs ktory przed sezonem przyszedl z Sunderlandu. formacja defensywna w tym tygodniu zostala wzmocniona bylym pilkarzem Reading - Makinem. a przeciez juz wczesniej byli w niej Ostlund, Pele (z belenenses) oraz Bale (17-letni chlopak o ktorego juz pytaja sie najlepsze kluby z Anglii, - znakomicie wykonuje rzuty wolne). sporo zmian zaszlo takze w pomocy teraz wyglada to tak Belmadi,Viafara (Pompeys) oraz chcoaizby Skacel. i teraz najciekawsze cokolwiek byscie nie mowili na Rasiaka to wlasnie on jest gwiazda tego zespolu. kazdy dobrze wie ze dobrze pracuje mu sie pod okiem Burleya i wspolnie z mlodszym Wright-Philipsem tworza jeden z ciekawszych atakow ligi. nie ma co ten zespol jest skazany na awans i to nawet bezposredni. Burley juz raz byl bliski awawansu, kiedy to byl trenerem DErby ale wtedy odpadl w pierwszej rundzie PO z Preston. Teraz znow ma Rasiaka ale i wielu lepszych od niego zawodnikow.
przyznam szczerze ze nie interesuje mnie np. fakt ze Southampton ostatni raz wygral w Barnsley w 50-tych latach tamtego stulecia. ludzie przeciez oni (Saints) caly czas grali w Premier, a nie w nizszych ligach wspolnie z Barnsley. jedyny plus dla gospodarzy to jest chyba to ze ich menedzer Andy Ritchie trenuje ich od marca 2005 roku i praktycznie zespol sie nie zmienil od tamtego sezonu, kiedy to uzyskali awans po wygranych jedenastkach ze Swansea. zespol wzmocnili jedynie Togwell i MCIndoe i to tyle. osobiscie przewiduje ze to spotkanie bedzie mialo taki sam przebieg jak inauguracja gospodarzy kiedy to przegrali z cardiff 1-2. Cardiff prezentuje podobny styl gry i tez wlaczy sie do walki o awans. co mnie to interesuje ze Barnsley ma teraz 6 punktow czyli wiecej niz Saints. ta liga ma 46 kolejek. a poza tym Barnsley kogo ogralo? Hull i Colchester. oba zespoly ktore graly tak samo. w meczu z Hullem przegrywali juz 0-2 ale dzieki ambicji i woli walki a przede wszystkim braku koncentracji ze strony podopiecznych Phila Parkinsona strzelili 3 gole i 3 punkty byly ich. potem zagrali z Colchesterem, gdzie nie ma trenera (tylko tymczasowy G. Williams) i zespol gra tak samo jak za kadencji swojego bylego Parkinsona. Barnsley zagralo wiec dwa takie same mecze i ma 6 punktow. ale teraz nie da rady.
wiesci z zespolow sa takie nijakie
czyli jednak ze bez zmian w skladach. to dobrze.
Saints wygraja ten mecz 2-1.(zreszta nie wiem ile
wazne zeby wygrali !!
sorki o kazdym meczu bym mogl sporo powiedziec ale nie mam czasu. bo mi sie czas w cafe konczy. trzeba bedzie isc do Ladbrokesa.ale mysle ze czasem bedziemy mogli sobie pogadac o tej lidze. nieprawdaz? pozdro
i sukcesow